Strony: [1]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: [seria] Mass Effect  (Przeczytany 8092 razy)
Słoik

*

Miejsce pobytu:
Gliwice




"Miasto nie jest wielkie, wszyscy gramy razem."

« : Października 04, 2010, 20:04:06 »



Mass Effect to rozbudowana produkcja z gatunku RPG z licznymi elementami gry akcji, za której przygotowanie odpowiadają pracownicy studia BioWare (twórcy popularnych i uznanych serii Baldur's Gate, Neverwinter Nights czy Star Wars: Knights of the Old Republic). Jest to zarazem pierwsza cześć trylogii gier.

Akcja gry rozgrywa się w roku 2183, kiedy to ludzkość rozprzestrzeniła się po całej galaktyce i została zmuszona do współpracy oraz walki z obcymi cywilizacjami o swoje miejsce we wszechświecie. Graczom przypada rola komandora Sheparda, pierwszego ludzkiego Widma ? zaprzysiężonego obrońcy pokoju. Jego główne zadanie polega na powstrzymaniu atakujących armii dawnego agenta Sarena, który przeciwstawił się ustanowionemu porządkowi i chce zemścić się na rasie ludzkiej. Wraz z całym zespołem pod komendą, gracze przemierzą szereg nieznanych światów. Podczas wyprawy odkrywają, że prawdziwe zagrożenie jest znacznie poważniejsze, niż się dotychczas wydawało...

Mass Effect 2 jest oficjalną kontynuacją wydanej w 2007 roku hitowej gry role-playing. Za przygotowanie sequela ponownie odpowiedzialne jest studio BioWare, czyli twórcy Dragon Age?a, Baldur?s Gate?a, Knights of the Old Republic czy Jade Empire.

Opisywana produkcja przenosi nas w odległą przyszłość, oferując możliwość eksploracji galaktyki zamieszkiwanej przez wiele inteligentnych ras. Akcja kontynuacji rozgrywa się dwa lata po wydarzeniach z pierwszej części serii, a więc w roku 2185. Po raz kolejny wcielamy się w postać komandora Sheparda, który po pomyślnym odparciu inwazji Żniwiarzy musi stawić czoła nowemu niebezpieczeństwu. Okazuje się mianowicie, że z obrzeży wszechświata stopniowo znikają ludzkie kolonie. Główna postać zmuszona zostaje do sprzymierzenia się z bezwzględną organizacją Cerberus i wyrusza na samobójczą misję celem zbadania przyczyn utraty wspomnianych planet.

« Ostatnia zmiana: Grudnia 23, 2013, 11:24:59 wysłane przez Mandriell » Zapisane

"Tylko złe książki mówią, jacy są ich autorzy. Dobre książki mówią, jacy są ich bohaterowie." - A. Sapkowski
Dee

*




Nikt nigdy nie widzi buszmena...

« Odpowiedz #1 : Października 05, 2010, 14:01:31 »

Arcydzieło elektronicznej rozrywki. Zwłaszcza polska wersja z Ł. Nowickim.
Zapisane
Słoik

*

Miejsce pobytu:
Gliwice




"Miasto nie jest wielkie, wszyscy gramy razem."

« Odpowiedz #2 : Października 06, 2010, 10:16:51 »

Chyba pierwszy raz widzę, żeby ktoś polską wersję gry komputerowej nazywał arcydziełem.:) Jedynkę przeszedłem po polsku i po angielsku, a dwójke teraz przechodzę po angielsku, a jak mi ktoś zginie to przejdę raz jeszcze tylko po polsku. Ale, może wyjasnisz, Dee, co takiego niesamowitego jest w Łukasz Nowickim? Mnie początek po polsku trochę odrzucił bo Shepard wg mnie miał zbyt madafekrski głos. Być może dlatego że to początek i się pnie przyzwyczaiłem, grając od razu po jedynce w engliszu. Więc napisz, jakie wrażenia z polskiej wersji.
Zapisane

"Tylko złe książki mówią, jacy są ich autorzy. Dobre książki mówią, jacy są ich bohaterowie." - A. Sapkowski
Dee

*




Nikt nigdy nie widzi buszmena...

« Odpowiedz #3 : Października 07, 2010, 11:25:17 »

Grałem w oryginale i z dubbingiem. Anglojęzyczny Shepard miał jakiś taki zbyt szlachetny głos - charyzmatycznego przywódcy (w dwójce już nie pasuje). Polska wersja z Dorocińskim dawała bohaterowi nutkę nostalgii. Natomiast Nowicki świetnie odnalazł się w mrocznym klimacie drugiej części. Jego głos i sposób mówienia robi z Sheparda zahartowanego, inteligentnego suczysyna, który wręcz wymusza posłuszeństwo swoją siłą przebicia. Doskonale to pasuje do historii z dwójki.

Dodam jeszcze, że teksty Wrexa w jedynce są o niebo lepsze w polskiej wersji, zwłaszcza jak objeżdża słownie drugiego kompana. :)
Zapisane
Słoik

*

Miejsce pobytu:
Gliwice




"Miasto nie jest wielkie, wszyscy gramy razem."

« Odpowiedz #4 : Października 07, 2010, 15:13:03 »

JA nie umiem się zdecydować, wg mnie postać Wrexa to zależnie od wersji językowej zupełnie inna osoba. Ale co do Sheparda- Nowickiego- zachęciłes mnie i przejdę raz jeszcze:)
Ale byłeś renegatem czy idealistą?
Zapisane

"Tylko złe książki mówią, jacy są ich autorzy. Dobre książki mówią, jacy są ich bohaterowie." - A. Sapkowski
Dee

*




Nikt nigdy nie widzi buszmena...

« Odpowiedz #5 : Października 08, 2010, 12:25:39 »

Jak gram w RPGi to się wczuwam, więc idealistą z akcentami renegata. :)
Zapisane
Słoik

*

Miejsce pobytu:
Gliwice




"Miasto nie jest wielkie, wszyscy gramy razem."

« Odpowiedz #6 : Października 08, 2010, 13:19:39 »

A mi jedynka przeszła pół na pół ze wskazaneim na idealistę- bohaterska część. Dwójka jest renegacka, taki klimat.
Zapisane

"Tylko złe książki mówią, jacy są ich autorzy. Dobre książki mówią, jacy są ich bohaterowie." - A. Sapkowski
RandallFlagg

*




« Odpowiedz #7 : Października 10, 2010, 01:07:40 »

Dużo dobrego słyszałem o Mass Effect i zastanawiam się nad kupnem, ale nie jestem pewien, czy to gra dla mnie. Ogólnie lubię dobrze przemyślane RPG, ale takich w kosmosie, futurystycznych jeszcze nie próbowałem (poza pierwszymi dwoma Falloutami).

Zastanawiam się, czy kupić najnowszą część, czy zacząć od początku. To znaczy, czy pod względem technicznym, wizualnym, itp. "jedynka" mnie nie odrzuci. Człowiek skosztował lepszej grafiki, i teraz inaczej patrzy na starsze gierki, więc nie wiem, czy jest sens sięgać po starsze odsłony Mass Effect?
Zapisane

"...Pnie się w górę ścieżką kamienistą
Wśród upiorów, widm, bezgłowych ciał,
Ale nie przeraża go to wszystko
Bo nie takie bajki z domu znał..."
Słoik

*

Miejsce pobytu:
Gliwice




"Miasto nie jest wielkie, wszyscy gramy razem."

« Odpowiedz #8 : Października 10, 2010, 07:00:06 »

Jak najbardziej jest sens rozpoczęcia od jedynki. Grafika w jedynce jest całkiem dobra, nie różni się tak diametralnie od dwójki.  Poza tym to jedynka jest bardziej RPG- owa. Opłaca się kupić, i powinieneś zacząć od jedynki, moim zdaniem.
Zapisane

"Tylko złe książki mówią, jacy są ich autorzy. Dobre książki mówią, jacy są ich bohaterowie." - A. Sapkowski
Słoik

*

Miejsce pobytu:
Gliwice




"Miasto nie jest wielkie, wszyscy gramy razem."

« Odpowiedz #9 : Grudnia 21, 2010, 11:20:25 »

MASS EFFECT 3-komentujcie, podzielmy się wrażeniami:)
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=gRT_Q_gHQ_o" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=gRT_Q_gHQ_o</a>
Zapisane

"Tylko złe książki mówią, jacy są ich autorzy. Dobre książki mówią, jacy są ich bohaterowie." - A. Sapkowski
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #10 : Grudnia 21, 2010, 19:38:51 »

już wcześniej gdzieś wspominałem, że mi się nie podoba. Czy ja tam widzę zombie?? Do tego Londyn wygląda w przyszłości jak...jak... jak Londyn teraz. Do tego coś mi się wydaje, że wyjdzie z tego Dzień Niepodległości w wersji Mass Effect.
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
Słoik

*

Miejsce pobytu:
Gliwice




"Miasto nie jest wielkie, wszyscy gramy razem."

« Odpowiedz #11 : Grudnia 21, 2010, 22:34:30 »

Ale, ale... to Londyn Człowieku! W poprzednich częściach był klimat globalno-kosmiczno-wszechświatowy, a tutaj Ziemskie miasto, klimat robi się taki lokalny. A poprzednich częściach zapomniałem wręcz o istnieniu ziemi. A tutaj Tower w trailerze... Nie umiem chyba oddać tego słowami.
Zapisane

"Tylko złe książki mówią, jacy są ich autorzy. Dobre książki mówią, jacy są ich bohaterowie." - A. Sapkowski
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #12 : Grudnia 21, 2010, 22:36:12 »

No niby to wiem, ale jakoś nie czuje tego. Nie czuje tego klimatu Dnia Niepodległości. Skoro latają takimi super statkami i w ogóle, to czemu ta ziemia wygląda tak staro?
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
Słoik

*

Miejsce pobytu:
Gliwice




"Miasto nie jest wielkie, wszyscy gramy razem."

« Odpowiedz #13 : Grudnia 23, 2010, 09:58:30 »

Hmmm.Dobre pytanie. Ale może to starówka:P
Zapisane

"Tylko złe książki mówią, jacy są ich autorzy. Dobre książki mówią, jacy są ich bohaterowie." - A. Sapkowski
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #14 : Grudnia 25, 2010, 15:02:05 »

Wątpie bo tam BigBena widać...
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
Słoik

*

Miejsce pobytu:
Gliwice




"Miasto nie jest wielkie, wszyscy gramy razem."

« Odpowiedz #15 : Grudnia 26, 2010, 20:01:23 »

Ale starówka tego przyszłościowego Londynu
Zapisane

"Tylko złe książki mówią, jacy są ich autorzy. Dobre książki mówią, jacy są ich bohaterowie." - A. Sapkowski
Strony: [1]   Do góry
Drukuj
Skocz do: