Strony: 1 ... 9 10 [11] 12 13 ... 35   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Niewarte tematu horrory i thrillery  (Przeczytany 160460 razy)
Master

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #200 : Maja 23, 2014, 11:01:47 »

Niegrzeczne dzieciaki trafiają do piekła [2012]

Czarna komedia (choć blisko jej do horroru) o grupce uczniów, którzy trafiają na osiem godzin do "kozy". Konkretnie zostają zamknięci za karę w szkolnej bibliotece, która - jak się potem okazuje - została zbudowana na ziemi zabranej pewnemu staremu Indianinowi i ciąży na niej klątwa. Dzieciaki przedstawione w filmie są... typowymi, amweykańskimi nastolatkami: dziani rodzice, ćpanie, seks, kłopoty z prawem. Za dużo nie chcę zdradzać z fabuły, ale nie wszyscy te kilka godzin przeżyją.

Generalnie film zapowiadał się nieźle, konwencja niczego sobie: trochę humoru, chamstwa, zepsucia, absurdu. Niestety, finał leży i kwiczy - blisko mu do absurdalności "Strasznego filmu" (w negatywnym sensie, bo film jednak nie był aż tak durny, jak "Scary movie"), a po skończonym seansie miałem poczucie skopania dobrze zapowiadającego się pomysłu.

Moja ocena: 3,5/10
Zapisane
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #201 : Lipca 27, 2014, 09:29:33 »

Oculus [2013]

Nietypowy horror. W zasadzie widz dostaje dwa filmy w jednym. Historia zaczyna się gdy młody chłopak opuszcza zakład psychiatryczny. Na wolności czeka na niego jego siostra, która ma sprytny plan. Chce dowieść, że przerażające wydarzenia z ich dzieciństwa były spowodowane przez... nawiedzone lustro :) To jest ten pierwszy film. Drugi to coś w rodzaju prequela. W retrospekcjach oglądamy sceny z mrocznego dzieciństwa głównych bohaterów.

Ogląda się to wyjątkowo dobrze :faja: Montażowo film jest bardzo ciekawie zrobiony. Z biegiem fabuły odkrywamy kolejne sekrety a teraźniejszość i przeszłość coraz bardziej się zamazują aż do nieuchronnego finału. Film jest dobrze zagrany, co mnie też mile zaskoczyło. Jak na horror to film nie jest bardzo straszny, straszy w sposób podobny do "Lśnienia", obserwujemy jak bohaterowie powoli tracą kontakt z rzeczywistością i zatracają się w wizjach z przeszłości.

Bardzo miłe zaskoczenie. 8/10

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=dYJrxezWLUk" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=dYJrxezWLUk</a>
« Ostatnia zmiana: Lipca 27, 2014, 10:27:54 wysłane przez HAL9000 » Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #202 : Lipca 31, 2014, 08:49:46 »

A, to ten najnowszy film Mike'a Flanagana.  Widziałeś jego "Absentię"? Film bardzo specyficzny, tajemniczy, niepokojący, toczący się dość leniwie, z ciekawymi zdjęciami. Co prawda przesadzono nieco z dosłownością pod koniec, ale i tak wspominam film bardzo miło. Oceny na filmwebie niskie, ale to pewnie w dużej mierze dlatego, iż film nie epatuje strasznymi, a już tym bardziej krwawymi scenami, a odnoszę wrażenie, że statystyczny polski widz horroru lubi w tych filmach szeroko pojętą gwałtowność. Na imdb ocena już zdecydowanie bardziej odpowiada rzeczywistości.
Zapisane
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #203 : Lipca 31, 2014, 16:59:21 »

A, to ten najnowszy film Mike'a Flanagana.  Widziałeś jego "Absentię"?

Nie widziałem, ale sprawdzę :) Trailer wygląda obiecująco.
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #204 : Sierpnia 01, 2014, 08:34:00 »

Oculus [2013]

Zapowiada się świetnie. Ostatni horror jaki mi się podobał to Obecność. Liczę, że ten również będzie na podobnym poziomie, bo coraz ciężkiej teraz o jakiś porządny, nieschematyczny horror.
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #205 : Sierpnia 01, 2014, 09:13:07 »

The Purge: Anarchy (2014)

Nie tak znowu częsty przypadek, gdy sequel lepszy od pierwszej części. Przede wszystkim historia została opowiedziana z większym rozmachem, dzięki czemu możemy obserwować różne oblicza Nocy Oczyszczenia, np. poprzez zaglądanie do różnych mieszkań ludzi z różnych warstw społecznych. No i najważniejsze - tym razem tytułową noc poznajemy głównie "od kuchni", czyli od strony ulicy. Niewesoła wizja przyszłości staje się bardziej spójna i pełna. Do tego świetne jest tempo: film cały czas trzyma w napięciu, co jakiś czas jedynie zdarzają się krótkie chwile na złapanie oddechu. Czasami miałem wrażenie, że niektóre sceny nieco na siłę, że trochę tego było za dużo, ale jakoś bardzo nie psuło to przyjemności oglądania. Największy zarzut? No cóż, wciąż, pomimo uzupełnienia treści w tym kontekście, nie do końca przekonuje mnie idea Nocy Oczyszczenia, czy też wizja autora dotycząca przyszłości. Rozumiem, że wprowadzenie takiego przepisu ucieszyłoby pewną grupę osób, ale bez przesady. A tutaj wszyscy wydają się to akceptować, a objawy buntu są marginalne. Weźmy pod uwagę to, że to dopiero szósta Noc Oczyszczenia! Tymczasem bohaterowie zachowują się czasami tak, jakby to wydarzenie było zawsze obecne w ich życiu. No i niby dlaczego taka noc miałaby zlikwidować przestępczość? Pewnie, zblazowani i znudzeni bogacze czy też ludzie obmyślający zemstę spokojnie mogą poczekać rok "na imprezę", ale reszta? Co ze "zwykłymi" złodziejami, gwałcicielami, zabójcami? Co ze zbrodniami w afekcie? Pewnie, być może kary za jakiekolwiek przestępstwo są tak drakońskie (np. za byle przewinienie - kara śmierci), że odstrasza to potencjalnych kryminalistów, ale nie pada w filmie na ten temat ani jedno słowo. Ta wizja przyszłości wciąż jest mocno dziurawa. Wydaje mi się, że lepszym pomysłem byłoby umieścić akcję filmu kilkadziesiąt lat do przodu, kiedy społeczeństwo faktycznie mogłoby się stać bierne, statyczne, bo Noc Oczyszczenia przeżywało od czasów najwcześniejszego dzieciństwa.
Mimo wszystko jednak, w kategoriach czysto rozrywkowych druga część "The Purge" sprawdza się naprawdę dobrze. 7/10
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 01, 2014, 09:14:40 wysłane przez p.a. » Zapisane
Stebbins

*

Miejsce pobytu:
Dorne




WAR is NOT the ANSWER

« Odpowiedz #206 : Sierpnia 01, 2014, 18:18:30 »

Oculus mam na kompie i mam zamiar obejrzec, co do Nocy Oczyszczenia 2 to w wiekszosci zgadzam sie z opinia p.a.

Ja za to ostatnio po raz drugi obejrzalem z przypadku Eden Lake , zajebista sieczka!
No moze nie sieczka, ale nie jest to horror (thriller pewnie bardziej) ktory straszy duchami, a okrucienstwem (nie az nazbyt przesadnym jakby co, pewnie dlatego film ogolnie bardziej thrillerowaty niz horror). Wybitne kino to pewnie nie jest ale dobrze zagrane i mi sie ogolnie znowu podobalo :)

Z pozoru ktos po obejrzeniu moze pomyslec "co za bujdy" ale patrzac na obecna mlodziez (heh jak dziad pisze :D ) to na serrio mogloby sie wydarzyc ;>

Na Filmwebie dalem 9, moze troche przesadzone ale tego bede sie trzymal.
Zapisane

"Podróż donikąd też zaczyna sie od pierwszego kroku."

(Ch. Palahniuk 'Rozbitek')
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #207 : Sierpnia 01, 2014, 21:02:55 »

Ja niedawno obejrzałam Eden Lake po raz pierwszy i obiecałam sobie, że już nigdy więcej! To nie na moje nerwy. Nastawiłam się na głupawy horror, jakich wiele, a obejrzałam świetny film, o którym jak pomyślę, to dostaję kur**cy :D! Wyniszczył mnie psychicznie jak mało który, normalnie w nocy nie mogłam usnąć. A co o tych bachorach pomyślałam to mnie chciało zagotować ;). Nawet teraz jak o nich pomyślę, to od razu mi ciśnienie podskakuje :D! Dobrze, że dałeś 9,  ale mogłeś dać 10, bo wydaje mi się, że na filmwebie nie poznali się na geniuszu tego filmu i zaniżono tam ocenę - mogłeś podreperować statystykę ;)!
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 01, 2014, 21:13:03 wysłane przez Cobenka666 » Zapisane

It is just the beginning of the end
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #208 : Sierpnia 03, 2014, 20:59:59 »

Też się nie poznałem ;) Ale w sumie: to nie jest mój typ filmów. Na zasadzie: pokażmy coś skrajnie okrutnego i tyle. Zbyt jednowymiarowe to, choć banię ryje. No i trochę przesadzone w końcówce, jak na mój gust.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
. Sam dałem 6/10 i moim zdaniem wystarczy :D Ale też weźcie na mnie poprawkę, bo ja zasadniczo dość ostro oceniam filmy i moja szóstka to pewnie Wasza siódemka co najmniej :)
Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #209 : Sierpnia 04, 2014, 08:34:44 »

Oglądałem wczoraj ten Oculus. W zasadzie całkiem niezły film, pomysł na fabułę ciekawy; bohaterowie używają kamery do udowodnienia sił nadprzyrodzonych w domu, które doprowadziły do rodzinnej tragedii (nie jest to typowe found fountage jak Paranormal Activity),  często pojawiają się retrospekcje, które przeplatając się z teraźniejszością budzą zainteresowanie i dobrze budują napięcie, i przede wszystkim jest świetne zakończenie (tak się powinny kończyć filmy!). Mało oglądam horrorów, bo w większości to powielane do bólu schematy, które mnie nudzą strasznie, więc jak pojawi się coś nieco bardziej odbiegające od tego co znam, to wtedy sprawdzam. Tym razem było spoko, więc mogę polecić jako wypełniacz jakiegoś wieczoru. ;) Ode mnie 7/10.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 04, 2014, 08:37:55 wysłane przez Ciacho » Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #210 : Sierpnia 04, 2014, 10:30:54 »

Dla mnie końcówka Eden Lake była najlepsza, już się wtedy hiperwentylowałam :D :D
Tego Oculusa jeszcze nie widziałam, ale jest teraz moim priorytetowym horrorem :)!
Zapisane

It is just the beginning of the end
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #211 : Sierpnia 04, 2014, 12:30:45 »

Eden Lake był świetny. Super klimat. Lubie takie filmy, ale rzadko się zdarzają. 

Wyjaśnij proszę co znaczy "hiperwentylować", bo mnie zaintrygowałaś? :D
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #212 : Sierpnia 04, 2014, 13:24:57 »

Dyszała jak lokomotywa Tuwima ;)

Kilka słów o obejrzanych ostatnio horrorach...

V/H/S (2012) i V/H/S 2 (2013)

Miniatury filmowe w stylu found footage, do tego vintage, bo zgodnie z tytułem zapisane na archaicznym dziś nośniku. Wszystko spajają dwie historie "oglądaczy" tychże taśm, same w sobie też mroczne. Nowele bywają różne, lepsze bądź gorsze, mniej lub bardziej przekonujące. Czasami dość nietypowe, czasami odwołujące się do klasycznych motywów (np. porwania UFO lub zombie). Z dwóch filmów nieco bardziej podobała mi się pierwsza część, w dużej mierze za sprawą pierwszej miniaturki, która do dziś siedzi mi w głowie, podobnie jak widok wielkookiej bohaterki tej historii. Zasadniczy pomysł wszystkich filmików jest taki, by w jak najkrótszym czasie przekazać jak najwięcej treści, niczego jednak łopatologicznie nie tłumacząc (bo nie ma na to czasu). Tym samym filmy wywołują przede wszystkim niepokój, niezależnie od tego, jak bardzo przekonuje nas treść. Generalnie warto, choć rzecz głównie dla fanów found footage. Resztę może odrzucić wyjątkowo chaotyczna - choć programowa - realizacja. 6/10 dla jedynki, 5/10 dla dwójki.

Don't Be Afraid of the Dark (2010)

Choć całość firmowana nazwiskiem Guillermo del Toro, całość wyszła zdecydowanie słabsza, niż inne filmy sygnowane tym nazwiskiem. Nudnawa, mało straszna i do tego mało logiczna. Ładnie wykonana - co jest zresztą standardem - ale nic poza tym. Gatunkowo przynależąca gdzieś do pogranicza między horrorem a fantasy. Daleko jednak do poziomu "Labiryntu Fauna", choć wyznawcy tego tytułu mogą mieć odmienne zdanie. Ode mnie - 3/10.

Husk (2011)

Całkiem niezła próba stworzenia czegoś na pograniczu slashera a la "Teksańska masakra..." (powiedzmy, że to już slasher) z typową ghost story. Czyli: mamy amerykańskie zadupie i coś zarzynające bohaterów, ale mamy też mroczną historię pewnego gospodarstwa domowego. Im bliżej końca, tym pomysłów jakby mniej, do tego wizje, jakie ma tu jeden z bohaterów, są nieco zbyt nachalne. Tym niemniej klimat jest, a kilka scen jest tu naprawdę niezłych. 5/10

Splinter (2008)

Krwawa i trzymająca w napięciu historia o grupce osób, ukrywających się na stacji benzynowej przed pasożytem wnikającym w ludzkie ciała. Bardziej body horror, aniżeli coś na kształt "The Thing". Całość niby fajna, ale dobry, początkowy pomysł, nie został tu należycie rozwinięty; całość oferuje dość ograniczony zestaw wrażeń. 5/10


« Ostatnia zmiana: Sierpnia 04, 2014, 13:53:28 wysłane przez p.a. » Zapisane
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #213 : Sierpnia 04, 2014, 15:29:02 »

p.a. masz rację, chodziło mi właśnie o to ;). Mianuję Cię mym nadwornym tłumaczem :D ;)!
Zapisane

It is just the beginning of the end
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #214 : Sierpnia 04, 2014, 15:40:14 »

Hehehe, ok. Nie wiem, czy będziesz się hiperwentylowała przy Oculusie, ale jak będziesz po, to możesz opisać wrażenia. ;)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Magnis

*




« Odpowiedz #215 : Sierpnia 04, 2014, 16:08:12 »

Władca lalek (1989 r.) - pierwsza część opowieści o morderczych laleczkach zrobionych przez lalkarza. Dostajemy klimatyczną opowieść, gdzie grupa osób na wezwanie pana domu przybyła do hotelu. Wtedy zaczynają grasować zabójcze laleczki Diabeł 9 . Jednak nie straszy tak jak powinien i dużo makabry również nie uświadczymy. Najbardziej obrzydliwa jest pani Pijawka (jak sama wskazuje czym się posługuje :D ). Same laleczki wykonano fajnie i choć nie występują w większej ilości scen na ekranie to jak się pojawią cieszą wykonaniem i robotą co robią. Historia odkrywcza nie jest lecz film ogląda się dobrze i miło spędziłem te kilkanaście minut podczas oglądania. Jest to moje kolejne spotkanie z tym filmem, ponieważ kiedyś już go dawno temu oglądałem i mi się wtedy podobał jak teraz. Dla fanów filmów o zabójczych lalkach czy dla tych co dużo nie wymagają od takiego kina mogę polecić. Film fajnie się ogląda i posiada klimat. Ocena 6.5/10.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 04, 2014, 16:13:31 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #216 : Sierpnia 06, 2014, 21:28:01 »

Oculus (2013)
 
Chciałem napisać wiele rzeczy, ale widzę, że w zasadzie powieliłbym post HALa :) Świetny film. Niby poszczególne motywy można przyrównać do tego czy owego, ale z dobrze znanych elementów autorom udało się ułożyć świeżą i przekonującą całość. Świetny montaż (to przeplatanie się przeszłości/teraźniejszości!), dobra gra aktorska, klimatyczna muzyka (czy tam, niech będzie, plumkanie) a przede wszystkim wciągająca historia składają się na - jak dla mnie - jeden z najlepszych horrorów ostatnich lat. I chyba trzeba zwrócić baczną uwagę na osobę Mike'a Flannagana. Gość zna się na rzeczy i mam nadzieję, że jeszcze nieraz pozytywnie mnie zaskoczy. Ode mnie 7/10. To tak po nocnym namyśle ;)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 07, 2014, 08:24:09 wysłane przez p.a. » Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #217 : Sierpnia 07, 2014, 13:57:33 »

Widzę, że wrażenia podobne do mnie. Ale finał doyebany, nie?  :faja:
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #218 : Sierpnia 07, 2014, 14:36:26 »

Niby poszczególne motywy można przyrównać do tego czy owego, ale z dobrze znanych elementów autorom udało się ułożyć świeżą i przekonującą całość. Świetny montaż (to przeplatanie się przeszłości/teraźniejszości!)

Tak, montaż to jest to co wyróżnia ten film. Za to u mnie ma największe plusy. Bez przygotowania to się tak nie da zrobić, widać że ten film był bardzo dobrze przemyślany.

Widzę, że wrażenia podobne do mnie. Ale finał doyebany, nie?  :faja:

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #219 : Sierpnia 11, 2014, 15:15:28 »

Obejrzałam Oculusa, dla mnie film pierwsza klasa :)! Ciekawa historia (a nawet dwie :D!), fajny klimat, a przede wszystkim idealnie wyważony poziom okrucieństwa, bardzo doceniam fakt, że krew nie wylewała się strumieniami, ale jednocześnie było kilka scen przyprawiających o "rozkoszny" dreszczyk obrzydzenia :D! Na uwagę zasługuje muzyczka, bo niby nic, ale idealnie pasuje i można powiedzieć, że robi ten film :). Zakończenia spodziewałam się troszkę innego
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
. Cieszy mnie fakt, że z tego może powstać całe multum sequeli i prequeli :D! Oby były tak dobre jak jedynka :)! Ahaa, i od dziś dokładnie patrzę czy jabłko, które jem na złość Putinowi, to na pewno jest jabłko :D ;)! Aa. Mały minus, to aktor grający dorosłego brata :P. Wam też tak na nerwy działał ? :D
Zapisane

It is just the beginning of the end
Strony: 1 ... 9 10 [11] 12 13 ... 35   Do góry
Drukuj
Skocz do: