Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: BAZYLISZEK (Nathan Underhill) [Horror] [2009]  (Przeczytany 2233 razy)
WojtekB.

*



« : Września 03, 2010, 12:31:07 »



Tytuł oryginalny: BASILISK
Rok wydania: 2009
Rok pierwszego wydania (PL): 2009
Tom pierwszy cyklu "Nathan Underhill"

Nathan Underhill pracuje w Filadelfijskim Ogrodzie Zoologicznym i próbuje wyhodować mitycznego gryfa, by z niego pozyskać materiał do badań nad komórkami macierzystymi. Doktor Christian Zauber, Niemiec, dyrektor Domu Spokojnej Starości Murdstone, także pracuje nad odtworzeniem mitycznej istoty ? bazyliszka. On jednak korzysta w swej pracy z alchemii i czarnej magii.
Podczas nocnej wizyty w Murdstone, Nathan i jego żona Grace odkrywają potworną tajemnicę doktora Zaubera. Niestety wyprawa do domu starców kończy się tragicznie ? Grace spojrzała nieopatrzenie w oczy Bazyliszka i zapadła w śpiączkę. Nathan odwozi swoją żonę do szpitala i wraca do Murdstone by dowiedzieć się od Zaubera, jak jej pomóc. Po przyjeździe na miejsce stwierdza, że budynek stoi w płomieniach, a doktor Zauber zniknął.
Na pomoc doktorowi Nathanowi przychodzi młoda dziennikarka, która trafia na ślad Zaubera ukrywającego się w Krakowie.

Recenzje:
https://grahammasterton.pl/recenzja-ksiazki-bazyliszek/
« Ostatnia zmiana: Czerwca 25, 2020, 10:37:56 wysłane przez Pocztar » Zapisane
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #1 : Maja 23, 2011, 17:10:36 »

Właśnie skończyłem czytać "Bazyliszka" i muszę przyznać, że jego lektura sprawiła mi wiele frajdy. Głównie za sprawą osadzenia części fabuły w naszym rodzimym kraju, a także przytoczenia naszych polskich legend (o Rafale już nie wspomnę! :D).
Książka jest ciekawa, posiada wartką akcję i co najważniejsze posiada kontynuację w postaci "Nocy Gargulców". Nie jest to historia w której krew się leje strumieniami, bardziej nas straszy niż przeraża, a tematem przewodnim są badania genetyczne z domieszką czarnej magii.
Główni bohaterowie tej powieści przedstawieni są pobieżnie i bez zbytniego zagłębiania się w ich osobowości, wszak to norma u dziadka Mastertona. :haha:
Jak już wspomniałem wcześniej, w "Bazyliszku" nie zabrakło dość bogatego zaplecza merytorycznego, znajdziemy tu zarówno fakty historyczne a także legendy i przypowieści, jak ja to lubię u Mastiego. Diabeł 9
Także ogólnie jest bardzo dobrze (acz nie szałowo ;)), historia jest ciekawa i warto przeczytać ją z dwóch powodów: pierwszy to Masterton, a drugi to Kraków-Polska! Diabeł 9 :haha: Tym miłym akcentem zakończę moje wypociny i biorę się za gargulców. :roll:

« Ostatnia zmiana: Maja 23, 2011, 17:12:22 wysłane przez kujot666 » Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
Pocztar
Moderator

*




Piotr Pocztarek

WWW
« Odpowiedz #2 : Lipca 26, 2012, 12:06:08 »

I ty ponawiam pytanie: Czy tylko Kujot czytał "Bazyliszka"? :)

Drodzy forumowicze, przecież nie wypada tak się NIE wypowiadać o książce Mastertona częściowo umiejscowionej w Polsce, co? :)
Zapisane

Oficjalna polska strona Grahama Mastertona
http://grahammasterton.pl/
Emilio

*

Miejsce pobytu:
Poznań




Kochasz?

WWW
« Odpowiedz #3 : Sierpnia 06, 2018, 22:43:25 »

Nadrobiłem zalegołości w postaci "Bazyliszka" natchnął mnie do tego weekend w Krakowie ;) Ogólnie ksiązka średnia w dorobku Mastertona, ale też dosyć nietypowa. Absolutny brak mocnych scen w stylu gore oraz takaż sama dawka (a własciwie jej brak) seksu. Gdybym nie wiedział, ze to Masterton to bym nie uwierzył ;) Ogólnie jedna z najbardziej "lajtowych" powieści Mastertona, miałem wrażenie jakby była skierowana do młodszych czytelników.
Zapisane

"I only dream in black and white, I only dream cause I'm alive. I only dream in black and white, to save me from myself"
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: