Strony: [1]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Konsole przenośne (PSP, DS i inne)  (Przeczytany 6896 razy)
rinho

*

Miejsce pobytu:
Zgierz




« : Lutego 08, 2011, 21:29:28 »

Od całkiem niedawna jestem posiadaczem Sony PSP, wersja Slim 3004.

Czytałem sobie troche o tym w necie i chyba na razie nie można przerobić tej z moim softem, w każdym razie na tę chwilę jakoś nie jestem nawet na to napalony. Dostałem 2 gry w zestawie, Tekken Dark Resurrection i God of War: Chains of Olympus. oprócz tego miałem przez tydzień: Patapon 2, FIFA 2011 i LittleBigPlanet.
Z racji tego że te trzy ostatnie były pożyczone i musiałem je wkrótce oddać, to nie grałem w te które są moje. Boga Wojny trochę więc mi jeszcze zostało, ale niedługo się z nim uporam, fanem Tekkena nigdy nie byłem i chyba już nie zostanę, a dzień wypłaty się zbliża i chciałbym poprosić się was o radę - polecacie coś konkretnego?

Z tych trzech wypróbowanych: FIFA całkiem spoko, ale nie dam ponad 100 zł za grę na psp, granie w LittleBigPlanet trochę w moim przypadku mija się z celem, bo tylko singlplejeruje, a to pozycja wybitnie nastawiona na multi a Patapon świetny, ale kiedyś też już w to grałem i chętnie spróbowałbym czegoś nowego. Patrzyłem na listę Essentials, bo pewnie coś z tego wybiorę (chyba że macie do zaproponowania coś niewiele droższego? ;) ) - link do listy

żebyście poznali moje gusta trochę bardziej i wiedzieli co mi polecić ;) - nie jestem maniakiem wyścigów, choć jak są bardzo dobre to i one potrafią mnie przytrzymać przy komputerze/konsoli, myślałem nad Shaunem Whitem, ale nie wiem czy w snowboard będzie mi się grało tak dobrze jak w deskorolkę (no właśnie, szkoda że nie ma Tony Hawka, bo problem by się rozwiązał :) )

Czekam na propozycje ;)



A z samej konsolki jestem zadowolony, ale dopiero teraz na dniach będę kupował folijke na ekran i pokrowiec, więc częstotliwość mojego grania wejdzie na wyższy level i będę mógł wypowiedzieć się konkretniej :) Na razie tylko, że przy dłuższych sesjach brakuje mi gripa, a przy grach prawego analoga, ale i tak daje radę, nigdy nie miałem okazji poobcować dłużej z konsolką i to co mam w pełni mnie satysfakcjonuje.



Szkoda że z poznawaniem sprzętów jak zwykle jestem spóźniony o lata świetlne, bo już zapowiedziany jest przecież sequel:
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=y_hGH7Hx_n4" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=y_hGH7Hx_n4</a>

ekran 5 cali, rozdziałka 960x544, touchpady z przodu i z tyłu obudowy, GPS, Wifi, 3G, 2 kamery, mikrofon, cyfrowy kompas, akcelerometr, drugi analog i premiera (PODOBNO ;) ) jeszcze w tym roku muszą robić wrażenie.
 
« Ostatnia zmiana: Lutego 08, 2011, 21:35:05 wysłane przez rinho » Zapisane
RandallFlagg

*




« Odpowiedz #1 : Lutego 09, 2011, 00:16:22 »

Ja posiadam oprócz XBOX360, przenośną PSP. Jako, że ledwo znajduję czas na pogranie w "klocku", to PSP leży nienaładowana od... nie wiem, pół roku?... Prawda jest taka, że jako przenośne urządzenie, do pogrania sobie tu i ówdzie, w autobusie, samolocie, pociągu to się świetnie sprawdza, ale jako jedynej konsoli do grania do raczej tego typu sprzętu nie widzę. Może następna generacja czymś zaskoczy...

Z gier, w które grałem i cholernie przypadły mi do gustu, to oczywiście Metal Gear Solid: Portable Ops (gierki chyba nie trzeba przedstawiać?). Był to w zasadzie jedyny "Snake", w jakiego dłużej grałem, z grafiką taką sobie, ale za to ze sporą dozą miodności, zarówno w singlu, jak i multi. Brat przeszedł ostatnio nowego MGS: Peacewalkera na PSP i też jest bardzo zadowolony, więc i to mogę polecić :--)

Final Fantasy: Crisis Core zdecydowanie odradzam. Gierka śliczna - jak na warunki PSP - ale po pewnym czasie gameplay staje się tak monotonny, że zasnąć można. I ten fatalny system rozwoju postaci, który bazuje na "ruletce" generującej losowo przejście na kolejny level, czy ataki specjalne. Słabe to.

Ponadto grałem jeszcze w "Sid Meier's Pirates!, które jest żywcem przeniesione z wersji PC, więc jeśli komuś podobało się na "blaszaku" nie zawiedzie się na PSP. Fajnie też wspominam "Call of Duty: Roads To Victory" - nie był to może poziom wykonania "Modern Warfare", ale wszystkim wcześniejszym "Call of Duty" znanym z innych platform w niczym nie ustępowało.

Z wyścigówek najmilej wspominam "MotorStorm: Arctic Edge". Może realizmu w tym niewiele, ale poziom miodności i zadowolenia z gry, bardzo, bardzo wysoki.

Ponadto pykałem sobie w różne hack'n'slash RPG i zdecydowanie mogę polecić Dungeon Siege: Throne Of Agony, obie części Untold Legends, oraz całkiem fajną Dungeon Explorer (gdzie plansze generowane są losowo, tak więc zawsze czymś zaskakuje...).

No i nie można zapomnieć o dwóch odsłonach Grand Theft Auto, czyli Vice City Stories i Liberty City Stories. Jeśli ktoś jest fanem pecetowych GTA, to z pewnością spodobają mu się te wersje na PSP.

Ubogo na PSP w wszelkiego rodzaju strategie i konkretne RPG. No, ale to w sumie problem wszystkich konsol. Ogólnie jestem z konsolki zadowolony, chociaż mocno ją ostatnio zaniedbałem :--)
« Ostatnia zmiana: Lutego 09, 2011, 01:24:47 wysłane przez RandallFlagg » Zapisane

"...Pnie się w górę ścieżką kamienistą
Wśród upiorów, widm, bezgłowych ciał,
Ale nie przeraża go to wszystko
Bo nie takie bajki z domu znał..."
Willpower

*




a sun that never sets

« Odpowiedz #2 : Lutego 09, 2011, 01:00:43 »

Żadnych fanów DSa? 3 Castlevanie, kilka Mario, nowy Golden Sun, Phoenix Wrighty, Zeldy... długo by wymieniać.
Zapisane
RandallFlagg

*




« Odpowiedz #3 : Lutego 09, 2011, 01:18:59 »

Noooo... nie wiem. Mi się tak jakoś DS z miejsca kojarzy z produktem przeznaczonym dla najmłodszych ;--)
Zapisane

"...Pnie się w górę ścieżką kamienistą
Wśród upiorów, widm, bezgłowych ciał,
Ale nie przeraża go to wszystko
Bo nie takie bajki z domu znał..."
SickBastard
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Pabianice




to hell and back

WWW
« Odpowiedz #4 : Lutego 09, 2011, 12:25:07 »

Żadnych fanów DSa?
Ja jestem fanem! W ogóle jestem fanem handheldów Nintendo. Miałem oba Gameboy'e. Ale nie mam DSki. :( Może się skuszę na 3DS o ile będzie miała kompatybilność wsteczną.
Za to grałem w kilka tytułów z DS. Obie części "Trauma Center", "Final Fantasy Tactics A2", którąś z Zeld, jakieś Mario, Warioland i oczywiście spróbowałem Pokemony (bo to w sumie obowiązkowa rzecz na małych Nintendo). Wszystko mi bardziej lub mniej podobało... Ogólnie siadając do Traumy sądziłem, że to gierka dla niedzielnych graczy, a okazała się w pewnym momencie bardzo trudna.
A czy DS jest dla najmłodszych...? Uważam że nie.
Graficznie rzeczywiście jest cukierkowo i to może mylić. W wielu tytułach mamy taki infantylizm w przedstawieniu postaci, świata itd., ale są gry, które moim zdaniem mimo takiej prezencji są bardziej wymagające (i pod względem intelektualnym czy emocjonalnym, i pod względem zaangażowania gracza) niż te z "dojrzała" grafiką (dla najstarszych) na PSP. Druga sprawa, że możliwości graficzne DS są mniejsze. I trzecia.... są też gry typu... "GTA" ;) Ale z pewnością obie konsole są kierowane do innych typów graczy.

A z PSP miałem dwa razy do czynienia. Pierwszy raz pożyczyłem na początku studiów, wziąłem do pksa i przez ten lustrzany ekranik gówno widziałem. Akurat słońce padało na dłonie i w zasadzie nie można było grać. Później czekając na wykład usiadłem sobie ławeczce i ciągle odbijało mi się błękitne niebo... też cholernie irytujące. Tyle jeżeli chodzi o przenośność tej konsolki. Wybitnie irytująca sprawa. Oddałem za dwa dni. Nie wiem czy to się zmieniło czy jakoś to rozwiązali w nowszych modelach, bo jak pożyczyłem w zeszłym roku od Rycha na jakiś miesiąc to grałem głównie wieczorami w domu. I powiem szczerze też nie byłem zachwycony. Gra znudziła mi się praktycznie po kilku dniach. "Patapom" bardzo fajny, ale ile można? Odradzam "Silent Hill:Shattered Memories" - ładny, ale nudny. Grałem jeszcze w jakiś wrestling z dobijająco długimi loadingami i jakieś ścigałki, których fanem nie jestem.
Fajną opcją jest za to emulowanie na PSP gierek z PSXa. Można pocinać w stare jrpgi z szaraka. :) Może Rinho do tego nie trzeba piracić softa i tam znajdziesz coś dla siebie. ;)
Zapisane

rinho

*

Miejsce pobytu:
Zgierz




« Odpowiedz #5 : Lutego 09, 2011, 13:54:03 »

Odradzam "Silent Hill:Shattered Memories" - ładny, ale nudny.

heh, a w cd-action, ktore kupilem jakos w wakacje bodajze jest taka minirecenzja tego Silent Hilla, i piszą że brzydki, ale ciekawy :D

Cytuj
Może Rinho do tego nie trzeba piracić softa i tam znajdziesz coś dla siebie. ;)
no wlasnie trzeba, przynajmniej z tego co sie orientuje. Bo to nie jest przeciez dostepne od nowosci, trzebaby sciagac emulatora, a to juz homebrew, a zeby mi to dzialalo, musze piracić.
Zapisane
RyszarT

*




« Odpowiedz #6 : Lutego 10, 2011, 08:58:20 »

Nie trzeba. Najnowsze softy oficjalnie wspierają emulację gier z PSX. Nie pograsz we wszystkie tytuły, ale bez problemu kupisz sobie w Playstation Store chociażby Final Fantasy.
Zapisane

"I like you Clarence... Always have, always will" - The King :)
GeraltRiv

*




« Odpowiedz #7 : Lutego 10, 2011, 21:51:24 »

Rinho ja polecam ci Fight Night Round 3. Jak miałem psp to tylko w to grałem. Niezły jest też Virtua Tennis od segi.
Zapisane
Willpower

*




a sun that never sets

« Odpowiedz #8 : Lutego 12, 2011, 01:09:25 »

Noooo... nie wiem. Mi się tak jakoś DS z miejsca kojarzy z produktem przeznaczonym dla najmłodszych ;--)

Skojarzenie poniekąd słuszne, bo 90% z 5000tysięcznej biblioteki to gry stricte dla dzieci. Ale te pozostałe 10% dostarcza niesamowitej ilości rozrywki każdej innej grupie wiekowej. Ja od roku gram dość intensywnie i jeszcze nie zaliczyłem wszystkich "must-play'ów", a co dopiero bardzo dobrych pozycji.
Zapisane
rinho

*

Miejsce pobytu:
Zgierz




« Odpowiedz #9 : Marca 03, 2011, 23:57:30 »

Nie trzeba. Najnowsze softy oficjalnie wspierają emulację gier z PSX. Nie pograsz we wszystkie tytuły, ale bez problemu kupisz sobie w Playstation Store chociażby Final Fantasy.

O, to nie wiedziałem. W każym razie wyszło na to, że nie kupiłem sobie żadnej gry jeszcze, tylko pokrowiec i folie na ekranik, czekam na wypłatę lutową a teraz zajmuję się Godofłorem i oglądaniem seriali w drodze do pracy :) Myślałem ze na ogladanie na telefonie (mam nokie 5530) jest calkiem calkiem ale w porownaniu do PSP... no coz, teraz jest LEPIEJ :) oczywiście nie oglądam na konsoli żadnych filmów z kategorii 'must watch' czy nawet tych seriali, ktore mocno by straciły przy zmniejszeniu do czterech cali, ale przy oglądaniu np. Family Guya, Scrubs czy po raz milionowy The Shield sprawdza się znakomicie.
Zapisane
Sullivan

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



This is Not an Exit

« Odpowiedz #10 : Sierpnia 24, 2011, 20:58:02 »

Mam PSP i cóż mogę powiedzieć... Przeżyłem sporo fajnych przygód z tą konsolą, ale w tym momencie częściej służy mi do czynności, do których w teorii przeznaczona jest w drugiej kolejności niż do grania. Częściej czytam na niej komiksy, czy oglądam filmy niż zaliczam jakieś tytuły.
PSP powoli umiera (o ile już tego nie zrobiło), a lada moment zastąpi je PSP Vita (swoją drogą z pierwszych prezentacji wynika, że szykuje się w***bany w kosmos gadżet :)).

Tak czy siak konsola Sony ma dosyć rozbudowaną bibliotekę gier, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Dodatkowo jest opcja sceny hombrew, która wyciąga z tego maleństwa niesamowite możliwości. Masa aplikacji, emulatory dziesiątek różnych platform (dzięki niej odświeżyłem wiele wspaniałych tytułów z PSX, NeoGeo czy Snesa).

Osobiście polecam, zwłaszcza, że lada moment wyjdzie kolejna wersja, mocno zubożona (wycięte wi-fi, jeden głośnik, coś tam, coś tam), ale i mocno okrojona cenowo. Nówka w teorii ma kosztować około 350-400 zł.

DS mnie ciekawi, zwłaszcza nowy 3DS, ale wstrzymam się jeszcze z rok, aż ceny spadną i gier się namnoży ;).
Zapisane
RyszarT

*




« Odpowiedz #11 : Sierpnia 25, 2011, 09:02:23 »

No ceny 3DSa już poleciały w dół o 30%, bo gier w zasadzie nie ma i konsola sprzedaje się fatalnie w porównaniu z poprzednimi produktami od Nintendo. A i podobno odświeżona wersja konsolki (dwa analogi itp.) ma się pojawić w najbliższym czasie.
Ja przez jakiś czas miałem DSi albo DS Lite (nie pamiętam już), ale jakoś nie była w stanie mnie porwać i bardzo szybko poleciała na Allegro.
PSP mam natomiast od 3 lat, ale poza Crisis Core (dla tej gry kupiłem konsolkę) i GoW: Ghost of Sparta jeszcze nie udało mi się skończyć na niej żadnego tytułu. W zasadzie korzystałem z niej tylko dojeżdżając do pracy.
A na PS Vita napalony jestem strasznie i pewnie kupię jeśli ukaże się w okolicy świąt. Zwłaszcza, że w połączeniu z PS3 powinny tworzyć całkiem fajny system.
Zapisane

"I like you Clarence... Always have, always will" - The King :)
RandallFlagg

*




« Odpowiedz #12 : Sierpnia 25, 2011, 10:08:17 »

A na PS Vita napalony jestem strasznie i pewnie kupię jeśli ukaże się w okolicy świąt.

Witaj w klubie! Też się nie mogę doczekać tej konsolki, chociaż PSP pozbyłem się jakiś czas temu (i nawet specjalnie mi jej nie brakuje) to Vita zapowiada się naprawdę świetnie. Najbardziej napalam się na Uncharted: Golden Abyss - w żadną grę z tej serii nie grałem, ale to, co o nich wiem bardzo mnie na tą serię nakręca. Nie mam, niestety PS3, ale X360 i PC, i kupno kolejnej dużej konsoli trochę mnie przeraża.

Niestety, chyba jednak będę "zmuszony" kupić w tym roku PS3, bo okazało się, że w Europie Vita zawita :-) dopiero w przyszłym roku.
Zapisane

"...Pnie się w górę ścieżką kamienistą
Wśród upiorów, widm, bezgłowych ciał,
Ale nie przeraża go to wszystko
Bo nie takie bajki z domu znał..."
RyszarT

*




« Odpowiedz #13 : Sierpnia 25, 2011, 10:11:36 »

No ja PS3 posiadam i muszę przyznać, że Uncharted to prawdziwe perełki. A że w przyszłym roku, to w sumie dobra informacja - będzie można dozbierać trochę więcej pieniążków i pokusić się o wersję 3G.
Zapisane

"I like you Clarence... Always have, always will" - The King :)
Strony: [1]   Do góry
Drukuj
Skocz do: