Od siebie dodam tyle:
Gra jest rewelacyjna! Nie no, żartowałem. Napiszę nieco więcej. Tę uroczą karciankę kupiłem zupełnie przez przypadek. Jechałem w wakacje rowerem do swojej lubej, po drodze zatrzymałem się w M1
(dla niewtajemniczonych: taki dawny odpowiednik galerii tyle, że z 3 dużymi sklepami - Real, Media Markt, Praktiker) i tam zauważyłem, że świeżo co otworzyli tam oddział
Barda. A że byłem świeżo po wypłacie, w dodatku w ten konkretny weekend miało być całkiem spore grono ludzi to wybrałem właśnie Sabotażystę. Najpierw kupiłem podstawę i już ta gra jest spoko, jednak może się po kilku razach znudzić przez mało alternatyw (poza swobodą budowania tuneli/uprzykrzania innym gry).
Rozgrywka prezentuje się mniej więcej tak:
Przed rozgrywką gracze losują jakimi krasnalami będą, przeglądają którą rolę (sabotażysta, kolorowe krasnale) wylosowali i według tego grają konkretną rundę. Każdy gracz losuje 6 kart (karty te dzielą się na tunele oraz na karty akcji). Na środku stołu kładzie się kartę drabinki a mniej więcej w odległości 7 kart od niej układa się potasowane 3 karty docelowe (przy czym tylko 1 karta to złotko). Cel gry jest różny w zależności od wylosowanej postaci.
Sabotażysta za wszelką cenę stara się nie dopuścić do wykopania tunelu łączącego drabinkę z kartą złotka. Krasnal z kolorową czapką za wszelką cenę chce do tego złotka dojść.
Niewątpliwym plusem tej gry są: + diabelnie proste zasady
+ rozgrywka jest szybka
+ przyjemna dla oka (czy dwóch)
+ przystępna cena
+ świetna na imprezy i przełamanie pierwszych lodów
+ niby kooperacyjna....
Minusy: - ..... ale jednak z mocną nutą rywalizacji i "upierniczania" innych graczy (co może wrażliwszych zniechęcić - poznałem kilku takich
)
- gra od 3 osób
- przy "niefortunnym" rozłożeniu kart może zająć cały stół
Pora na Rozszerzenie, czy jak kto woli: dodatek.
Wraz z dodatkiem gra zyskuje powiedzmy w punktacji dziesiątkowej
[od 1 do 10 ] ze 2 oczka.
Dochodzi mnóstwo nowych kart akcji (blokowanie innych, zmienianie innym krasnoludów, podglądanie kto jakim krasnalem gra, wymiana kart i wiele wiele innych) oraz kilka nowych ról. Dzięki temu gra robi się znacznie bardziej złożona a co za tym idzie, jest setki razy bardziej wciągająca i wymagająca od gracza. Bo możesz zacząć od bycia sabotażystą i przez kilka kolejek robić wszystko, żeby blokować innym dojście, po czym ktoś walnie Ci przed nos kartę "zamiana krasnoluda" i jesteś zmuszony wybierać nową postać i cały misterny plan.... No.
Plusy:+ mnóstwo nowych kart akcji
+ nowy, usprawniony podział ról krasnoludów
+ gra jest znacznie bardziej złożona, jednocześnie nie tracąc nic na swojej prostocie
+ znacznie więcej blefu i kombinowania
+ jak już zapoznasz się z rozszerzeniem - nigdy nie wrócisz do podstawy.
+ można grać już w 2 osoby
Minusy: - rozszerzenia tak błyskawicznie już się nie da wytłumaczyć
- początkujący na starcie są przytłoczeni ilością ról kart akcji oraz rolami krasnali.
- jak w podstawie: gra potrafi zająć cały stół
- dla niektórych rozgrywka staje się zbyt losowa
- znacznie więcej blefu i kombinowania
- przy grze 2 osobowej dość szybko nudzi
Wiadomo, gra ma swoje wady i zalety. Dla mnie jest ona jedną z obowiązkowych pozycji podczas spotkań towarzyskich (chyba najlepsza ilość graczy to 5-7, z drugiej strony nigdy nie udało się w to zagrać w 12 osób). Ujmuje szybkością rozgrywki, prostotą a jednocześnie zostawia fajne pole do popisu dla graczy lubujących się w kombinatorce i niesamowicie wciąga. Kiedyś było tak, że graliśmy w to chyba ze 4 godziny
Dodatkowy atut to niska cena (za całość zapłacimy przy dobrych układach 60 zł). Polecam wszystkim bez wyjątku. Sabotażystą przekonałem do gier najbardziej zatwardziałych malkontentów