Strony: [1]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Dom zły (2009)  (Przeczytany 4193 razy)
Paweł Mateja

*




« : Września 25, 2010, 17:40:54 »


Pewnej deszczowej nocy Edward Środoń (Arkadiusz Jakubik) pojawia się przypadkowo w domu małżeństwa Dziabasów (Kinga Preis i Marian Dziędziel). Początkowa nieufność gospodarzy ustępuje miejsca tradycyjnej polskiej gościnności. Przybysz nie przypuszcza nawet, jak bardzo to spotkanie odmieni jego życie. Po kilku latach, w tym samym domu ekipa śledcza rozpoczyna dochodzenie. W progu ponownie staje Edward Środoń. Tym razem jego wizyta nie jest przypadkowa ? ma pomóc w rekonstrukcji tajemniczych zdarzeń sprzed czterech lat. Prowadzący śledztwo porucznik Mróz (Bartłomiej Topa) odkrywa, że rozwiązanie zagadki może być niebezpieczne nie tylko dla podejrzanego. Rozpoczyna się dramatyczny wyścig z czasem. Porucznik zostanie wciągnięty w niebezpieczną grę, której stawką jest odkrycie przerażającej prawdy, na ujawnieniu której nie wszystkim jednak zależy. Prawda? Nie ma takiej? Za http://www.filmweb.pl/film/Dom+z%C5%82y-2009-470384#

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=vX_KKKxVZ-o" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=vX_KKKxVZ-o</a>



W końcu udało mi się obejrzeć Dom zły. Moim zdaniem jest to jeden z najlepszych polskich filmów ostatnich lat. Świetne zdjęcia, scenografia. Aktorstwo rewelacyjne - trudno uwierzyć, że goście naprawdę nie byli pijani w wielu scenach. Fabuła niczym z opowiadania Bierce'a albo innego mistrza makabry, tylko zgrabnie przeniesiona do PRLu - choć można by ją umieścić w każdych innych czasach. Do połowy wydawało się, że jest to bardzo czarna i obleśna komedia, druga połowa to była szokująca, niezwykle zgrabna makabra - ale w dobrym stylu, bez lania krwi na prawo i lewo. Fabuła pięknie dopięta na ostatni guzik. Może się nie podobać, że takie ponure, że znów Polska negatywna. Ale ja chciałbym więcej takich filmów. Wykonanych z rozmachem, z wizją. Że ten akurat jest przygnębiający - taka wizja autora - ale przede wszystkim jest to kino, jakiego Polacy nie powinni się wstydzić. Choć ciekawy jestem, jak film zostałby odebrany za granicą :D
« Ostatnia zmiana: Września 26, 2010, 15:01:48 wysłane przez SickBastard » Zapisane
crusia
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Poznań




WWW
« Odpowiedz #1 : Września 25, 2010, 18:00:06 »

Oglądałam na sylwestrowym zjeździe i też byłam bardzo zadowolona. Ale przede wszystkim zaskoczona, bo nie spodziewałam się, że ten seans mną aż tak potarga. Trochę zasługą pewnie były opary shishy, przez którą wtedy wszyscy się pospali, ale mimo wszystko - polecam. Oryginalnie, klimatycznie i do tego na wskroś po polsku.
« Ostatnia zmiana: Września 26, 2010, 14:43:33 wysłane przez SickBastard » Zapisane
czarnaJagoda

*

Miejsce pobytu:
Toruń




« Odpowiedz #2 : Marca 18, 2011, 01:26:03 »

W kinie na tym byłam. Jak najlepiej zainwestowane +/-20 PLN. Lubie takie ciężkie klimaty, takie domy na odludziu. Miło widzieć, że aktorzy (w tym wypadku konkretnie chodzi mi o Topę, choć nie on jeden był świetny) którzy tak się marnują w przygłupich serialach, naprawdę potrafią grać, i że czasem mają możliwość pokazać na co ich stać. Film ten przywrócił mi wiarę, że w naszym pięknym (?) kraju można zrobić dobre kino grozy i to w dodatku bez efektów specjalnych.
Niedawno sobie kupiłam DVD z tym, pewnie niedługo obejrzę znów. Mam nadzieję, że z taką samą przyjemnością jak za pierwszym razem.
Zapisane
Emilio

*

Miejsce pobytu:
Poznań




Kochasz?

WWW
« Odpowiedz #3 : Kwietnia 01, 2011, 01:30:07 »

Najlepszy Polski film minionej dekady, u mnie ma 10/10. Rewelacyjny klimat, popis aktorski... Mistrzostwo.
Zapisane

"I only dream in black and white, I only dream cause I'm alive. I only dream in black and white, to save me from myself"
ciach_eemuu_ciach

*

Miejsce pobytu:
Łaziska Średnie

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Where is Jessica Hyde?

« Odpowiedz #4 : Kwietnia 02, 2011, 10:19:27 »

Najlepszy Polski film minionej dekady, u mnie ma 10/10. Rewelacyjny klimat, popis aktorski... Mistrzostwo.

Podpisuję się pod tym obiema rękami i nogami  :) Od siebie dodam, że jest to chyba pierwszy polski film, którego zdjęcia zrobiły na mnie wrażenie. I to duże. Po prostu są rewelacyjne.
Zapisane
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #5 : Lutego 19, 2013, 11:47:11 »

Odgrzebię ten temat, bo sam ostatnio wreszcie zobaczyłem "Dom zły" :)

Niby wszystko fajnie, ale mnie osobiście ten film nie usatysfakcjonował. Po pierwsze - miałem wrażenie pewnej powtórki z rozrywki: to po trochu kolejna historia o tym, co wódka robi z ludźmi. Po drugie - niegdyś takie jednostajnie ponure wizje kupiłbym w ciemno, teraz przeszkadza mi właśnie ta jednostajność, brak jakiejkolwiek iskierki nadziei, czegoś pozytywnego. Tak jednowymiarowe wizje po prostu nie przekonują, a też wydają mi się pewnym pójściem na łatwiznę (na zasadzie: zróbmy udupiający film). Poza tym - wszystko gra. Odpowiednio ponure zdjęcia, świetna gra aktorska, pewna konsekwencja w ukazywaniu ponurości PRLu i tak dalej. Mimo wszystko jednak w mojej opinii "Wesele" jest filmem lepszym, bo choć przerysowanym, to bardziej naturalnym, prawdziwym, nie przekombinowanym. Pamiętam też, że przy okazji premiery "Domu złego" mówiło się o "polskim Fargo". No i błąd, nie wystarczy morderstwo i śnieg na zadupiu, by można było porównywać ten film do dzieła braci Coen. Tam był humor, była pokazana też "jasna strona mocy", co tylko uwypuklało zło tkwiące w bohaterach mniej lub bardziej negatywnych. W "Domu złym" wszystko jest szare, w mojej opinii - na siłę. 6/10
Zapisane
Zawiany

*

Miejsce pobytu:
Poznań




« Odpowiedz #6 : Września 14, 2013, 23:34:21 »

Odkopię to jeszcze bardziej :D
Moim zdaniem film całkiem dobry jak na rodzimą produkcję. Szału nie ma ale jak już p.a. wspomniał aktorzy dali radę oraz realia tamtych lat zostały dobrze przedstawione.
Zapisane
Paweł Mateja

*




« Odpowiedz #7 : Września 15, 2013, 15:11:28 »

Rety, co do znaczy "szału nie ma"?! :D To jest obłędnie dobry film, najwyższego rzędu makabreska.
Zapisane
Zawiany

*

Miejsce pobytu:
Poznań




« Odpowiedz #8 : Września 15, 2013, 15:26:28 »

Mimo wszystko nie jest to film, ktory chcialbym jeszcze raz obejrzec, dobry ale bez przesady, moze dlatego ze opisuje czasy mi obce ;)
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
Drukuj
Skocz do: