Strony: [1] 2   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Co tu tak cicho?  (Przeczytany 14472 razy)
Stebbins

*

Miejsce pobytu:
Dorne




WAR is NOT the ANSWER

« : Października 26, 2010, 00:33:13 »

Jesli myślicie że pytania dnia to to z tytułu tematu to - gratulacje, trafiliście.

Nowe forum, generalnie cacy, zniknely płotki u gory strony, pełna kultura, dział film i inne żyją.
A tu zamuła :(

Na poprzednim forum był temat co sie nazywał "ale tu ch*****" czy jakos tak.

Założyłem cos podobnego ale nazwa inna bo troche przegięcie jest pisac "ch*****".
Nie zagląda tu jakis plebs wkońcu!!

ot co.

ps. na zakończenie odsyłam raz jeszcze to głownego pytania tematu znajdującego się z jego nazwie.

To tyle.

edit bo tak zauwazylem:

widzicie co tu za tematy krolują?
Cos typu "zwierzaki".

a tak gadki w stylu.

-moj kot (wstaw nazwe) <zdjecie>
-no fajny ten Twoj kot, a je maslo jak nie jest zakryte?
-je
-a moj nie <zdjecie> . Ten Twoj kot jest spoko że je masło, koty tak robią, a moj nie chce.
-no, to dziwny ten Twoj kot
-taki sie urodził. ale fajny co?
-no, fajny.

Jeszcze zeby tylko o kotach było to luz, ale są i psy!! Nie no nie dawajcie zdjęc psów bo mi się rozdzielczośc w kompie sama przestawia!!

Zwierzaki.huh.

gdzie wasza kreatywność? :P
« Ostatnia zmiana: Października 26, 2010, 16:59:00 wysłane przez Rose » Zapisane

"Podróż donikąd też zaczyna sie od pierwszego kroku."

(Ch. Palahniuk 'Rozbitek')
czarnaJagoda

*

Miejsce pobytu:
Toruń




« Odpowiedz #1 : Października 26, 2010, 12:12:48 »

ad tytułu wątku: bo mi mowę odjęło (czyt. palce u rąk mam niesprawne a jak próbuję pisać palcami u nóg to monitora laptopa nie widzę, no i w spację trudno trafić).

ad kotów i psów: to może analogiczny wątek o dzieciach założyć? Od razu zapowiadam, że ja tego nie zrobię, bo chronię prywatność swojego dziecka, ale jakby to kogo interesowało, to moje dziecko nie je masła, nawet jak jest odkryte.  nieważne, czy odkryte jest masło, czy dziecko - nie je i już. Nie wiem, czy to normalne, jak znajdę chwilę to z pediatra o tym pogadam.

ad kreatywności: odjęło mi ją razem z mową za co potencjalnych czytelników moich powtów serdecznie przepraszam.
Zapisane
Paweł Mateja

*




« Odpowiedz #2 : Października 26, 2010, 12:47:48 »

Ale już było o tym, dlaczego cicho. Jednym semestr się zaczął, inni się bronili, ja złapałem robotę - ile mogę, tyle się udzielam. 90% mojego zainteresowania forum to książki - nie mam czasu na czytanie za dużo, więc i mniej tam pisuję. Wolę zresztą mało a dobrze, niż żeby każdy kombinował: "co tu jeszcze napisać kreatywnego?. Brak licznika postów bardzo dobrze też na to działa i jest super.
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #3 : Października 26, 2010, 21:26:28 »

Nie ma co dramatyzować Stebbins :D.

Uważam ze każdy z nas wypowiada się na tyle na ile idzie to w parze z indywidualnymi preferencjami, zapotrzebowaniami na forumową rozmowę, oraz wolnym czasem, którego nieraz jest zwyczajnie brak :). Wiele osób siedzi tylko w jednym dziale zupełnie nie wynurzając się do innych komnat forum ogólnego :D. Znajdzie się też zapewne kilku użytkowników, którzy pewne działy niepowiązane z ich zainteresowaniami omijają z daleka już na etapie ustawień forum -> odgórne pomijanie działów w opcjach :D. Nie każdego kręci to samo przecież :).

Ja osobiście bardzo dużo udzielam się w subforum Koontza, po części iż opiekuje się tym pokojem, a po części z przyczyn stricte fanowskich :D. Często też odwiedzam komnatę literacką: grozy i okolic :). Bywam także w sporcie i od czasu do czasu w innych tematach hyde-parku :). Nie należę zaś do kingowych fetyszystów, więc tamtejsze forum rzadko odwiedzam, na oglądanie filmów i omawianie ich szczegółowo nie mam aż tyle czasu co kiedyś, z muzyką powiązany jestem głównie w nurcie rockowym, ale też brak mi czasu na dłuższe wypowiedzi ;).

Dokonuję więc selekcji i wybieram tematy oraz posty które są mi najistotniejsze hobbystycznie tudzież pokrywają się z moimi zainteresowaniami :). Na siłę zaś, pisać aby pisać odliczając kolejne posty nie mam zamiaru :D. Inna sprawa, że nie samym forum człowiek żyje, a uważam że i tak sporo się udzielam i co jakiś czas zakładam nowe wątki, tym bardziej że dużo pracuję, mam rodzinę i opiekę nad synkiem :). Mało kto w takiej sytuacji byłby na forum, bo często ludzie pędzący rodzinny tryb życia znikają na dłużej z forum, a niekiedy i na całe lata...  :faja:

Trza wrzucić na luz, Steb i pozwolić by forum żyło własnym trybem :). Nic na siłę :D.
Zapisane
Stebbins

*

Miejsce pobytu:
Dorne




WAR is NOT the ANSWER

« Odpowiedz #4 : Października 26, 2010, 21:57:29 »

Nie, nie, nic na sile, tak tylko chcialem zwrocic waszą uwagę, może cos sie ruszy, bo w zasadzie nowe forum jest ok, ale jest tak jakoś hmmm jakby porównywać stare forum do nowego to tak jakby porownywac markowego szampana do coli ;) Poki co :)

Jest ok, ale jakos tak... powiedzialbyum "sterylnie" ale to nie to slowo, tyle ze mam zbyt ubogi slownik by to wyrazic :( ...
Zapisane

"Podróż donikąd też zaczyna sie od pierwszego kroku."

(Ch. Palahniuk 'Rozbitek')
Procella

*




WWW
« Odpowiedz #5 : Listopada 04, 2010, 12:29:46 »

Ja widzę dwa możliwe powody. Jeden to takie trochę... powiedzmy że "onieśmielenie" nowym miejscem ;) Trzeba się dopiero zaaklimatyzować. Drugi, poważniejszy - no cóż, na starym forum byliśmy w zbliżonym składzie, dyskutowaliśmy, ale te dyskusje zostały tam. I teraz jest problem: głupio jakoś tak pisać o czymś, o czym już się do tych samych ludzi pisało, choć w tej chwili jest to w innym miejscu, niby jesteśmy na tym samym forum, a jednak jakby na innym... Dlatego lepszym rozwiązaniem (choć nie zawsze możliwym) w takiej sytuacji jest przenoszenie forum razem z całą bazą danych, profilami, starymi postami itp.
Zapisane


Well I live with snakes and lizards
and other things that go bump in the night
'Cuz to me everyday is Halloween
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #6 : Listopada 04, 2010, 12:58:36 »

Dlatego lepszym rozwiązaniem (choć nie zawsze możliwym) w takiej sytuacji jest przenoszenie forum razem z całą bazą danych, profilami, starymi postami itp.

Właśnie od początku wszyscy wykluczali taką możliwość. To miało być zupełnie nowe forum. I nawet jest karanie za przeklejanie własnych postów z GWKC.

A moim zdaniem wcale cicho już nie jest, fajne dyskusje ostatnio się rozwinęły (np. o lekturach czy nazywaniu średniowiecznych tekstów fantastyką). Jak ktoś wspominał, wszystko ustabilizowało się na zdrowym, średnim poziomie :).
Zapisane
Procella

*




WWW
« Odpowiedz #7 : Listopada 04, 2010, 22:17:10 »

Właśnie od początku wszyscy wykluczali taką możliwość. To miało być zupełnie nowe forum.
No i IMHO nie była to najlepsza decyzja, ale tylko IMHO ;)

Pomijając już wszystko inne - trochę szkoda, kiedy tyle postów, nieraz ciekawych i rozbudowanych, w które autorzy włożyli nieco pracy, czasem i emocji (;)), po prostu zostaje przekreślone.
Zapisane


Well I live with snakes and lizards
and other things that go bump in the night
'Cuz to me everyday is Halloween
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #8 : Listopada 04, 2010, 22:26:19 »

Pomijając już wszystko inne - trochę szkoda, kiedy tyle postów, nieraz ciekawych i rozbudowanych, w które autorzy włożyli nieco pracy, czasem i emocji (;)), po prostu zostaje przekreślone.

Stare forum wciąż istnieje, zawsze można do niego wrócić i poczytać ;). Zresztą, to chyba ogólna zasada, że rozpamiętywanie i rozgrzebywanie przeszłości nie należy do rozsądnych zachowań. :D Wszyscy się rozwijamy, a jeśli chcemy o czymś podyskutować, o czym dyskutowaliśmy na poprzednim forum, to zawsze można tu założyć temat. A jeśli tylko chcemy się ponapawać jacy byliśmy kiedyś, to tak jak mówiłem - GWKC nie jest zamknięte ;).
Zapisane
Bartek

*

Miejsce pobytu:
Białystok / Kraków




Nahallac

« Odpowiedz #9 : Listopada 05, 2010, 01:48:19 »

Tylko tutaj przyszli ludzie z historią na miejsce bez historii. I trochę się to czuje, taki brak fundamentów dla nowych dyskusji. W mojej opinii nie jest źle i powoli się to jakoś układa, ale jeszcze potrwa zanim się zupełnie przyzwyczaimy do nowego opakowania :P
Zapisane

nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« Odpowiedz #10 : Listopada 05, 2010, 02:55:15 »

z bazą danych czyli przeniesieniem postów z GWKC nie było wcale tak, że wszyscy wykluczali taką możliwość bo miało to być zupełnie nowe forum. to po prostu było fizycznie niewykonalne. po prostu kół od roweru nie dasz rady zamontować w samochodzie. i właśnie dlatego założenie nowego forum przekładaliśmy od kilku lat, nie chcieliśmy tracić tych setek tysięcy postów z 8 lat. dla mnie to było po prostu niewyobrażalne. ale w końcu wszyscy dojrzeli do tej decyzji.
i szczerze mówiąc nie widzę różnicy między ostatnimi powiedzmy 2 latami na GWKC a obecnym stanem w Gotham Cafe.

a już tak osobiście muszę przyznać, że po pierwszej euforii po otwarciu Gotham, gdy siedziałem tu 10 godzin na dobę, powietrze zupełnie ze mnie zeszło i bywam tu kilka minut na dobę.
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #11 : Listopada 05, 2010, 21:51:08 »

a już tak osobiście muszę przyznać, że po pierwszej euforii po otwarciu Gotham, gdy siedziałem tu 10 godzin na dobę, powietrze zupełnie ze mnie zeszło i bywam tu kilka minut na dobę.

A ja mam zupełnie odwrotnie :). Bywam tu równie często jak na początku, po wielkim wrześniowym otwarciu :). Co więcej, na starym forum w ostatnich dwóch latach nie miałem takiego zapału do uczestnictwa w życiu forum jak teraz, gdy na nowo powstałem jak fenix z popiołów  Diabeł 9. Jasne, że bywają takie dni, gdy zagląda się tylko, żeby sobie poczytać, bo nie ma się ani weny ani chęci do pisania, niemniej jednak również jest to wskaźnik bywania tu i ówdzie w strukturach całego forum :).

O obecnym spokoju zaś było tutaj już wałkowane kilkukrotnie, dlaczego jest tak a nie inaczej :). Początkowa euforia nie mogła wszak trwać wiecznie, teraz wszystko się ustabilizowało i potrzeba zarówno kawału czasu jak i rzecz jasna nowych twarzy, żeby osiągnąć kronikarski stan znany nam z GWKC :). Trudno też tej starej gwardii - jak mówimy o części użytkowników, którzy na tamtym forum spędzili już kilka ładnych wiosen - na nowo klepać o tym samym, co było szczegółowo omówione kiedyś... W takich sytuacjach najlepiej poszczególne wątki rozkręcają się za sprawą i inicjatywą nowych użytkowników, którzy na dany temat [książka, film, czy nawet jakiś ogólny dział z Hyde-Parku] mogą rzucić nowe światło i całkiem inny pogląd względem tych jakie były wyrażone w dotychczasowych dyskusjach :). Nie od razu Rzym zbudowano :D.

Ja ze swej strony mogę powiedzieć, że opiekując się jednym z pokoi w dziale "Carpe Noctem" nie jestem zwolennikiem obszernego zakładania tematów w tym jednym dziale już na samym początku istnienia forum [z całym szacunkiem do mrówczej roboty jaką odwalił u Mastertona Wojtek.B] :). Mógłbym założyć  spokojnie na dzień dobry i 100 wątków u Koontza, ale z perspektywy doświadczeń ze starego forum, połowa tematów stała tam albo pusta, albo ze śladowymi postami, tudzież kulejącą dyskusją :(. Doszedłem do wniosku, że życie każdego działu winno toczyć się swoim torem, a jako opiekun pokoju koontzowego sam rozpocząłem kilka wątków, ale też cieszę się, że znajdują się inni użytkownicy, którzy sami zakładają tematy o poszczególnych utworach literackich - jak chociażby Magnis czy Jacek i z powodzeniem rozpoczynają, oraz ciągną dyskusje :).

Generalnie bardzo się cieszę z tej nowej wersji forum, wiele działów wyraźnie ewoluowało w porównaniu z GKWC :). Przykładem chociażby dział sportowy w ramach Hyde-Parku, gdzie dyskusje toczą się w kilku wątkach i widać, że w zestawieniu ze skromnym "Kącikiem kibica" ze starego forum, ten pokój mocno rozkwitł  :faja:.
Zapisane
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #12 : Listopada 05, 2010, 23:47:11 »

A ja mam zupełnie odwrotnie :)

Ja mam podobnie, od września zaglądam na to forum coraz częściej i chętniej. Prawdę mówiąc, na dawnym forum dlatego nie chciało mi się czasem pisać, bo baza postów była ogromna i zazwyczaj wszystko na dany temat już powiedziano ;). Na GWKC spędziłem parę ładnych lat, ale nie żal mi żadnych swoich postów ani dyskusji. Tak samo teraz nie jest mi wcale szkoda, że tematy nie powstają jak grzyby po deszczu i popieram Xaviera, by zakładać wątki w miarę potrzeby, a nie potem pozwalać, by wegetowały puste.
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #13 : Listopada 05, 2010, 23:58:51 »

Prawdę mówiąc, na dawnym forum dlatego nie chciało mi się czasem pisać, bo baza postów była ogromna i zazwyczaj wszystko na dany temat już powiedziano ;).

Właśnie ze starego forum ja słabo Ciebie kojarzę, a tutaj zaś już jesteś bardzo aktywny i zauważalny w tłumie ;). Ale ten stan rzeczy na forum GWKC mógł wynikać z tego, że w zasadzie lata 2008-09 i początek 2010 ja z kolei byłem mało widoczny, bo zaglądałem tam bardzo sporadycznie, po wcześniejszych płodnych rocznikach 2005-07 :D. Mogliśmy się zwyczajnie mijać  :D. Inna sprawa, że tutaj sam Hyde-Park jest zdecydowanie bardziej rozbudowany i nawet jeśli nie udzielamy się w tych samych działach książkowych, filmowych, muzycznych etc., to gdzieś tam w ogólnej komnacie ścieramy się wypowiedziami [np sport] :).
Zapisane
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #14 : Listopada 06, 2010, 00:14:16 »

Właśnie ze starego forum ja słabo Ciebie kojarzę

Pewnie dlatego, że faktycznie się mijaliśmy ;). Zazwyczaj nie pisaliśmy w wątkach poświęconych tym samym rzeczom :). Ale ostatnio trochę w sport się zagłębiam, więc w końcu mamy wspólny temat ;).
Zapisane
human

*

Miejsce pobytu:
Kuropatnik / Strzelin / Wrocław




Full darks no stars!

« Odpowiedz #15 : Listopada 06, 2010, 10:12:22 »

Ja na nowe forum, tez wchodze rzadziej. Na starym forum byłem prawie rok, ale przez ten rok zdąrzyłem poznac połowę forumowiczów w takim sensie ze wiedzialem kto co lubi , w czym gustuje itd. Nie wiem czemu ostatnio zaglądam tu coraz rzadziej i zapominam juz o tym, kto napisał to, a kto tamto, kto ma podobny gust do mnie a kto zawsze po mnie jezdzi.

Niektórych z użytkowników juz w ogóle nie kojarze, niektórzy tez pozmieniali nicki i nie wiem, kto kim jest ...;/
Zapisane

ZAPRASZAM
NA
MOJEGO
KINGOWEGO
BLOGA
http://bastion-humanus.blogspot.com/
RandallFlagg

*




« Odpowiedz #16 : Listopada 06, 2010, 11:09:55 »

Ja natomiast zaglądam tak samo często, jak poprzednio, czyli przynajmniej kilka razy dziennie :-) Odzywam się jednakowoż tylko wtedy, kiedy mam coś do powiedzenia, bowiem zwykle szkoda mi czasu by prowadzić dyskusję dla samej dyskusji. Po prostu, wchodzę, walę konkrety i zmykam. ;-) Sporadycznie cosik skomentuję i z rzadka zabiorę głos w jakiejś polemice.

Forum nadal spełnia swoją rolę i poza "apgrejdem" technicznym nic nie straciło na swojskości, cieple i sympatii, którą zawsze je darzyłem, więc narzekać nie będę...
Zapisane

"...Pnie się w górę ścieżką kamienistą
Wśród upiorów, widm, bezgłowych ciał,
Ale nie przeraża go to wszystko
Bo nie takie bajki z domu znał..."
jeanne76

*

Miejsce pobytu:
Zgorzelec/Gorlitz

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #17 : Listopada 09, 2010, 09:56:47 »

Właśnie wróciłam :)
Ze sprawną już kończyną, miałam złamaną w trzech miejscach prawą rękę, więc siłą rzeczy tylko czytałam. Jakoś nie jestem przyzwyczajona do klepania tylko jedną ręką w klawiaturę.
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #18 : Listopada 09, 2010, 12:58:02 »

W takim razie udanej rehabilitacji, Jeanne :).

Natomiast ażeby gdzieniegdzie nie było zbyt cicho, to zapraszam do wątku o Prestonie & Child'zie, podobno miałaś chęć wypowiedzieć się tam swego czasu  Diabeł 9 :faja:.
« Ostatnia zmiana: Listopada 09, 2010, 13:00:07 wysłane przez J.Xavier.B » Zapisane
Master

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #19 : Marca 09, 2017, 10:47:19 »

Szukałem tego tematu, bo odczuwam poważną potrzebę marudzenia.... ;)

Po kolei więc... Praktycznie codziennie wchodzę na forum. Z nadzieją, że jest ruch w temacie, w którym jest coś ciekawego.

Wchodzę na nowe posty i co widzę?

Ruch w tematach w rodzaju "nasze zakupy", "promocje", "wspomnienia o znanych i lubianych" czy tematy zaczynające się od "gra"...

Dyskusja prawie zdechła. Jeszcze  widać np. Ciacha w tematach o Williamsie czy Dicku (tutaj dodatkowo BrunoS.). Klasyka grozy i posty Maszynisty. Poza tym masakra. Nic. Zero. Pisałem ostatnio w temacie o "Worku kości", że zaczynam znów czytać. Chyba nikt poza mną. Kilka tygodni temu walnąłem tekst w temacie o "Bezsenności", którą omijałem przez lata. Znów nic.

Szkoda. Mam wrażenie, że to forum (już od dłuższego czasu) zamienia się w miejsce do chwalenia się.

I niczego więcej...
« Ostatnia zmiana: Marca 09, 2017, 14:03:34 wysłane przez Master » Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
Drukuj
Skocz do: