Strony: 1 2 [3] 4   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: MASTERTON. Opowiadania. Twarzą w twarz z pisarzem. [Biografia] [2011]  (Przeczytany 20436 razy)
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #40 : Listopada 05, 2011, 13:15:14 »

Ja miałam łącznie pięć książek :P Choć przyznam, że miałam ochotę zabrać więcej, ale nie chciałam przeginać.

Również miałam inne wyobrażenie tego co po spotkaniu, mianowicie, że będzie czas porozmawiać nieco w forumowym gronie, ale sama po wzięciu autografów musiałam wracać.


Tak więc zadowolony jestem tylko po części i mam nadzieję, że trafi się jeszcze okazja aby porozmawiać kiedyś z wami odrobinę dlużej i bez pośpiechu. :rad1:

Okazji jest wiele - dość często się spotykamy czy to na zjazdach czy imprezach konwentowych. Także warto po prostu pojawić się któregoś razu :)

Cytuj
Jeszcze pytanie: czy w niej nie miały być zawarte wysłane przez fanów historie jak zaczęła się ich przygoda z Grahamem? No coś mi świta, że można było wysyłać takie coś, a w książce po tytułach rozdziałów nie znalazłam nic takiego. Jak to jest??
Jest to w alfabecie Mastertona pod literką T. ;)
 

Faktycznie, dzięki :)
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
Puppet

*

Miejsce pobytu:
Bielsko-Biała / Kraków




« Odpowiedz #41 : Listopada 05, 2011, 17:03:14 »

I ja dzisiaj zakupiłem książkę na krakowskich targach.
Atmosfera rewelacja, tłumy ludzi (a podobno Polacy nie czytają książek ;) ), sam Graham i Panowie Pocztarek i Cichowlas przesympatyczni (od tego pierwszego faktycznie biła jakaś aura ^^). Najważniejsze, że zdobyłem autografy autorów :) miałem jeszcze przygotowane 15 blizn ale jakoś głupio było mi dawać do podpisu antologie z jednym tekstem Mastiego :P
może jeszcze kiedyś będzie okazja i zdobęde autograf na np. Manitou :) Pozdrawiam !
Zapisane

"Życie to gra, w której nagrodą jest sama możliwość gry. Nie ma końca, ostatniego etapu, największego przeciwnika do pokonania, po którym pokazuje się napis game over. Ostatecznym wyzwaniem będzie kreowanie własnych egzystencjalnych sensów." - Jacek Dukaj
eNdi~

*

Miejsce pobytu:
Silent Hill




WWW
« Odpowiedz #42 : Listopada 05, 2011, 17:53:29 »

Trochę zebranych linków z neta:
Graham Masterton zdradza jak wymyślił historię ?Manitou"
Graham Masterton w Traffic Club
Goście CZATerii: Graham Masterton
Graham Masterton spotkał się z polskimi czytelnikami
Graham Masterton: Polacy chcieli mi płacić kiełbasą
15. Targi Książki w Krakowie. Dzień drugi
Biuletyn targowy: Graham Masterton

Bonus - nowy wywiad
The First Author on the Spot??Graham Masterton

Pierwszy filmik najlepszy :haha:
Zapisane
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #43 : Listopada 05, 2011, 18:18:34 »

Bardzo fajne linki eNdi, z tego co widać w Trafficu było fajniej niż na targach, bardziej kameralnie! :haha:
Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
Król Artur

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Let's tango bitch!

« Odpowiedz #44 : Listopada 05, 2011, 19:29:24 »

Faktycznie pierwszy filmik wymiata :D. Ostatnio było "tajemnicze pudełko" a teraz numer telefonu  :P.

Kujot to spotkanie bedziesz chyba pamiętał do końca życia ;) z racji poznania Mastertona na żywo jak i dodatkowych atrakcji ;).

Mam nadzieje ze kiedyś jeszcze nadarzy sie okazja aby poznać Was osobiście. 

A tak poza tym mam już książkę. Czyta sie bardzo fajnie i powiem szczerze
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
. Poza tym alternatywne zakończenie "Manitou" ciekawe ale na świeżo nie moge jednoznacznie określić które lepsze.
« Ostatnia zmiana: Listopada 05, 2011, 19:33:40 wysłane przez Król Artur » Zapisane
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #45 : Listopada 05, 2011, 20:44:56 »

Arturro, tak wogóle to gratuluję wystąpienia w książce!!! Diabeł 9 :haha: ;)

Jeśli chodzi o zakończenie "Manitou", to jednak wolę te książkowe. :haha: Co prawda to przedstawione w książce "Masterton" też jest niezłe, ale bardziej adekwatne do potęgi Misquamacusa i dla samej widowiskowości powieści, jest to z manitou Unitraka. :haha:

Cytuj
Mam nadzieje ze kiedyś jeszcze nadarzy sie okazja aby poznać Was osobiście.
Trzeba zrobić Grahamowy zlot w Toruniu! Diabeł 9
Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
Król Artur

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Let's tango bitch!

« Odpowiedz #46 : Listopada 06, 2011, 15:14:27 »

A dzięki :D tak naprawdę zapomniałem o tym konkursie z "moim pierwszym razem" ;). Tym większa niespodzianka.

Co do zjazdu to pewnie są lepsze lokalizacje na takie rzeczy ;) niż Toruń.

Z tym zakończeniem "Manitou" to mam problem bo jestem przyzwyczajony do tego, które znamy wszyscy.
Chociaż
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Ciekaw jestem jak odbiorą tą książke osoby co kompletnie nie znają Mastertona bądź bardzo mało wiedzą o jego pisarstwie.

Nie uważacie, że na zdjęciu Agaty Masti wygląda na bardzo zadowolonego ;)?
Zapisane
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #47 : Listopada 06, 2011, 15:47:25 »

Cytuj
Nie uważacie, że na zdjęciu Agaty Masti wygląda na bardzo zadowolonego ?
Które zdjęcie masz na myśli Arturro? Anioł
Wszak domyślam się, że chodzi o te na którym Graham obejmuje dyskretnie Agatę w pasie. Diabeł 9 W takich okolicznościach wcale się nie dziwię, że był zadowolony. :D ;)
« Ostatnia zmiana: Listopada 06, 2011, 15:56:11 wysłane przez kujot666 » Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #48 : Listopada 06, 2011, 19:09:45 »

A gdzie Wy macie te fotki?
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
Król Artur

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Let's tango bitch!

« Odpowiedz #49 : Listopada 06, 2011, 19:38:21 »

Na fejsie  :P
Zapisane
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #50 : Listopada 06, 2011, 19:52:47 »

Hm, no tak. Myślałam że gdzieś są jakieś ze spotkania, bo kujota nie mam na fejsie w znajomych i stąd taka myśl.
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
Król Artur

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Let's tango bitch!

« Odpowiedz #51 : Listopada 06, 2011, 21:40:09 »

Dzisiaj pokazałem bratu mój "pierwszy raz". Jego reakcja "Ooo Manitou i Rytuał... teraz możesz oddać spowrotem :P"
Zapisane
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #52 : Listopada 07, 2011, 17:31:17 »

Pomimo tego, że na polskim rynku wydawniczym ukazała się już bliźniaczo podobna pozycja, "Masterton" jest prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Połączone siły samego mistrza i jego dwójki wielkich fanów, wydały na świat niesamowite dziecko. Jest to idealnie wyważona książka, będąca smacznym kąskiem zarówno dla wiernych fanów, jak i dla tych rozpoczynających swoją przygodę z twórczością Grahama. Nie mogło być jednak inaczej, gdyż fascynacja Mastim zawarta w tekstach Piotra i Roberta udziela się czytającemu bez reszty. :haha:
Ta książka jest prawdziwą kopalnią wiedzy na temat życia i twórczości Grahama Mastertona. Zważywszy na ogrom dokonań pisarza, aż trudno uwierzyć, że udało się w niej zawrzeć tak wiele cennych informacji.
Podane jest to w arcyciekawej formie - Alfabetu Mastertona - wzbogaconego o teksty samego mistrza. O dziwo, jak sugeruje okładka książki, nie są to same opowiadania. Oprócz siedmiu premierowych nowel znajdziemy w niej prawdziwe rarytasy: oryginalne zakończenie "Manitou", próbkę poezji Grahama, poradnik "Zasady pisania (Rules of Writing)", oraz fragmenty niedokończonej powieści "Gdyby świnie umiały śpiewać". Do czego odnoszą się więc te okładkowe podtytuły, według mnie są całkowicie zbyteczne. :D
Klasą samą dla siebie są jak zwykle opowiadania, których tematyka jest bardzo różnorodna. Jest historia rodzinnego spisku z wyższych sfer, alternatywnego świata podłóżkowego, kolejna nawiedzona rezydencja, historia pewnego podglądacza, rezultat zazdrości połączonej z chirurgią plastyczną, próba odkupienia, a także kolejny ukłon w stronę polskich czytelników - czyli historia o Babie Jadze. Wszystkie są na równym, bardzo wysokim poziomie. Moim faworytem jest oczywiście "Anka"! Diabeł 9
Na koniec dostajemy dość obszerny wywiad z Grahamem, którego umiejscowienie na końcu książki wydaje się być totalną pomyłką. :o Przecież w treści książki poznajemy prawie wszystkie odpowiedzi na zawarte w nim pytania. :(
Pomimo wielkiej fascynacji tą książką dwie rzeczy nie dają mi jednak spokoju, obie dotyczą wkładu Piotra i Roberta do tej książki. Według mnie powinni unikać negatywnych opinii na temat poszczególnych książek i analizować je zachowując całkowicie neutralne stanowisko. Jak wiadomo gusta są różne i można w ten sposób zniechęcić potencjalnego czytelnika do danej powieści (na szczęście mnie ten problem nie dotyczy :haha:).
Podobnie ma się sprawa ze spoilerami, w niektórych momentach autorzy całkowicie się zapomnieli, wykładając wszystkie karty na stół. Najpierw zachęcają do sięgnięcia po daną książkę, by za chwilę całkowicie odebrać przyjemność z jej przeczytania (na szczęście znowu mnie to nie dotyczy :D).
Pomimo tych drobnych niuansów "Mastertona" po prostu trzeba mieć! Genialna książka! Diabeł 9

Na koniec zdradzę moją teorię spiskową, zatrważający jest fakt, że na temat "Demonów Normandii" nie padło w tej książce nawet jedno pozytywne słowo! :o :o :o Masakra! ;( Powinny za to polecieć głowy! :D ;)      

 

« Ostatnia zmiana: Listopada 07, 2011, 17:39:06 wysłane przez kujot666 » Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #53 : Listopada 07, 2011, 17:49:20 »

Jakich tytułów dotyczą spoilery? Jeśli byłbyś tak dobry wypisać, o ile pamiętasz. ;)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Król Artur

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Let's tango bitch!

« Odpowiedz #54 : Listopada 07, 2011, 19:48:44 »

Wprawdzie jestem dopiero w 1/4 książki to z pewnymi zarzutami ;) Kujota śmiem się nie zgodzić. Co prawda mogą się w pewnych miejscach znaleźć spoilery, ale jak inaczej chłopaki mieli opisać, książki, wykreowane światy itp. itd? Spoilerów niejednokrotnie jest tyle, co w zwykłym zwiastunie książki czy notce na tylnej okładce. Jak ktoś sie obawia, że może mu to popsuć lekturę powieści, których nie czytał to jedynym wyjściem jest czytanie samych opowiadań, wierszy, i całej reszty niezwiązanej z alfabetem Mastertona. Z drugiej strony ktoś, kto nie zna Mastertona może ma swoje określone gusta i dzięki temu dowie się, co gdzie w trawie piszczy, co warto wybrać a co nie. Co do negatywnych opinii autorów, to wg mnie pokazuje, że nie są stronniczy i wiedzą, o czym piszą. Pokazują w sposób rzetelny, czyli zgodnie ze stanem rzeczywistym, że nie wszystkie powieści są dobre, mają swoje plusy i minusy. Podają analizie utwory a analiza musi być poparta oceną. A czytelnik może się do tego odnieść.
Zapisane
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #55 : Listopada 07, 2011, 20:45:22 »

Pocztar, z tego co kojarzę, za "Demonami Normandii" nie przepada :) To bodaj jedyna książka Mastiego, którą oceniam wyżej, niż on :) Choć drugą może być "Czarny anioł"...za który właśnie zabieram się po raz drugi w życiu. Natomiast a propos spoilerów - trudno ich uniknąć, jest to dla mnie zrozumiałe. Dlatego książkę postaram się wkrótce zdobyć (bo później może być różnie...), natomiast z jej lekturą się wstrzymam na czas bliżej nieokreślony :)
Zapisane
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #56 : Listopada 07, 2011, 21:42:50 »

Cytuj
Jakich tytułów dotyczą spoilery? Jeśli byłbyś tak dobry wypisać, o ile pamiętasz.
W tej książce opisane są prawie wszystkie powieści Mastiego, także ciężko przytoczyć mi teraz konkretne tytuły, na pewno należy do nich "Manitou". Po prostu część jest potraktowana bardziej szczegółowo, a część mniej. W każdym bądź razie wybiórcze czytanie tej książki nie ma sensu, jedynie wywiad warto przeczytać najpierw. ;)
Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
Pocztar
Moderator

*




Piotr Pocztarek

WWW
« Odpowiedz #57 : Listopada 07, 2011, 21:44:19 »

Kochani!
Bardzo miło jest czytać Wasze opinie, zwłaszcza takie :)
Kujot, może pokusisz się o pierwszą recenzję książki? Zamieścimy ją na naszej stronie. Oczywiście zachęcam do tego wszystkich forumowiczów.
W odpowiedzi na zarzuty mogę jedynie powtórzyć Artura, który trafił w dziesiątkę - spoilerów uniknąć się nie dało, założyliśmy więc, że Ci, którzy książek nie czytali powinni poznać wybrane informacje na temat charakterystyki niektórych powieści, natomiast Ci, którzy sięgnęli po "MASTERTONA" po zapoznaniu się z bibliografią Grahama, wszystko już będą wiedzieć i odświeżą sobie tylko niektóre wydarzenia.

Co do słów krytyki - naszym zdaniem książka stanowi i tak bardzo dużą laurkę, tak więc jeden rozdział postanowiliśmy... ponarzekać :) Twórczość Mastertona chociaż wspaniała i dla nas niezwykle ważna (najważniejsza!), to nie jest przecież idealna. Chcieliśmy pokazać, że nie jesteśmy zaślepieni i potrafimy trzeźwo ocenić pewne sprawy :)



Zapisane

Oficjalna polska strona Grahama Mastertona
http://grahammasterton.pl/
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #58 : Listopada 07, 2011, 22:08:31 »

Piotrze, ja nie twierdzę, że spoilerów nie może być wcale, po prostu w niektórych momentach trochę się zagalopowaliście i zdradziliście zbyt wiele na temat fabuły danej książki. Ja wiem, że moglibyście napisać drugie tyle materiału, ale przecież nie w tym rzecz. ;)
Cytuj
Co do słów krytyki - naszym zdaniem książka stanowi i tak bardzo dużą laurkę, tak więc jeden rozdział postanowiliśmy... ponarzekać  Twórczość Mastertona chociaż wspaniała i dla nas niezwykle ważna (najważniejsza!), to nie jest przecież idealna. Chcieliśmy pokazać, że nie jesteśmy zaślepieni i potrafimy trzeźwo ocenić pewne sprawy. 
Przecież to oczywiste, że nikt nie jest doskonały, nawet sam mistrz Masterton. :haha: Jednak ile osób tyle opinii, a pewien procent potencjalnych czytelników weźmie wasze słowa jako pewnik. Po co więc zniechęcać kogoś do danej książki. Specjalnie podałem przykład "Demonów Normandii", gdyż jak dla mnie to najlepszy tytuł Mastertona po "Czarnym Aniele", a który dla was jest akurat bardzo przeciętny. :o Niestety nie każdy przeczyta całą bibliografię, a może zasugerować się waszą opinią. :)

Cytuj
Kujot, może pokusisz się o pierwszą recenzję książki? Zamieścimy ją na naszej stronie.
Spróbuję, jak bedę miał gotowy tekst to prześlę wam go na maila. ;)
Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
Pocztar
Moderator

*




Piotr Pocztarek

WWW
« Odpowiedz #59 : Listopada 07, 2011, 22:16:24 »

Ale naszym zadaniem było zachęcenie ludzi do sięgnięcia po Mastertona, a nie zniechęcenia do pewnych tytułów :-) Przecież tak jak pisałeś, wrażenia są subiektywne, więc jeśli ktoś będzie chciał sięgnąć po "DEMONY NORMANDII" to sięgnie i wyrobi własną opinię :)))

Czekam z utęsknieniem na Wasze recenzje :-)
Z Robertem jesteśmy niesamowicie uradowani, że książka póki co przypada Wam do gustu. Trochę się na nią naczekaliście, ale mam nadzieję, że było warto :)
Zapisane

Oficjalna polska strona Grahama Mastertona
http://grahammasterton.pl/
Strony: 1 2 [3] 4   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: