Strony: [1]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: [seria] Supreme Commander  (Przeczytany 3874 razy)
Magnis

*




« : Grudnia 14, 2011, 15:16:01 »



Opis :
Supreme Commander to strategia rozgrywana w czasie rzeczywistym, przygotowana przez studio Gas Powered Games. Z punktu widzenia fana gatunku istotniejsza okazuje się jednak informacja, że za produkcją gry stoi Chris Taylor ? człowiek, który niegdyś zdobył olbrzymią popularność programem o nazwie Total Annihilation.

Supreme Commander to strategia rozgrywana w czasie rzeczywistym, przygotowana przez studio Gas Powered Games. Z punktu widzenia fana gatunku istotniejsza okazuje się jednak informacja, że za produkcją gry stoi Chris Taylor ? człowiek, który niegdyś zdobył olbrzymią popularność programem o nazwie Total Annihilation.

Nic nie dzieje się bez przyczyny ? wojna w Supreme Commander również. W pierwszej połowie XXI wieku, ludzkość rozpoczęła próby z teleportacją i w zaledwie kilkanaście lat, osiągnęła na tym polu znaczące sukcesy. Rezultaty eksperymentów z materią nieorganiczną były tak zadowalające, że już w 2062 roku udało się przeprowadzić pierwsze próby z ludźmi. Grupa odważnych Ziemian została wówczas przeniesiona na jeden z księżyców Neptuna. Cała operacja trwała raptem 0.26 sekundy. Wykorzystując nowoodkrytą technologię, Ziemianie rozpoczęli eksplorację Układu Słonecznego. W 2284 roku istniało szesnaście kolonii, zlokalizowanych na najbliżej położonych planetach, w 2526 roku już 110.

Ziemianie nie mieliby z pewnością większych zmartwień, gdyby nie doktor Gustaf Brackman, który opracował mikroprocesory wszczepiane do mózgu, pozwalające przeprowadzać człowiekowi skomplikowane operacje matematyczne z zawrotną szybkością. Wynalazek wkrótce doprowadził do stworzenia organizmów z cybernetycznym mózgiem, zwanych Cybranami. Androidy stopniowo zaczęły rozprzestrzeniać się w kosmosie, formując nawet nowe kolonie. Wkrótce Cybranie zdecydowali się wystąpić przeciwko swoim stwórcom, przechodząc do podziemia, gdzie w ciszy i spokoju zbierali środki na nieuniknioną wojnę. Na domiar złego, w przestrzeni kosmicznej pojawiła się rasa obcych, która przed swoją śmiercią (ludzie wyrżnęli ich w pień), przekazała Ziemianom część swoich unikatowych mocy. Widząc taki rozwój wypadków, dowództwo na Niebieskiej Planecie zdecydowało się objąć kwarantanną cały zagrożony sektor. Koloniści obdarzeni przez obcych zdolnością przewidywania przyszłości (zwanych teraz Aeon) stali się dla Ziemi poważnym zagrożeniem. W 2819 roku wybuchła wielka wojna, zwana ?nieskończoną?, która objęła 1280 skolonizowanych przez ludzi systemów. Trzy frakcje stanęły naprzeciwko siebie, aby samotnie rządzić w kosmosie.





Opis :
Supreme Commander: Forged Alliance to dodatek do opracowanej przez firmę Gas Powered Games, a wydanej przez THQ popularnej strategii czasu rzeczywistego.

Forged Alliance to opracowywany przez Chrisa Taylora (twórcę Total Annihilation) i studio Gas Powered Games samodzielny (niewymagający posiadania podstawowej wersji gry) dodatek do popularnej strategii czasu rzeczywistego Supreme Commander.

Rozszerzenie koncentruje się na wydarzeniach mających miejsce już po zakończeniu akcji części pierwszej. Z trudem uzyskanemu ładowi zagraża nowa rasa obcych ? Seraphim. W obliczu tego zagrożenia zwaśnione wcześniej frakcje: UEF, Cybran oraz Aeon zostały zmuszone do zawarcia sojuszu, by walczyć z najeźdźcami, których celem jest całkowite zniszczenie ludzkości.

Jak nietrudno się domyślić, wojna z Seraphim to temat zupełnie nowej kampanii dla jednego gracza, którą twórcy zamieścili w Forged Alliance. Na tym jednak nie koniec, ponieważ Gas Powered Games pokusiło się również o dodanie ponad setki nowych jednostek (należących do Seraphim oraz znanych z podstawowej wersji gry frakcji), które pozwalają graczom na przeprowadzanie nowych strategicznych manewrów. Można między innymi zrobić użytek z rozwiniętej floty, umieszczonych na orbicie dział, a także z zaawansowanych systemów kontrwywiadowczych.

Poza dodaniem nowej kampanii, rasy i jednostek twórcy wprowadzili do Forged Alliance szereg modyfikacji, które w założeniu mają usprawnić i urozmaicić rozgrywkę. Wśród nich warto wymienić choćby ulepszenie interfejsu, by uczynić go bardziej intuicyjnym, a także dodanie możliwości stosowania szablonów pozwalających budować bazy według ustalonego wcześniej schematu.





Opis :
Supreme Commander 2 to druga odsłona utrzymanej w klimatach science-fiction RTS-owej serii, autorstwa deweloperów ze studia Gas Powered Games. Fabuła gry kontynuuje wątek konfliktu pomiędzy frakcjami United Earth Federation, Cybran i zakonu Illuminati, które po 25 latach pokoju ponownie rozpoczęły wojnę między sobą. Przejmując dowodzenie nad jedną ze stron, gracze tworzą zaplecze surowcowo-produkcyjne i budują armie potężnych maszyn, zdolnych zniszczyć wrogów.

Supreme Commander 2 to kontynuacja znanej strategii czasu rzeczywistego, stworzonej przez studio Gas Powered Games. Firma jest odpowiedzialna za opracowanie także takich dzieł jak: Demigod, Dungeon Siege, czy Space Siege.

W drugiej odsłonie serii Supreme Commander, wydanej w 2007 roku na pecety i później na Xboksa 360, powracamy do świata, w którym konflikty rozwiązuje się między innymi przy wykorzystaniu wielkich, doskonale wyposażonych machin kroczących, czyli mechów oraz czołgów, pojazdów latających i innego ciężkiego sprzętu.

Fabuła podejmuje dalsze losy trzech frakcji przedstawionych w pierwowzorze. Po zakończeniu konfliktu z poprzedniej odsłony serii, United Earth Federation, Cybranie i zakon Illuminati zawarli pokój i wspólnie utworzyli organizację o nazwie Colonial Defense Coalition. 25 lat później prezydent CDC zostaje zamordowany i żadna z frakcji nie przyznaje się do popełnienia tej zbrodni. Tak wybucha kolejna wojna - przemysł produkujący armię rusza na nowo, a przyjaźnie i sojusze ponownie muszą zostać zweryfikowane. W grze pojawia się wiele elementów z części pierwszej, chociaż autorzy wprowadzili również sporo modyfikacji.



Gra Supreme Commander wpadła mi przez przypadek w moje ręce gdy kupiłem sobie CD Action.
Co pierwsze po zainstalowaniu mi się rzuciło w oczy to bardzo fajny interfejs gdzie możemy przeprowadzić trening, zagrać w kampanie lub w internecie.Zacząłem od treningu, który mnie naprawdę wciągną, ponieważ najpierw zaczynamy na planecie jako robot, który buduje potrzebne fabryki, instalacje jak działka przeciwlotnicze i naziemne, ekstraktory masy (to w ten sposób uzyskujemy energie), generatory mocy, mury obronne i stocznie.Żeby nasz robot nie był ciągle wykorzystywany to możemy zbudować kilka sztuk pojazdów inżynierów, którzy przejmą rolę budownicze (mają nieraz większe możliwości wybudowania niż robot).Fajnie się można bawić przy rozbudowie i umocnieniach bazy :).
W kampanii fajnie się gra.Na początku jako robot radziłbym budować fabrykę (można wybudować inżynierów) i różne działka do obrony powietrznej i naziemnej bo wróg może zaatakować w każdej chwili.Jeżeli mamy już fabrykę lub fabryki - naziemną i lotniczą - trzeba jak najszybciej zacząć produkować czołgi, pojazdy przeciwlotnicze, mobilne działka oraz myśliwce przechwytujące, bombowce.
Fajny jest interfejs sterowany i uważam, ze jest bardzo łatwy.Na dole po prawej stronie możemy zaznaczonemu pojazdowi (klikamy na pojazd, który ma się poruszyć myszką) wydawać rozkazy między innymi jak atak, wsparcie, ruch i klikamy na mapie gdzie chcemy by się nasze pojazdy znalazły.Ważne jest też by grupa miała różne pojazdy bo jak np. wyślemy same czołgi to padają łatwym łupem myśliwców przeciwnika.Trzeba również nieraz zebrać dużo naszych jednostek by pokonać przeciwnika.
Na mapie zaznaczone zostało nasze położenie oraz pokazanie baz wrogów, pojazdów i innych fortyfikacji.Również naszych i atakujących pojazdów.Sama mapa wydaje się z odległości bardzo mała ale gdy zaczynamy stopniowo wykonywać misję staje się większa.Widać to przy zbliżeniu gdy jadą nasze jednostki, które stają się duże.
Najważniejsze w grze jest pozyskanie surowców do budowania przez nas różnego rodzaju pojazdów i baz ale także trzeba wziąć pod uwagę strategie by wydać jak najmniej i uzyskać upragniony cel.
Mogę powiedzieć, że jest to fajna gra, która potrafi wciągnąć na wiele godzin i mamy też dowolną możliwość sposobu przebiegu wykonania powierzonych przez dowódcę celów.

Ktoś grał :)?


Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Magnis

*




« Odpowiedz #1 : Grudnia 19, 2011, 10:23:12 »

Wczoraj zostałem pokonany przez wroga i skończyłem na trzecim epizodzie :D.Ale od razu zacząłem grać frakcją Cybranie i znowu na ładnych parę godzin mnie wciągło.Chyba spowodowane jest to fajnym podejściem do tematu gdzie wszystko musi być jak najlepiej zrobione by nie zakończyć gry i trzeba wykorzystywać strategie oraz teren wokół bazy nieprzyjaciela by wygrać.Najpierw stawiamy ekstraktory masy, póżniej fabryki i po postawieniu zaczynamy produkować jednostki naziemne i powietrzne.Najważniejsze jest też zbudowanie fortyfikacji (mury wokół bazy z wyjazdem) oraz dział przeciwlotniczych oraz naziemnych, ponieważ Aenowie i UEF będą starali się zniszczyć naszą bazę :).
Lubię oglądać walki moich jednostek z nieprzyjacielem kiedy atakuje ich bazę i jak wspominałem nieraz trzeba myśleć jak się do niej dostać.Najlepiej zaatakować z kilku stron na raz i wtedy już powodujemy większe straty po stronie przeciwnej lub jak w pierwszej misji Cybran gdzie najlepszym sposobem jednak było zbombardowanie bazy UEF :).

Dzisiaj zapewne również mnie gra porwie na kilka godzin :).
« Ostatnia zmiana: Grudnia 19, 2011, 10:30:10 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Magnis

*




« Odpowiedz #2 : Grudnia 29, 2011, 10:24:03 »

Porwała mnie i wciągnęła bez reszty :D :).Tym razem gram Aeonami, a przeciwko sobie mam Cyberian oraz UEF.
Grafika może nie powala na kolana z dalszej perspektywy ale gdy się zrobi zbliżenie to oglądanie walk naszych jednostek sprawia frajdę i się kibicuje by wygrali :).Z każdą misją mapa jest rozbudowywana coraz bardziej.Zawsze jak wykonam wszystkie powierzone zadania i już się myśli, że się wygrało, a tutaj niespodzianka bo jeszcze odkryto nową bazę przeciwnika i trzeba ją zniszczyć.Nieraz trzeba się natrudzić by to zrobić.
Teraz przechodzę trzeci poziom i jest trudno.Najważniejsze to mieć sporo inżynierów, ogrodzić murem naszą bazę oraz zbudować potrzebne instalacje.Tutaj jednak już nasz atakują wcześniej i trzeba się ze wszystkim sprężyć :).
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Strony: [1]   Do góry
Drukuj
Skocz do: