Strony: [1]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Coralina (2009)  (Przeczytany 2681 razy)
Magnis

*




« : Lipca 03, 2011, 15:07:06 »



W Polsce film nosi tytuł "Koralina i tajemnicze drzwi"

Opis :
Kultowy reżyser ?Miasteczka Halloween? przedstawia spektakularną, animowaną ekranizację bestsellerowej książki Neila Gaimana! Koralina Jones (Dakota Fanning) nudzi się przeokropnie do momentu, gdy odkrywa tajemnicze drzwi, które przeniosą ją do innej, lepszej wersji jej życia. Jednak kiedy wymarzony świat zmieni się nagle nie do poznania, a jej własna matka (Teri Hatcher) zapragnie uwięzić w nim dziewczynkę na zawsze, Koralina będzie musiała wytężyć wszystkie siły i wykorzystać wszystkie umiejętności, aby wyrwać się z tego niebezpiecznego miejsca i ocalić swoją rodzinę.


Dostajemy wspaniałą opowieść fantasy z elementami grozy.Animacja na potrzeby filmu jest fantastycznie zrobiona od postaci aż po krajobraz i dom.Postacie są całkowicie fajne jak tytułowa Karolina Jones, niesforna osoba, mająca wiele pomysłów, którą nie sposób nie polubić :).Natomiast Wyborn (Wybie :) ) jest postacią drugoplanową, ale całkiem sympatyczną
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Do tego dochodzą trochę dziwni sąsiedzi Panna Spink, Panna Forcible, Pan Bobo i jego myszy :).A do tego jeszcze mamy fajnego kota.
Co do historii to robi się czym dalej mroczna za sprawą właśnie tajemniczych drzwi, które odkrywa Koralina.Świat po drugiej stronie chociaż wydaje się przyjazny okazuje się nad wyraz mroczny i niebezpieczny
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Sam dom robi później wrażenie ponurego domostwa rodem z powieści grozy :o :).
Trzeba przyznać, że film od strony technicznej jest świetnie zrobiony - animacja jest płynna, postacie są dobrze zrobione (trudno uwierzyć, że np. postać Koraliny jest tylko postacią animowaną bo świetnie została zrobiona), dom sprawia wrażenie opuszczonego, a po drugiej stronie jest jeszcze bardziej upiorny,  krajobrazy są rewelacyjne jak trzeba są mroczne.Do tego dochodzi zakręcony humor, który w pewnych momentach trochę rozładowuje odczucie grozy.Zakończenie bardzo sympatyczne.
Bawiłem się świetnie oglądając najnowszą produkcje Tima Burtona i Henry Selick.Z jednej strony powieść fantasy z elementami grozy zrobiona dla młodszego widza, ale z drugiej strony dorosły też się będzie dobrze bawić :).Seans upłynął mi szybko bo tak bardzo mnie wciągnął film i na pewno kiedyś do niego powrócę :).Film godny polecenia :).Ocena 9/10.

Ktoś oglądał?
« Ostatnia zmiana: Lipca 03, 2011, 15:14:38 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
ciach_eemuu_ciach

*

Miejsce pobytu:
Łaziska Średnie

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Where is Jessica Hyde?

« Odpowiedz #1 : Lipca 03, 2011, 15:50:24 »

Oglądałem. Świetny film. Lubię animację wykonane techniką pokladkową. Dla mnie posiadają niezaprzeczalną magię. A gdy jeszcze są to mroczne animacje to zazwyczaj jestem zachwycony. Tak było w przypadku "Upiornej Nocy Halloween" jak i "Gnijącej Panny Młodej". Dlatego też bardzo podobała mi się "Carolina".
Zapisane
Magnis

*




« Odpowiedz #2 : Lipca 03, 2011, 15:56:01 »

Lubię animację wykonane techniką pokladkową. Dla mnie posiadają niezaprzeczalną magię. A gdy jeszcze są to mroczne animacje to zazwyczaj jestem zachwycony.

Z tego co mi wiadomo to się za bardzo nie robi animacji techniką podkladkową, a szkoda bo widać nawet tutaj, że świetnie to wychodzi :).Lubie właśnie takie filmy jak Koralina z resztą oglądałem za młodu Sok z Żuka Tima Burtona gdzie był taki makabryczny humor, który widać nawet w takich produkcjach :).
« Ostatnia zmiana: Lipca 03, 2011, 16:03:39 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #3 : Lipca 03, 2011, 20:37:58 »

Oglądałem jakiś czas temu i podobało mi się bardziej, niż się tego mogłem spodziewać. Szczególnie pierwsza połówka była kapitalna, a dawka grozy przekraczała normy nie tylko "bajkowe", ale i takie występujące w przeciętnych horrorach. W rodzince "po drugiej stronie" było przecież coś tak cholernie niepokojącego... Gdy karty zostały odkryte, całość stała się już bardziej przewidywalna, ale i tak za cały film daję mocną 7/10 :)
« Ostatnia zmiana: Lipca 05, 2011, 08:55:12 wysłane przez p.a. » Zapisane
SickBastard
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Pabianice




to hell and back

WWW
« Odpowiedz #4 : Lipca 03, 2011, 21:47:36 »

Moim zdaniem film lepszy niż książka. Zrobiony z olbrzymim polotem, odpowiedni straszny, momentami śmieszny. Wciąga jak diabli. Animacja świetna, chociaż jak dla mnie mogłoby być mniej jeszcze mniej komputera. Akurat kocham animację poklatkową i takie filmy to balsam na moje serce. Oryginalne głosy fantastycznie dobrane (chociaż Iana Mcshane'a widziałbym w roli Kota). Bawiłem się doskonale.

Ale jeżeli miałbym stawiać trzy animacje obok siebie - "Koralinę", "Miasteczko Halloween" i "Gnijącą pannę młodą" to ta pierwsza wypada jednak najsłabiej (chociaż słaba w żadnym wypadku nie jest). Może to dlatego, że za mało tam śpiewają.

Z tego co mi wiadomo to się za bardzo nie robi animacji techniką podkladkową, a szkoda bo widać nawet tutaj, że świetnie to wychodzi

Trochę się robi. Na pewno jest tego dużo mniej niż klasycznie rysowanych animacji czy najpopularniejszych w tej chwili - komputerowych, ale to ze względu na fakt że 3 sekundy filmu kręci się cały dzień. Jest kilka wytwórni prężnie działających na tym polu, np. łódzki Se-Ma-For, który ma setki filmów na swoim koncie. Po prostu te filmy są jakby trochę poza głównym obiegiem albo zapomina się, że to animacja poklatkowa.
Zapisane

crusia
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Poznań




WWW
« Odpowiedz #5 : Lipca 03, 2011, 22:53:07 »

Ja ten film bardzo miło wspominam. Był piękny, straszny i zwyczajnie uroczy. Nie zgodziłabym się, że lepszy od książki - są równie dobre, każde na swój sposób :)

Dużo bardziej mi się podobała "Koralina" Selicka od "Alicji" Burtona. Wiem, że może niekoniecznie powinno się te dwa filmy porównywać, ale "Alicji" zabrakło magii, którą ma "Koralina".
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
Drukuj
Skocz do: