ŚPIĄCZKA [Horror] [2014]

[marczewek]

  good hahahaha

[p.a.]

No nie mówcie, że śpiączka nie kojarzy Wam się od razu z przepaloną żarówką

Strzelam, że okładka będzie zmieniona, nie ma duszy

[Zawiany]

Podtrzymuję opinię, iż ta seria wydawnicza jest obrzydliwa jak historie Markiza de Sade'a. A inną kwestią jest związek pomiedzy żarówką z płomieniem zamiast żarnika, a tematem ksiażki. Nie mam takiej wyobraźni jak Masterton, ale czy sam autor znalazłby racjonalne wyjaśnienie tego związku?

[kujot666]

Totalne bezguście, za takie coś powinno się roz.... ! To już samo imię i nazwisko autora na jednolitym czarnym tle plus tytuł byłoby lepsze.
A najlepsze jest to, że i tak ją kupię jak się ukaże w sprzedaży.

[Pocztar]

Każdy z nas ją kupi, ponieważ stanowimy core'ową grupę fanów, którzy czytają Mastiego bez względu na wszystko. Pozostaje pytanie retoryczne, czy to właśnie spadek jakości jego prozy jest przyczyną spadku sprzedaży książek, czy może coś innego...?

[kujot666]

Dobre pytanie Piotrze. My ją kupimy, ale potencjalny fan horroru, który będzie szukał czegoś po okładce stwierdzi, że ma głęboko w du... książkę dla sympatyków Edisona.
Czy do niektórych wydawców książek nie dociera to, że konkretny gatunek musi być odpowiednio opakowany.

[Zawiany]

Demencja toczy to wydawnictwo, powinni nabrać świeżości od młodszych np. Vesper czy Replika (może i tyłka nie urywają ale są 100 lat świetlnych przed wielkim ptakiem)

[Pocztar]

Tzn ja rozumiem politykę nie opakowywania horroru w krwawe monstra, bo to faktycznie ogranicza grupę docelową. Zwłaszcza, że Masti trochę zluzował jeśli chodzi o to z czego słynął, czyli mięsna masakra, można więc zainteresować jego twórczością nieskończenie większą grupę czytelników, jaką są miłośnicy thrillerów i kryminałów. Nie wyobrażam sobie jednak zainteresowania kogokolwiek takimi okładkami i mówię to ja - ostatni bastion i obrońca wielkiego ptaka. Co dziwne, oni mają przebłyski geniuszu (prześlicznie projektowane okładki do sag historycznych, czy chociażby niepokojąca okładka UPADŁYCH ANIOŁÓW). Nie wiem więc, skąd ten regres. Czasami to wygląda jak celowa złośliwość.

[Pocztar]

Premiera 14 lutego.

Opis okładkowy:

Mrożący krew w żyłach horror Grahama Mastertona.

Michael bierze udział w wypadku samochodowym, w którym ginie jego dziewczyna. Odzyskuje przytomność w szpitalu w prowincjonalnym miasteczku w stanie Montana. Tam wraca do zdrowia i stopniowo poznaje lokalną społeczność; większość mieszkańców wydaje się urocza i przyjazna, niektórzy są jednak wyjątkowo aroganccy i antypatyczni. Michael zaprzyjaźnia się z młodą mieszkanką miasteczka. Dowiaduje się, że był w śpiączce przez kilka tygodni, a szczątki jego przyjaciółki zostały już odesłane do Kalifornii do kremacji. Utrzymuje kontakt z rodziną poprzez e-maile i rozmowy telefoniczne. W miarę upływu czasu, Michael stopniowo odzyskuje sprawność i zaczyna zauważać, że wokół niego dzieją się dziwne rzeczy. Ludzie znikają bez wyjaśnienia i nikt nigdy nie wspomina o nich ponownie. Obcy przychodzą i odchodzą regularnie, ale miejscowi zdają się to ignorować. Ma zamiar opuścić miasteczko i wrócić do domu, gdy jego nowa sympatia nagle znika. Michael postanawia zostać w osadzie i rozwiązać zagadkę. Zaczyna dochodzić do straszliwego wniosku, że w rzeczywistości nie żyje, a mieszkańcy miasta są tylko duchami. Prawda jest jednak znacznie bardziej szokująca...

[marczewek]

Opis fajny, ale idąc z duchem czasu, dałbym na okładkę świetlówkę ledową.

[p.a.]

Nie wiem, czy opis nie zdradza aż za dużo. Fabuła zapowiada się bardzo intrygująco. Nie bij, Pocztar, ale trochę z Kingiem mi się kojarzy

[marczewek]

[Pocztar]

Coś się zmieniło? Bo nie widzę

[marczewek]

Boczne paski poszły w cholerę.

[Zawiany]

Robicie sobie jaja czy Ptak na powaznie zrezygnowal z tego durnego pomyslu?

[p.a.]

Bez pasków lepiej, chociaż dymiąca żarówka wciąż wzbudza we mnie żywe emocje

[Pocztar]

Aaa, to wiem, nie zdążyło się widocznie odświeżyć i wyświetlało mi cały czas wersję z paskami
Szkoda tylko, że OGRÓD ZŁA tak koszmarnie oszpecili. Teraz pewnie będzie to czarna owca w całej bibliografii :/

[Pocztar]

Przypominam, że dziś premiera. Dorzuciłem okładkę i opis do wątku, niebawem recenzja i tradycyjny konkursik, a tymczasem lecę do pracy! 

[Zawiany]

Tak mnie naszlo: czy Ty nie dostajesz przypadkiem ksiazki pewien czas przed jej premiera?

[Pocztar]

Czasem się zdarza