Gotham Cafe

Oficjalne fora serwisów => Filmy => Wątek zaczęty przez: HAL9000 on Marca 23, 2017, 19:32:25



Tytuł: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Marca 23, 2017, 19:32:25
(http://i.imgur.com/JSD8GCi.jpg)

Opis Filmweb:

Cytuj
W mieście Derry, lokalne dzieciaki znikają jeden po drugim, zostawiając po sobie tylko szczątki. Wkrótce potem, w miejscu znanym jako The Barrens, jednoczy się grupa siedmiorga dzieci, by walczyć z dziwnym i przerażającym klaunem, zwanym Pennywise. Jedno z nich - Bill Denborough, planuje osobistą vendettę na klaunie. 30 lat później, Mike Hanlon - jedyny z paczki, który pozostał w Derry wzywa pozostałych członków "Club Losers", gdyż w tajemniczy sposób znów znikają dzieci. Problem w tym, że wszyscy zapomnieli, co miało miejsce tamtego lata. Dzięki przysiędze krwi, przyjaciele z dzieciństwa znów się jednoczą. Muszą odzyskać swoje wspomnienia, odnaleźć "klucz" do zabicia Pennywise i zakończyć jego tyranię.

Filmweb (http://www.filmweb.pl/film/To-2017-571114)
IMDb (http://www.imdb.com/title/tt1396484/?)

Teaser Trailer:
http://www.youtube.com/watch?v=FnCdOQsX5kc

---------------------------------------

Czas zacząć się jarać ;)

(http://i.imgur.com/dpahxjs.jpg)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: J1923 on Marca 23, 2017, 20:57:16
Pytanie tylko czym się jarać? :)
To chyba jakaś niskobudżetówka? Reżyser prawie debiutant. Jego Mama mi się nie podobała specjalnie.
Z drugiej strony screen wygląda obiecująco :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Marca 23, 2017, 21:27:13
Stephen na fejsie napisał tak:

Cytuj
Andy Muschietti's remake of IT (actually it's Part 1--The Losers' Club) succeeds beyond my expectations. Relax. Wait. And enjoy.

Gdzieś też już ludzie widzieli zwiastun plus jakiś urywek i rozeszły się pozytywne opinie. A tutaj też trzeba trochę hype zrobić, żeby się forum rozkręciło  ;) Mnie się Mama bardzo podobala wiec tym bardziej jestem pozytywnie nastawiony  :faja:


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: J1923 on Marca 23, 2017, 21:46:54
Mnie się Mama bardzo podobala wiec tym bardziej jestem pozytywnie nastawiony  :faja:

...ale HAL, przecie nie piszemy o tej aktorce, tylko filmie ;)
Chociaż trzeba przyznać, że warsztatowo Mama była niezła., no i klimatyczna. Na pewno z chęcią obejrzę ten film. Premiera światowa nawet stosunkowo blisko.
Zresztą trzeba zauważyć, że scenariusz stworzył autor takich wybitnych dzieł, jak Krwiożercza małpa czy Potwór z mokradeł :D


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Machno on Marca 24, 2017, 18:42:44
I właśnie te dokonania scenariuszowe mnie zachęcają ;)
Mama była dobrym filmem, warsztatowo, jak i aktorsko. A screen wygląda jak domowo wykonany zlepek już udostępnionych materiałów, taka domowa zabawa. I to nie zachęca, budzi raczej niepokój.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Marca 24, 2017, 20:43:54
No ja wczoraj widziałem jakiś niby zwiastun, ale raczej nieoficjalny, z dźwiękiem chyba skądinąd :D Bo coś mi mówiły te odgłosy. Tak więc na razie cholera wie. Mam spory sentyment do oryginalnego mini-serialu (czytaj: nie odważyłem się wrócić do tego filmu), to był taki mój początek tak z Kingiem, jak i horrorem w ogóle i sam nie wiem, co o tym filmie myśleć. Na pewno zobaczę. "Mama" mnie nie zachwyciła, ale wyglądała dobrze.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Karloff on Marca 24, 2017, 22:16:39
oficjalny trailer 29 marca :)

polecam fanpage: https://www.facebook.com/StephenKingsItRemake/timeline?ref=page_internal


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: J1923 on Marca 28, 2017, 00:15:40
Na stronie stephenking.pl zaprezentowano trzy nowe zdjęcia:
http://stephenking.pl/newsy-swiat/nowe-zdjecia-z-ekranizacji-powiesci-to/

Przyznam się, że chętnie zobaczę zwiastun :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Master on Marca 28, 2017, 00:42:16
Z niecierpliwością czekam na premierę "To". Jedna z (naj)lepszych książek Kinga. Przy pierwszym czytaniu - emocje jakich nie zaznałem. Liczę na solidną ekranizację :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Karloff on Marca 28, 2017, 12:39:54
ja do dzisiaj, dzien po dniu, doczytuje wybrane fragmenty, upewniajac sie w przekonaniu, ze lepszej ksiazki sie napisac NIE DA! ;)

na trailer mocno czekam. jestem strasznym fanbojem :D



Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Karloff on Marca 28, 2017, 19:21:30
wbijajcie na fanpage, jest juz oficjalny plakat i zapowiedz trailera :D


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Marca 29, 2017, 18:16:43
Nie wiem, jak Wy, ale ja się napaliłem :D Tylko jedno pytanie - oni to nieco uwspółcześnili? Bo to mi nie wygląda na lata pięćdziesiąte.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: lavirrant on Marca 29, 2017, 18:29:00
https://www.youtube.com/watch?v=FnCdOQsX5kc - pierwszy zwiastun.

@p.a, owszem, uwspółcześnili, akcja ma się rozgrywać w latach 80.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Marca 29, 2017, 18:58:20
To ma sens, co pokazało Stranger Things ;) Zresztą obecnie w stosunku do ejtisów ludzie odczuwają chyba podobną nostalgię, co w latach 80. w odniesieniu do przełomu lat 50/60.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Master on Marca 29, 2017, 19:12:23
Uwspółcześnili. W książce były lata 50-te (dzieci) i 80-te (dorośli). Tutaj zapewne będą 80-te i dwutysięczne. I dobrze ;)

A zwiastun?  Zazwyczaj jestem sceptyczny, ale...  URYWA DUPĘ!!!!!! :D  :D  :D


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: J1923 on Marca 29, 2017, 20:12:46
Dobra, to i ja nawet przyznam - zwiastun świetny.
Byle nie spaprali całości, bo filmów z których zapowiedzi były najciekawsze na pęczki :D


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Karloff on Marca 29, 2017, 20:18:35
wow, jest swietnie.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Mando on Marca 29, 2017, 20:53:09
Ciary! Mega! Niektóre motywy przerażające. Jestem zachwycony!!!!


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: blaine on Marca 29, 2017, 21:02:09
Kur** mać, że tak powiem...

Mieszkam w Niemczech i tutaj premiera ma dwa tyg. opóźnienia...

Niewiem czemu zarówno filmy jak i książki w Polsce zawsze w tym terminie co w USA, albo z lekkim opóźnieniem, a w Niemczech po tygodniach oczekiwania.  Książki to czasami nawet parę miesięcy później...

W 2013 miałem szczęście, że w Polsce (w Zabrzu) zobaczyłem premierę Carrie, w Niemczech był start 2 miesiące później.

No ale trailer zajebisty  :headbang:


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Repta on Marca 29, 2017, 21:28:30
Zwiastun urywa 4 litery! Zapowiada się kawał dobrego filmu, oby tylko tego nie spaprali...


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Karloff on Marca 29, 2017, 21:33:29
kilka obejrzen pozniej i jest jeszcze lepiej! :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Marca 30, 2017, 06:50:54
Jezus ale to wyglada... Ciary. W tym roku King rządzi w kinach  :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Machno on Marca 30, 2017, 09:43:22
Najbardziej mi sie podoba, że ani razu go tam nie pokazują jakoś okazalej, a to tylko ręka, a to zarys w tym rynsztoku. I to jest piękne :) nie trzeba pokazywać bestii w całości by siała grozę :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: lavirrant on Marca 30, 2017, 12:17:26
Szkoda tylko, że pokazali go w całości na pierwszym zdjęciu, teraz to ukrywanie jego wizerunku na trailerze wypada dosyć śmiesznie. :) O ile lepsze robiło by to wrażenie, gdyby wcześniej nie wypuścili kilku zdjęć klauna? Nie ma to jak przemyślany marketing :D


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Marca 30, 2017, 18:59:20
Najbardziej mi sie podoba, że ani razu go tam nie pokazują jakoś okazalej, a to tylko ręka, a to zarys w tym rynsztoku. I to jest piękne :) nie trzeba pokazywać bestii w całości by siała grozę :)

Widać go w całej okazałości, przez dwie filmowe klatki, na samym końcu tuż po planszy z tytułem filmu ;)

Jak ktoś ma obsesję na punkcie jakości filmowych trailerów (tak jak ja ;) ) to mam dla niego link do tego zwiastuna w bardzo dobrej jakości. 2,7 giga, ProRes FullHD czyli masterowa jakosć  :faja: (nadaje się tylko do oglądania na kompie). Plus zwykły H264 do oglądania na innych urządzeniach ;)

ProRes: https://dl.dropboxusercontent.com/s/uuh8aksnmyk5125/Apple_IT_TRAILER_1-PRO.mov
H264: https://dl.dropboxusercontent.com/s/dvv5c7n4aoupap3/IT_TRAILER_1-1080.mov


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Mando on Marca 30, 2017, 20:06:34
A tutaj takie coś dla facebookowych
https://www.facebook.com/moviepilotdotcom/videos/1446657458706018/?pnref=story (https://www.facebook.com/moviepilotdotcom/videos/1446657458706018/?pnref=story)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Machno on Marca 30, 2017, 20:55:01

Widać go w całej okazałości, przez dwie filmowe klatki, na samym końcu tuż po planszy z tytułem filmu ;)

Jak ktoś ma obsesję na punkcie jakości filmowych trailerów (tak jak ja ;) ) to mam dla niego link do tego zwiastuna w bardzo dobrej jakości. 2,7 giga, ProRes FullHD czyli masterowa jakosć  :faja: (nadaje się tylko do oglądania na kompie). Plus zwykły H264 do oglądania na innych urządzeniach ;)

aż takim świrem nie jestem, choć może gdybym miał mocniejszy internet, to kto wie ;)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Master on Marca 30, 2017, 21:29:27
A tutaj takie coś dla facebookowych
https://www.facebook.com/moviepilotdotcom/videos/1446657458706018/?pnref=story (https://www.facebook.com/moviepilotdotcom/videos/1446657458706018/?pnref=story)
Hehe, fajne. Na prawdę super :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Abe on Marca 30, 2017, 21:51:01
A tutaj takie coś dla facebookowych
https://www.facebook.com/moviepilotdotcom/videos/1446657458706018/?pnref=story (https://www.facebook.com/moviepilotdotcom/videos/1446657458706018/?pnref=story)
Świetne. Chyba bardziej czekam na nowe IT niż na MW ;)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Marca 30, 2017, 22:32:36
No ja zdecydowanie bardziej czekam na IT :) W MW coś nie wierzę po prostu. Nie w takiej formie. A zestawienie starego z nowym świetne :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Master on Marca 30, 2017, 23:06:03
Ja też bardziej się nastawiam na "To". Mamy tutaj jedną powieść, którą po prostu da się zekranizować bez szkody dla treści. "Mroczna Wieża" zaś... cóż... ;)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Marca 31, 2017, 12:45:38
Liczę na kawał dobrego kina. Pierwsza ekranizacja mnie mega wymęczyła i tylko na specjalnych środkach do niej wrócę. :D


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Xanadu on Lipca 28, 2017, 10:05:10
Obiło mi się o uszy, że ekranizacja będzie w dwóch częściach i że druga część będzie miała premierę w przyszłym roku?
Prawda to?


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: blaine on Lipca 28, 2017, 10:11:27
Tak. W pierwszej ekranizacji wątki dzieci i dorosłych były wymieszane, podobnie jak w książce.

W nowej wersji zobaczymy w pierwszej części tylko wątki dzieci, w drugiej za rok, wątki dorosłych.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Xanadu on Lipca 28, 2017, 12:33:19
Dziękuję za info.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Lex on Lipca 30, 2017, 17:30:11
Kur** mać, że tak powiem...

Mieszkam w Niemczech i tutaj premiera ma dwa tyg. opóźnienia...
A raczej prawie trzy... no szkoda, bo aż też mam pierwszy raz od baaardzo dawna chęć iść na coś do kina :)

A tutaj takie coś dla facebookowych
https://www.facebook.com/moviepilotdotcom/videos/1446657458706018/?pnref=story (https://www.facebook.com/moviepilotdotcom/videos/1446657458706018/?pnref=story)
Ale aktorzy to mi się bardziej w pierwszej wersji podobali :P (przynajmniej jako dzieci).


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: lavirrant on Sierpnia 02, 2017, 14:14:26
Film otrzymał kategorię R i będzie trwał 135 minut.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Master on Sierpnia 16, 2017, 11:34:47
Trailer filmu obejrzany na dużym ekranie (przed projekcją MW) tylko zaostrzył mój apetyt. A do kina i tak chodzę okazjonalnie, raz na parę lat ;)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: pablito1 on Sierpnia 27, 2017, 10:26:03
Nie przeszkadza wam ilość materiałów dostępnych przed premierą? Jasna sprawa, każdy z nas wie o czym jest film, ale mam wrażenie, że takie mega spoilowanie, chociażby technikaliów i różnych smaczków psuje film. Ja osobiście obejrzałem jeden pierwszy trailer i reszty materiałów unikam po to żeby nie zepsuć sobie przyjemności oglądania. A często jest też tak że trailery niemiłosiernie psują fabułę bo pokazują wydarzenia z końca filmu, bądź też film nie ma poza scenami z trailera już nic do pokazania.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Mando on Sierpnia 28, 2017, 21:46:37
Materiały promocyjne są dla ludzi, którzy jarają się materiałami promocyjnymi. Jak ktoś nie lubi to nie ogląda. Nie bardzo wiem co ma przeszkadzać :-) Jak ktoś ogląda to chyba mu nie przeszkadza. Ja oglądam. Co prawda nie trzeba mnie już bardziej nakręcać ale akurat te spoty to są sklejki z tych samych scen + ze 2 sekundy jakiegoś nowego ujęcia. Osobiście uwielbiam trailery, trailery trailerów, teasery, spoty itd. o ile są dobrze zrobione a te na razie są zrobione bardzo dobrze.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Karloff on Sierpnia 29, 2017, 09:42:10
Ja rowniez ogladam wszystko co sie da jesli chodzi o produkcje filmu. Ponizej fajne linki na jakie wpadlem:

https://www.youtube.com/watch?v=jQX3Hdca4gE

https://www.youtube.com/watch?v=MSTOiYssitQ

https://www.youtube.com/watch?v=-h-g6jIZxTI

https://www.youtube.com/watch?v=rHbO8y4OkUI


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Sierpnia 29, 2017, 14:02:18
Ja mam przesyt tego marketingu i już od momentu zapowiedzi Lego pieprzę to, bo zaraz z trailerów dowiem się wszystkiego o tym filmie. :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: pablito1 on Września 02, 2017, 12:20:13

Popieram


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: valar0 on Września 02, 2017, 12:32:05
Też popieram.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Karloff on Września 02, 2017, 13:16:58
ja przeciwnie - obejrzalem praktycznie wszystko co jest w sieci i te trailery sa bardzo madrze robione, bo w zasadzie 90% bazuje na glownym z dodatkiem jakiejs krotkiej scenki, ktora nic ine zdradza.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: pablito1 on Września 02, 2017, 15:02:20

Jak tak to spoko, ale strach troche???? ale wogole film ma pierwsze opinie absolutnie rewelacyjne ????


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Karloff on Września 02, 2017, 19:49:10
zgadza sie, recki sa bardzo, bardzo pozytywne.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Karloff on Września 05, 2017, 11:52:04
w jaki sposob mozna nabyc te gadzety widoczne na ostatnim poscie na facebooku????

PLZ, bardzo mi zalezy :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Września 07, 2017, 14:13:18
Bilet na sobotę już mam. Hype też jest... Jestem gotowy  :D Wszystko wskazuje na to, ze film będzie ogromnym hitem... niektórzy piszą nawet o otwarciu w granicach 70 milionów  :o

Link (http://deadline.com/2017/09/it-stephen-king-movie-weekend-box-office-1202161829/)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Karloff on Września 07, 2017, 20:16:34
recki sa rownie dobre jak promocja filmu :D

jutro 13:45 melduje sie w sali IMAX :D


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Karloff on Września 08, 2017, 18:12:22
Bylem, zobaczylem :) Musze troche ochlanac i moze cos wiecej napisze :)

Ludzie, uciekajcie do IMAX :)

Jest duzy plakat i ulotka, jeszcze tylko balona poszukuje :D


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Września 08, 2017, 20:10:48
Te 70 milionów to chyba zaniżona prognoza... Film miażdży box officowe rekordy. Już zarobił 13 milionów po czwartkowych pokazach  :headbang:

http://bloody-disgusting.com/news/3457983/shatters-massive-deadpool-record-thursday-box-office/



Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Master on Września 09, 2017, 10:16:10
Ja na film idę jutro o g. 18 do Heliosa w Opolu. Liczę na porządny horror :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Karloff on Września 09, 2017, 10:47:16
dostaniesz sporo wiecej niz horror, tak samo jak w ksiazce ;)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: charyoutree19 on Września 09, 2017, 15:11:19
Ten film jest chyba najlepszym horrorem na podstawie książki Kinga jaki można zobaczyć (z całym szacunkiem dla Nicholsona, nie jestem fanem "Lśnienia" Kubricka). Obawiam się trochę o część drugą, gdyż moc tej historii to dzieciaki. Ale wierzę, że  twórcy dosięgną poprzeczki, którą sami sobie wysoko ustawili :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Września 09, 2017, 15:18:43
Wrażenia na gorąco. Nie jest to bardzo straszny film... na nowej Annabelle bałem się bardziej ;) Ale ten klimat... i ci bohaterowie... Pod tym względem ten film bije wszystkie tegoroczne horrory. Klimat jest niesamowity. Książkowe Derry odwzorowane 1:1, tylko przeniesione w czasie do lat 80-tych. Odtwórcy głównych ról perfekcyjni. Te dzieciaki są niesamowite, po 30 minutach kochamy ich wszystkich. Bill Skarsgard... rola życia, fenomenalny... już teraz zapisuje się w historii kina i będzie nas straszył w snach już do końca życia :D Ktoś świetnie powiedział, że te dzieciaki są tak dobre, że może poczekać 27 lat na to żeby ich zobaczyć w kolejnej części, już jako dorosłych  ;) Podpisuje się pod tymi słowami. Chociaż nie wiem czy wytrzymam tak długo, chce kolejną cześć... w tej chwili!! Tak dobre to było :D Scena w łazience Beverly lepsza niż w książce... Scena z projektorem... genialna. Zdecydowanie jedna z najlepszych ekranizacji Kinga w historii.

Na tą chwilę 9.5/10 Wszyscy do kin.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Września 10, 2017, 18:29:29
117 milionów na otwarcie  :faja:

http://variety.com/2017/film/news/it-box-office-stephen-king-movie-opening-weekend-1202553361/

Niesamowity wynik, który myślę przyniesie dużo dobrego fanom Kinga, ale też szerzej fanom horrorów. Bo po pierwsze Chapter 2, po takim sukcesie, jest gwarantowany (a kto wie czy nie narodzi się cała seria o Pennywise ;) ). A po drugie hollywood będzie może częściej wydawać kasę na horrory z kategorią R i ten powakacyjny okres będzie zarezerwowany na premiery dużych horrorowych produkcji. Myślę, że "It" wyznacza właśnie nowe trendy.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Karloff on Września 10, 2017, 19:09:43
http://www.comingsoon.net/movies/news/886423-it-opens-to-a-record-breaking-179-2-million-worldwide#/slide/1


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Bartek on Września 10, 2017, 20:40:26
Byłem dziś w IMAX. Pozamiatał mnie ten film.

Za książką nie przepadam - czytałem ją mając już spory przesyt Kingiem i trochę mnie wtedy wymęczyła, cierpi na zdecydowany niedobór redaktora wykreślającego zbędne gadulstwo (ale u Kinga to norma). Niemniej po trailerze na seans szedłem z pewnymi oczekiwaniami i zostały one zaspokojone z duuużą nawiązką. Jasne, jest trochę prymitywnych jump-scenek, ale znów nie tak wiele (jest też co najmniej jedna kapitalna
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
). Poza tym nie mam chyba żadnych zarzutów do tego filmu. Straszy świetnie, trzyma w napięciu przez ponad 2 godziny, a to jest naprawdę spory sukces. Jest super skomponowany dramatycznie, dając nam dwie duże kulminacje (
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
). O tym jak świetnie grają te dzieciaki już chyba wszyscy pisali - zgadzam się więc w całej rozciągłości, są kapitalne. Przeniesienie akcji w lata 80. spełnia swoją rolę - nie oglądałem Stranger Things, ale jazda na sentymencie do tamtych czasów, spielbergowszczyźnie wszelakiej i historiach inicjacyjnych jest już na tyle przepracowana, że mogło wyjść z tego coś bardzo rozmemłanego, a tymczasem totalnie dałem się wciągnąć, a wręcz wzruszyłem na tyle, że już teraz chętnie obejrzałbym ten film jeszcze raz.

Od lat nic związanego z Kingiem nie wzbudziło we mnie tyle ekscytacji i tylu pozytywnych wrażeń. Jest to zdecydowanie jedna z najlepszych ekranizacji jakie widziałem (jakkolwiek do starej wersji nie mogę porównać, bo nie oglądałem i teraz już jakoś nie czuję potrzeby). Mam teraz ogromne oczekiwania wobec drugiej części i mam nadzieję, że twórcy tego nie spartolą, bo jestem bardzo ciekaw jak wypadnie historia rozegrana w 2005 roku.

Na filmwebie dałem 8/10 jak na razie, ale jakbym miał oceniać w jakiejś specjalnej skali dla horrorów albo ekranizacji Kinga, to jest zdecydowana czołówka. Fakt, że częściowo właśnie dlatego, że ten film to nie tylko horror, a historia ze świetnym tłem obyczajowym i bezlitosna gra na sentymentach wieku dorastania, ale chrzanić to - jest strasznie, jest krwawo, jest dramatycznie, niczego nie brakuje.

Idźcie do kina, ludzie (a jak macie możliwość, to IMAX) - naprawdę warto!


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Września 11, 2017, 10:36:38
A jak z treścią powieści, w większości zgodność? :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Karloff on Września 11, 2017, 10:58:55
NIE :)

* ale nie kwalifikuje tego jako minusa ;)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Września 11, 2017, 13:44:50
No tak się zdarza. Ale w ogóle zaskoczony jestem nieco po pierwszych reckach, że to dopiero 1 część. Myślałem, że całość. Ale w sumie moja ignorancja, bo nie czytałem wcześniej na necie, jakie są zamiary twórców.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Września 11, 2017, 17:58:37
A jak z treścią powieści, w większości zgodność? :)

Duch powieści zachowany, a to najważniejsze. A tak jak pisałem mnie się nawet niektóre sceny podobały bardziej niż te książkowe.

Już chyba mamy ostateczne wyniki z tego weekendu. I są jeszcze lepsze  :faja: 123 miliony (domestic) i 185 milionów (worldwide) (http://www.boxofficemojo.com/movies/?id=it.htm). Teraz zobaczymy ile film się utrzyma na pierwszym miejscu  :rad2: Recenzje dobre, opinie widzów wspaniałe... więc powinno być dobrze. Ja idę w ten weekend jeszcze raz, a jak da radę to na następny weekend też pójdę :D


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Mando on Września 12, 2017, 14:33:34
Jednej zmiany nie do końca rozumiem

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Ale ogólnie nie wpływają one na odbiór filmu choć jest ich dość sporo. Myslę, że większość była konieczna by przenieść takiego giganta na ekran. Nawet przy tak długim filmie, bazującym tylko na połowie książki, czasami trzeba było coś mocno przyspieszyć i dać trochę inne motywacje, inaczej popchnąć akcję.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Września 12, 2017, 14:50:22
Pytanie czy...

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Mando on Września 12, 2017, 15:04:34
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Września 12, 2017, 15:22:45
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Mando on Września 12, 2017, 17:20:48
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Emilio on Września 12, 2017, 23:33:18
Ekranizacja "To!" pokazuje jak powinno ekranizować się tak długie powieści. Wszystko zrobione "po bożemu" bez pośpiechu i podzielone na części. Mroczna Wieża to dla mnie klapa roku, natomiast To!" jest pozytywnym zaskoczeniem roku.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Września 13, 2017, 20:06:46
No, wreszcie dobra ekranizacja horroru Kinga. Plusów mnóstwo - choćby to przeniesienie akcji do lat 80.,nawet jeśli podyktowane modą, a które zaowocowało cudownym, ejtisowym klimatem. Kapitalni bohaterowie, którym chce się kibicować, świetnie dobrani aktorzy. Ogólnie warstwa obyczajowa jest wspaniała. Natomiast sceny horrorowe... moim zdaniem różnie bywa. Czasami wydały mi się nazbyt przesadzone. Najmniej przekonał mnie mimo wszystko clown. Wygląda sztucznie po prostu.

HALu: Bill Skarsgard... rola życia, fenomenalny...

Jaka rola? ;) Raz, że strasznie mało go było, dwa - operował głównie głosem a i tu nie miałem pewności, czy wszystkie odgłosy on wydaje. Tima Curry moim zdaniem nie przebił. Zresztą od samego początku, choć trailerami zachwycony byłem, to jednak Pennywise mi się nie podobał. Te jego pląsawice były dziwaczne.

Ogólnie film na mocny plus, choć po tak entuzjastycznych recenzjach myślałem, że będzie jeszcze lepiej.

A zwróciliście uwagę na żółwia (klocki LEGO w pokoju Georgie'ego, jakiś plakat czy co to tam było na ścianie) - myślicie, że będą mieli odwagę sięgnąć po Żółwia? ;)

Aha, nie wiem, czy to kwestia sentymentów i oglądania w młodym wieku, ale niektóre sceny z miniserialu były moim zdaniem straszniejsze od wszystkiego, co pokazano tutaj.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: charyoutree19 on Września 13, 2017, 21:35:43
A ja czekam i czekam jak będę mógł posłuchać podcastu na temat tego filmu (a zaraz po tym o kolejnej MW) :D


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Mando on Września 14, 2017, 01:10:36
Jeśli to sugestia do mnie to ostatnio coś mi się ciężko zabrać za takie rzeczy. Mam trochę ciężkich zmian w życiu prywatnym i mi się zwyczajnie nic nie chce robić. Ale myślę, że na dniach powinniśmy nagrać. Kolejna MW cholera wie kiedy. Z Jerrym ostatnio już nawet ustaliliśmy, że się bierzemy i on nawet zaczął czytać ale potem nagle pojawiło się kilka innych książek na teraz i znów odłożyliśmy na potem.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Września 14, 2017, 08:08:39
HALu: Bill Skarsgard... rola życia, fenomenalny...

Jaka rola? ;) Raz, że strasznie mało go było, dwa - operował głównie głosem a i tu nie miałem pewności, czy wszystkie odgłosy on wydaje. Tima Curry moim zdaniem nie przebił. Zresztą od samego początku, choć trailerami zachwycony byłem, to jednak Pennywise mi się nie podobał. Te jego pląsawice były dziwaczne.

Co do porównań z Curry'm to ustosunkuje się trochę później, bo dopiero zamierzam sobie zrobić powtórkę z mini-serialu. Wcześniej nie chciałem tego robić, żeby się nie sugerować przed nowym filmem ;) Ale jestem prawie pewien, że w tym przypadku się nie zgodzimy :D Mnie się bardzo spodobały pomysły Skarsgarda (i Muschietti'ego) na postać Pennywise'a. Wszystko od wyglądu (momentami samo spojrzenie na klauna wywołuje ciarki) po brzmienie głosu i to jak się porusza (nigdy do końca nie wiadomo co zrobi, a jeszcze ruchy wspomagane CGI to już w ogóle rewelacja :) ).

Dla Skarsgarda to jest (na razie) rola życia, w której utknie na kolejne lata  :D


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Września 14, 2017, 08:23:31
No tak, dla niego to z pewnością rola życia, choć jego dorobek jest skromny. Na pewno dla Sophii Lillis to rola życia ;) Dla mnie to największe odkrycie aktorskie tego filmu. Nie dość, że świetnie gra, to jeszcze wygląda jak młoda Amy Adams.

A Pennywise...no własnie, CGI. Za dużo tego było. Za mało klauna w klaunie, powiedziałbym. I nie wiem, za które z ruchów był odpowiedzialny aktor, a za które - komputery. I tak z całą postacią.

Tutaj muszę dodać, że dla mnie miniserial It był początkiem przygody z Kingiem i horrorem w ogóle i mam do niego ogromny sentyment, więc siłą rzeczy mogę nie być obiektywny.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Września 14, 2017, 09:08:10
I nie wiem, za które z ruchów był odpowiedzialny aktor, a za które - komputery. I tak z całą postacią.

A to duży komplement dla twórców :) W ogóle ten film to przykład jak wspaniałym narzędziem mogą być efekty komputerowe. TO jest trochę jak T-1000 z Terminatora, może się dowolnie przeistaczać... King wymyślił idealnego potwora, który może być czymkolwiek i kimkolwiek... więc bez efektów się nie obędzie. Według mnie efekty w tym filmie służą historii i mamy tu też przykład idealnego połączenia tych efektów z grą aktorską.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Września 14, 2017, 09:17:37
Jasne, ale tym samym ocena gry aktorskiej przysparza mi pewnych problemów :D


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Mando on Września 14, 2017, 18:45:29
Nowy Pennywise balansuje bardzo mocno na granicy. Przykładowo gdy zaczyna tańczyć to serio byłem bardzo bliski parsknięcia  śmiechem ale na mnie to podziałało i zamiast śmiechu przeszły mnie potężne ciary ale ogólnie naprawdę tutaj pojechali z tą postacią bardzo ryzykownie na krawędzi. Dla mnie wyszło mega choć trochę to cgi mnie bolało. Nie dlatego by teraz przeszkadzało ale obawiam się jak ten film zestarzeje się za 10 lat.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Xanadu on Września 15, 2017, 00:12:15
We wtorek byłem w kinie. Mając w głowie ekranizację sprzed 27 lat obawiałem się, jak się przestawię na nowych małolatów.
I tu jest super. Kupili mnie. Świetne role młodych aktorów. Szczególnie Beverly, ale i cała reszta nie zostawała w tyle: Eddie, Richie (ssij ranę!), Bill.
Druga rzecz, która mnie się podobała to odnotowanie tragicznych wydarzeń z przeszłości Derry. Co prawda po łebkach i właściwie ściśnięte do przesiadującego w biblitece samotnego grubaska i grzebiącego w tym, ale jednak.
Wszysto fajnie się oglądało, ale... No właśnie nie potrafię tego określić, ale po seansie czułem niedosyt.
Sceny w opuszczonym domu zawierały coś, czego nie lubię w filmach tego gatunku. Mianowicie, gdy bohaterowie (jeden po drugim), czując zagrożenie, nie wiedzieć dlaczego, idą do jakiegoś pomieszczenia (ch.. wie po co) zostawiając swoich kompanów, a tamci tego nie zauważają. Nagle drzwi się zatrzaskują. Tamci raptem się orientują, szarpią klamkę, ale nie dają rady itp. Tanie to.
Brakowało mi też KLIMATU w scenach. I tu jako przykład podam scenę ze starej ekranizacji, kiedy to dorosła Beverly odwiedza swój stary dom. Jest podjęta przez starszą panią, herbata, normalna rozmowa z uśmiechami na ustach i ... nagle Beverly słyszy TO siorbanie. Dla mnie to było super!
Nawet ta chora wizja Kinga z dymaniem Bev w kanałach, a ograniczona do pocałowania przez Bena była wg. mnie spoko.
Co do Barrens, też więcej oczekiwałem. Prawie go nie było. W książce właśnie tam budowany był klimat przyjaźni, a nawet pomijając to, wybrano  jałową miejscówkę. Sam paliłem ogniska i pierwszego papierosa w bardziej klimatycznym miejscu (gdzie i strumyk z dużymi kamieniami był).

Chyba pójdę jeszcze raz.
Jakiś tępy ch*jek z tyłu wpieprzając głośno kukurydzę i komentując zj*bał mi humor. Dopiero jak przy jakiejś scenie wystrzelił z fotela usłyszałem: " Pierdo*lone dzieciaki!" I był spokój.
Mam nadzieję, że wcześniej aniżeli za 27 lat ktoś z książki Kinga zrobi wielogodzinny serial i tym samym będzie miał czas na wykreowanie TEGO klimatu.  
Pamiętacie Robin Hooda z Kevinem Costnerem? A pamiętacie serial z Michealem Preadem?
W krórej ekranizacji był klimat?



Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Xanadu on Września 15, 2017, 01:22:06
Dodam jeszcze, że jako jedyny z pięciu osób, z którymi byłem na filmie, czytałem książkę.
Reszcie się film podobał.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Września 15, 2017, 07:49:39
Dobrze, że przywołałeś scenę z Beverly. Takich scen w starej ekranizacji było kilka, gdy groza wkraczała znienacka, gdy wydawało się, że wszystko jest mniej lub bardziej ok. W nowym filmie czegoś takiego nie ma, jadą schematami, od, skrzypnięcie drzwi, jakiś cień, po czym wyskakuje rzecz, której dany bohater się boi. Dlatego napisałem, że te sceny horrorowe na ogół mi się średnio podobały. Najlepsza chyba z projektorem, ale w końcówce przegięta... Choć najstraszniejsza w całym filmie była chyba pani z obrazu :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Mando on Września 15, 2017, 12:08:16
Ja bym nie zestawiał sceny zbiorowego seksu ze sceną budzenia pocałunkiem. Ta pierwsza, pomijając jej niepotrzebność i absurd, miała na celu ponowne zespojenie zagubionej drużyny, ta filmowa to była bardziej manifestacja dziecięcej wiary, że pocałunek niczym w śpiącej królewnie obudzi Bev. U mnie w kinie ludzie trochę podśmiechiwali na tej scenie. Wydaje mi się, że dla mniej rozgarniętych widzów zabrakło takiego powiedzenia wprost jak silna jest tutaj wiara dziecka. A może to było faktycznie potrzebne dla tych, którzy książki nie czytali. Wydaje mi się, że właśnie sceny z pocałunkiem czy scena ze strzelaniem z nienabitej broni mogła być przez to niezrozumiała.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Września 16, 2017, 15:19:33
Pamiętacie Robin Hooda z Kevinem Costnerem? A pamiętacie serial z Michealem Preadem?
W krórej ekranizacji był klimat?

W obu  :D Za to w tym Robin Hoodzie z Russelem Crowe... zero klimatu  ;)

Za mną drugi seans. Już na spokojnie, bez hype'u, starałem się spojrzeć na ten film bardziej krytycznym okiem... ale się nie da. Nie wiem, rozczula mnie ten film. Widzę w nim swoje dzieciństwo... tam jest nawet cholerny zegarek z kalkulatorem :D Dla mnie to jest współczesny klasyk, film do którego będzie można wrócić za 27 lat ;) i emocje będą takie same. Takie nowe Goonies.

Replay value poziom 100%. Jak na tak długi film, tempo nie siada ani na chwilę. I chociaż za drugim razem już w ogóle się nie bałem to w niczym mi to nie przeszkodzi ogłosić ten film horrorem roku. Dla mnie groza wchodzi tutaj idealnie, kolejne sceny są podprowadzane perfekcyjnie. Bardzo mi się podoba scena w bibliotece i ta z panią z obrazu (bardzo w stylu Mama ;) ). Tym razem zwracałem też uwagę jak reaguje widownia, które sceny działają najlepiej. I tak... scena z projektorem, to jest hit. Wszyscy podskoczyli z foteli  :D I druga scena...
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Też wszyscy podskoczyli  :) Mnie ciarki ponownie przeszły po plecach w scenie z umywalką. To jest moja ulubiona scena zarówno w książce jak i w filmie. Scena w zalanej piwnicy Bill'a też jest genialna i gdyby jej nie spoilerowali w zwiastunie to działałaby jeszcze lepiej.

Aktorsko jest wyśmienicie. To jest aż straszne, że te dzieciaki potrafią tak dojrzale zagrać. I nie zrozumiem krytyki wobec Skarsgarda. Jest tu wiele scen gdzie na ekranie jest tylko on bez żadnego CGI... Jest tak jak pisze Mando momentami gra na krawędzi, ale w żadnym momencie nie przekracza granicy, że jest już w swojej grze śmieszny. Gdyby nie fakt, że Heath Ledger już zagrał podobną rolę jeszcze lepiej... to nie wykluczam, że Skarsgard byłby brany pod uwagę przy jakiś nagrodach  ;) Chociaż kto wie...

Jedyne co mnie teraz martwi to, że tak bardzo polubiłem ten film... i Chapter 2 już chyba nie ma szans sprostać oczekiwaniom :D Poprzeczka jest za wysoko.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Września 16, 2017, 15:47:01
Przy takim podejściu Chapter 2 nie ma szans przede wszystkim dlatego, że film będzie rozgrywał się we współczesności, a bohaterowie będą dorośli. Zatem nie będzie się już nad czym rozczulać.

Porównania do Ledgera też nie bardzo kumam, bo w jego grze było mnóstwo niuansików, których tu raczej nie ma. Nie wystarczy się przebrać za klauna ;) I ja nie krytykuję tej roli, tylko raczej nie widzę powodów do zachwytu - niezła rola i tyle. Co do dzieci, to się zgadzam, choć nie wszystkie dzieci wypadły olśniewająco (najsłabiej aktorzy odgrywający Stanleya i Bena). Najlepiej wypada Beverly, trudno uwierzyć, że to jej druga rola w ogóle.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: J1923 on Września 17, 2017, 08:53:56
Najbardziej kingowa książka Kinga ponownie zekranizowana. Na dodatek zbiera świetne recenzje i jest tutaj chwalona i osiąga kapitalny wynik finansowy?! I to jeszcze realizowany przez ekipę na czele z prawie debiutantem? Nie uwierzę, dopóki nie zobaczę pomyślałem no i w końcu do kina się wybrałem.
Jak ja kocham taki klimat małego miasteczka, szlajania się po rewirach, bandy frajerów, to wszystko oddane z atmosferą i humorem. Już po chwili można się wczuć w życie bohaterów. I ja się zastanawiam, taka Sophia Lillis - to debiutantka? Kamera kocha tę dziewczynę! Bardzo intrygująca. Reszta jak na młody staż aktorski też super się zaprezentowała. Przez chwilę przeleciała mi myśl, jakby tam wsadzić dzieciaki polskie, które grają w polskich filmach - ależ to by była porażka na całej linii :D
Cieszy mnie, że reżyser miał pomysł na ten film, nie silił się na oddawanie pełni treści książki, zostawił zarys i wokół niego w tej samej atmosferze budował fabułę. Sprawdziło się w 100 procentach.
Kilka scen w tym filmie jest kapitalna, kilka scen trochę na siłę i bardzo schematycznych, wyjętych ze schematu każdego jednego horroru, ale mimo to są zrobione sprawnie i przykuwają do fotela.
Kapitalna jest realizacja tego filmu: dźwięk, montaż, praca kamer, efekty. Ten film przez to jest po prostu epicki i pod tym względem będzie wspominany przez lata. Natężęnie scen grozy i akcji jest naprawdę bardzo duże.

Ogólnie świetny film, na taki horror czekałem od dawna, na taką ekranizację Kinga czekałem od dawna, szczególnie, że w mojej opinii dzieło to wycisnęło maksa z tej książki. Chyba lepiej sobie już tego nie śmiem wyobrażać.

Minusy? Małe dwa:
-za dużo scen z rozpędzonym klaunem
-no i teraz trza będzie tyle czekać, żeby
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Mando on Września 17, 2017, 12:26:58
W obu   Za to w tym Robin Hoodzie z Russelem Crowe... zero klimatu

Robin Hood z Crowem był śweitny! I mówi to fan Robina od dekad. Dużo dłużej jestem fanem RH niż Kinga :D Poza tym nie rozumiem pytania o to w którym RH był klimat. To że w serialu był gigantyczny to nie zasługa tego, że to serial. Ten serial wydawano też na vhs w postaci filmów i klimat nadal był taki sam :-)

Taka dygresja

A bardziej w temacie

I druga scena...
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Jedyna scena, która "zepsuł" mi trailer. Całe kino niemal zawału nie dostało a ja oczekiwałem tej sceny od pierwszej sceny w łazience.

I nie zrozumiem krytyki wobec Skarsgarda. Jest tu wiele scen gdzie na ekranie jest tylko on bez żadnego CGI...

Dla mnie najlepsza scena z nim to końcówka w nawiedzonym domu. Najpierw wypowiedź Penny'ego w stronę Eddiego a potem stoją już wszyscy razem. Niby już wszystkie jump scersy wykorzystane, niby postać obdarta z mroku, stoi w centrum wśród dzieciaków. Teoretycznie to już nie powinno straszyć a jest napięcie jak na ostrzu noża i Penny doskonały. Bez CGI.

Przy takim podejściu Chapter 2 nie ma szans przede wszystkim dlatego, że film będzie rozgrywał się we współczesności, a bohaterowie będą dorośli. Zatem nie będzie się już nad czym rozczulać.

Zależy ile retrospekcji dorzucą :D

Porównania do Ledgera też nie bardzo kumam, bo w jego grze było mnóstwo niuansików, których tu raczej nie ma. Nie wystarczy się przebrać za klauna

Absolutnie się nie zgadzam. Jak dla mnie było tutaj przynajmniej równie dużo niuansów. Głos, ruchy, sposób mówienia, mimika...


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Września 17, 2017, 13:34:39
Może źle się wyraziłem z tymi niuansami. Chodziło mi raczej o to, że postać Jokera, zwłaszcza w interpretacji Ledgera, była bardziej niejednoznaczna. Niby jednoznacznie negatywna, a mimo to... mająca swoje racje. Penny, no cóż, straszy dzieci ich lękami a potem je pożera ;) 

Nade wszystko jednak - za mało tu było Skarsgarda, bym mógł z pełnym przekonaniem ocenić jego rolę. Ta scena, o której mówi Mando, była chyba jego największą, jeszcze w otwierającej sporo się nagadał, a reszta to wytrenowany upiorny wyraz twarzy zza baloników i Penny w wersji CGI (pląsawice, zębiska, takie tam). To oczywiście nie jest wina aktora, po prostu wolałbym, by klauna było w filmie nieco więcej.

Żeby nie było, że narzekam - film oceniłem na 7/10, rolę Skarsgarda - na 6/10. Najwyżej oceniłem Sophię Lillis - na 8/10.

To tak w ramach podsumowania ;)

A, jeśli o scenę z Beverly w łazience idzie. Nie wiem, mnie jakoś to kompletnie nie ruszyło. Niby się zaskoczyłem (sceny nie widziałem w trailerze albo o niej zapomniałem), ale jakoś spłynęło to po mnie. Ale muszę nadmienić, że na tym etapie filmu już mi się bardzo chciało siku :D


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Września 17, 2017, 14:36:26
Kapitalna jest realizacja tego filmu: dźwięk, montaż, praca kamer, efekty. Ten film przez to jest po prostu epicki i pod tym względem będzie wspominany przez lata.

Epicki. To słowo też mi chodzi po głowie jak myślę o tym filmie. Film kosztował tylko 35 mln. a wygląda jakby wydali na niego 135 mln. ;) Ten film ma taki piękny horrorowy rozmach  :D

A Ledgera przywołuję dlatego bo wydaję mi się, że poziom wejścia w rolę przez Skarsgarda jest podobny. Takie kompletne zanurzenie się w granej postaci, do tego stopnia, że aktor jest ledwo rozpoznawalny.

Patrzcie na niego, normalny chłop... bez tych ruchów, głosu i make-upu... w ogóle nie pasuje na klauna  :D

http://www.youtube.com/watch?v=scIizw2asro


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Września 17, 2017, 14:51:57
Hehe, Conan jest kapitalny :D "How's your little brother doing now?" :D

No to już teraz wiem, że uśmiech był autentyczny, choć to raczej właściwość specyficznego kształtu ust aktora. Co do reszty, to myślę, że przy takim makijażu i stroju każdy byłby słabo rozpoznawalny ;)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Master on Września 17, 2017, 21:08:44
W końcu obejrzałem "To". Musiałem to zrobić, bo aż czułem ból wchodzić na forum i unikać tego tematu ;) Miałem być na filmie tydzień temu, ale nie wyszło - dzisiaj po prostu się ubrałem, wskoczyłem w auto i pojechałem do kina w sąsiednim mieście.

Co by tu napisać...? (na gorąco, ma się rozumieć)

Film jest fenomenalny! Jak słowo daję... najlepsza ekranizacja Kinga jaką oglądałem. Wiem, film się różni od książki, sceny są inne, ale widać, że jest to film dla ludzi, którzy niekoniecznie znają książkę. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Książkę czytałem (chyba) dwukrotnie i już tak jej nie pamiętam, więc na pewno nie wyłapałem wszystkiego. Ale ten film... :)

Już pierwsze sceny: osiedle domków, deszcz i Bill szykujący George'owi papierowy stateczek... Jezu, ten klimat żywcem wyrwany z powieści jest niesamowity. Tak mi się gęba cieszyła, jak chyba nigdy na filmie. Najlepsze jest to, że film sam w sobie nie specjalnie straszny (sceny z Pennywisem wywoływały u mnie ciarki i dyskomfort - a to chyba dobrze), ale wybija się właśnie tym książkowym klimatem. Jump-scenki na prawdę udane, a przeniesienie i zaadaptowanie scen grozy znanych z książki (np. pożar, topielcy) do naracji filmowej - majstersztyk.

Obsada na prawdę mi się podobało: najlepiej wypadła bez dwóch zdań Sophia w roli Bev, najgorze... mhm... chyba Jacobs jako Mike Hanlon. Pozostałe role również dobre, ale poza tymi dwiema skrajnościami, wymienię Taylora jako Ben Hanscom. Bardzo fajna kreacja. No i scena przypieczętowania przyjaźni krwią... Proste, lepsze i - przede wszystkim - prawdziwsze od tego nieszczęsnego
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
.

Osobny akapit poświęceę Skarsgardowi w roli Pennywise'a. Pierwsze skojarzenie miałem z Ledgerem w roli Jockera. Ten uśmieszek jest niesamowity, mimika, taka demoniczność... Brawo. Rewelacja :) Tutaja pojawia się pierwszy minus - ciągłe pokazywanie twarzy Pennywise'a, te zbliżenia. Momentami było to męczące...

Inny taki minus... scena z trędowatym na Neibolt Street. Skojarzyła mi się ona z "gumowymi gębami" w "Lśnieniu" Garrisa. Powiało taką tanią produkcją telewizyjną, że aż żal. Sam dom też taki nierealny, wciśnięty na siłę i nie pasujący do okolicy, ale to może dlatego, że widziałem kiedyś zdjęcia z planu filmowego ;)

Przeniesie akcji do końca lat 80-tych również udane. Aż widziałem własne dzieciństwo, ten klimat panoszenia się z kolegami po chaszczach, zaglądania do zrujnowanych melin :D A bitwa na kamienie... pamięta ktoś lekturę "Chłopcy z Placu Broni" Molnara?

Podsumowując - solidne 9/10 i czekam na dwie rzeczy: wypuszczenie filmu na DVD i premierę drugiej części w przyszłym roku.
Z ekranizacji Kinga, jakie widziałem ta jest zdecydowanie najlepsza.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: J1923 on Września 17, 2017, 21:54:17
A bitwa na kamienie... pamięta ktoś lekturę "Chłopcy z Placu Broni" Molnara?

Widać jednak, że twórcy nigdy w takiej bitwie nie uczestniczyli :) Dostać takim kamieniem to nokaut na miejscu :) I to przy optymistycznym założeniu :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Repta on Września 25, 2017, 15:16:18
W sobotę byłem w końcu na seansie... Jest dobrze ale... czy to jest rzeczywiście świetny horror? Polemizowałbym. To co jest genialne to role grane przez dzieciaki, to jest absolutny majstersztyk i aż nabrałem ochoty aby dać książce drugą szansę bo ja niestety (lub stety?) nie jestem fanem pierwowzoru. Ale mam też zarzut... ano same horrorowe momenty.. a raczej o kwestie dźwiękowe bo to było lekkie przegięcie o ile to co na ekranie kompletnie mnie nie ruszało tak łupanie dźwiękiem było chore...(chyba, że to kwestia nagłośnienia u mnie w kinie?) W całym filmie był jeden moment, kiedy rzeczywiście podskoczyłem na fotelu
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
. Ogółem jest naprawdę dobrze i czekam na 2 część ale obawiam się, że są małe szanse, żeby kontynuacja była tak dobra jak To cz. 1 ;)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: charyoutree19 on Września 25, 2017, 16:27:06
A ja tak sobie patrzę na box office'a i zastanawiam się czy To pobije Szósty zmysł stając się najbardzej kasowym horrorem (wiem wiem inflacja nie jest uwzględniona). Ale miło by bylo, gdyby tak sie stało ;)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: murhaaja on Września 29, 2017, 19:54:38
Byłam wczoraj. Co do scen typowo horrorowych to bez obrazy, ale dla mnie były trochę tandetne. Ta scena
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
no błagam. Zresztą
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
nie lepsza.
Repta z tym dźwiękiem to faktycznie mogła być kwestia nagłośnienia u Ciebie w kinie, u nas na przykład było idealnie moim zdaniem, tak że nawet jak wyskakiwało coś znienacka, to nie było takiego dupnięcia i nie trzeba było podskakiwać na sam dźwięk ;)
Co do aktorów to się zgodzę, są cudowni, zwłaszcza dzieciak grający Eddiego :D Ogólnie film fajny i klimatyczny, nie wiem jak się ma do książki, bo na razie jestem dopiero na 200 stronie, ale może to i lepiej, bo tak to bym się czepiała zmian w fabule względem książki :D


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Master on Października 01, 2017, 20:15:01
Fajna była łazienkowa scena :D IMHO, najbardziej tandetny był trędowaty, a sam dom na Neibolt Street wydawał mi się zbyt teatralny... Jakby reżyser krzyczał do widza: "w tym domu straszy" :D


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Października 02, 2017, 10:33:13
Mi się prawie żadna typowo horrorowa scena nie podobała. Krzywa pani z obrazu była ciekawa, reszta taka jakaś... Ale też siłą tej historii nie są sceny tego typu.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: marek8210 on Grudnia 15, 2017, 23:46:20
Jak dla mnie nowe "To" to był hit !!
Siedziałem w kinie i nie umiałem uwierzyć, że można było tak dobrze to zrobić.
Nie ma się totalnie do czego przyczepić, na mnie największe wrażenie zrobiła gra młodych nieznanych aktorów i to jak dobrze został oddany w filmie klimat Derry.
Szczerze mówiąc po filmie ciężko mi było wstać i po prostu wyjść musiałem ochłonąć. Najlepszy film jaki w kinie w tym roku miałem okazje obejrzeć.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Lex on Grudnia 18, 2017, 09:58:29
Obejrzałem... i...
czy to jest rzeczywiście świetny horror? Polemizowałbym.
Noo ja też.

Byłam wczoraj. Co do scen typowo horrorowych to bez obrazy, ale dla mnie były trochę tandetne. (...) Zresztą
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
nie lepsza.
Dokładnie.

Po przychylnych opiniach bardzo się napaliłem na ten film... i bardzo się rozczarowałem :/ Po pierwsze no ok - ja rozumiem, że młode nastolatki gadają dużo o okołoseksualnych sprawach, też gadaliśmy ale kuźwa nie PRZEZ CAŁY CZAS - no po prostu nie... I druga rzecz: niemożebnie mnie irytuje to
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
czy to ma jakoś sprawiać, że historia jest bardziej dramatyczna? bo moim zdaniem właśnie nie - psuje to pewien zamysł Kinga, w którym nic takiego nie miało miejsca. Ok, to było już i w starszej ekranizacji niepotrzebne, ale tutaj to już masakra. W ogóle trudno będzie nie porównywać tego filmu z pierwszą wersją, więc nie mogę nie porównywać... no i niestety jak dla mnie to jest sporo gorsza wersja. Sceny horrorowe nie straszą, ale tego akurat nie oczekiwałem, bo mnie horrory nie straszą nigdy, gorzej że są bardziej tandetne niż w pierwszej ekranizacji (już się nie mogę doczekać drugiej części i powrotu Beverly do domu rodzinnego... czekam żeby jeszcze to zepsuli :rolleyes: ). Dzieciaki jak dzieciaki - nie są złe ale w pierwszej też nie były. Pennywise jest po prostu brzydki i niestraszny. Ten z pierwszej ekranizacji był przynajmniej strasznawy.

Wiem, znowu jestem w mniejszości...


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Karloff on Grudnia 20, 2017, 18:52:50
9 stycznia bedzie mozna normalnie w pl nabyc sersje blu-ray/dvd z dodatkami?

czytam o tych edycjach tak sie zastanawiam, czy u nas tez to bedzie dostepne?


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: nocny on Grudnia 21, 2017, 00:17:53
http://stephenking.pl/aktualnosci-kraj/zapowiedz-premiery-filmu-dvd-br/


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Karloff on Grudnia 21, 2017, 10:45:01
ok, dzieki :)

z tym ze steelbooka nie widze :/ wiem, ze jest na bestbuy w preorderze. watpie zeby u Nas sie pojawil, ale moze?

blu-ray zamowiony! :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Master on Grudnia 21, 2017, 21:41:22
Mam co prawda odtwarzacz BluRay, ale chyba kupię zwykłe DVD...


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Master on Lutego 05, 2018, 11:04:34
Ostatnio ponownie obejrzałem "TO". Tym razem na DVD, razem z dziewczyną.
I było super. Film bardzo klimatyczny. Te dwie godziny z kawałkiem nie zleciały mi ani szybko, ani wolno. W porównaniu z "To" najnowsze "Gwiezdne wojny" dłużyły mi się niemiłosiernie...
Czekam z niecierpliwością na część drugą.

Co do samego filmu i kwesti ekranizacji książki... Pamiętam, jak wryły mi się w pamięć takie sceny z książki jak
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Szkoda, że w filmie poczyniono takie, a nie inne zmiany, ale wiadomo... film kinowy to nie miniserial, który można rozciągnąć na 6 czy 8 godzin.
Wciąż jednak uważam, że to rewelacyjny, klimatyczny film i chyba najlepsza ekranizacja Kinga.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Karloff on Lutego 05, 2018, 17:25:39
ja zakupilem na BR. super sprawa, dodatki, wybor scen, no i swietna jakosc obrazu. faktycznie film sie nie nudzi i szybko leci :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: J1923 on Maja 10, 2019, 10:10:07
Pojawił się oficjalny zwiastun drugiej części filmu:
http://www.youtube.com/watch?v=zqUopiAYdRg


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Maja 10, 2019, 11:02:21
To była moja ulubiona scena w starej ekranizacji, w nowej pewnie też taką będzie ;) Równie niepojąca, choć inna.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Maja 10, 2019, 19:27:41
Dżejsika to moja wymarzona Beverly, więc jestem zachwycony  :D Czekam niecierpliwie.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: J1923 on Lipca 22, 2019, 09:08:05
Ostatnimi czasy pokazał się kolejny zwiastun drugiej części TO:
http://www.youtube.com/watch?v=xhJ5P7Up3jA
Przyznam, że intryguje i już nie mogę się doczekać wyprawy do kina :D


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Lipca 22, 2019, 09:16:00
Zawsze wolałem ich dziecięce przygody, ale wygląda na to, że wysoki poziom pierwszej odsłony zostanie tu podtrzymany. Obsada też świetnie dobrana. No nic, wkrótce się przekonamy.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Września 06, 2019, 10:31:28
No to dziś wieczorem powtórka z Chapter 1 a jutro do kina na dwójkę  :faja:


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Września 06, 2019, 12:24:31
Ja też w końcu zobaczyłem, po ostatniej powtórce lektury, którą czytałem ponad 3 tygodnie. :D Film jako horror nie jest straszny prawie w ogóle jak dla mnie, ale ogólnie jako ekranizacja - mimo że posiada wiele braków z dzieciństwa i brak interludiów - jest bardzo dobry. Jak dla mnie zjada poprzednią ekranizację pod niemal każdym względem. Tamto oglądałem jakby na siłę przywiązany do krzesła i za karę. Najnowszy z chęcią, zainteresowaniem i przyjemnością do samego końca. Idę do kina na 2 kilka chwil po pojawieniu się. :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Września 07, 2019, 15:29:57
Cóż... było do przewidzenia, że jedynki ten film nie przebije, ale też nie jest absolutnie aż tak źle jak czytam i słyszę w różnych recenzjach. Film cierpi na typową sequelozę czyli pierwszy film był sukcesem to w kolejnym dajmy ludziom to samo tylko razy dwa. I jak w jedynce sceny straszenia były momentami wyjątkowo kreatywne i nakręcone z pomysłem tak tutaj, ze względu na wyższy budżet, czasami miałem wrażenie, że pod tym względem jest już trochę gorzej. Większy budżet = możemy więcej pokazać... tylko akurat w horrorach nie zawsze jest to dobra droga, czasami lepiej pokazać mniej i zostawić resztę wyobraźni widza. I to jest mój główny i w zasadzie jedyny zarzut wobec tego filmu. Reszta to same plusy.

Obsada jest dobrana genialnie. Bill Hader i James Ransone czyli starsi Richie i Eddie to absolutna perfekcja. Nie wiem czy jak będę ponownie czytał książkę to dam rade sobie ich już inaczej wyobrazić :D Szczególnie Hader kradnie show. McAvoy, Jessica i reszta są w porządku, bez szału, ale mi pasują do tych ról. Skarsgard jest tak samo dobry jak w jedynce :)

I tak jak pisałem, wczoraj sobie powtórzyłem jedynkę i ciesze się, ze to zrobiłem bo przyjemnie było widzieć jak w dwójce historia ładnie się zazębia.

Tak więc podsumowując. Jedynka to współczesny klasyk i zawsze będzie lepsza ale myślę, że i tak już zawsze będę te filmy oglądał w tandemie, bo dobrze się uzupełniają.

7.5/10 dla Chapter 2

PS. Scena...

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Września 08, 2019, 10:26:43
Jedynka jest lepsza również w książce ;)

Mnie tylko trochę metraż przeraża - prawie 3h. Nie ma tam dłużyzn?


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Września 08, 2019, 20:19:56
Podobno niektórzy narzekają, że ich dupy bolą od tego siedzenia. :D Podejrzewam, że mnie już bardziej niż na Powrocie Króla nie zaboli, więc idę bez obaw. Ale dobrze byś świadomym wcześniej, że dłuższy seans i o odpowiedniej porze się wybrać. :)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Września 09, 2019, 10:34:09
Mnie tylko trochę metraż przeraża - prawie 3h. Nie ma tam dłużyzn?

Wysiedziałeś na najnowszym Tarantiono to tu też dasz radę  :D

Film jest długi ale mi się nie nudziło, byłem wręcz szczęśliwy, że tak dużo elementów z książki zostało przeniesionych na ekran. No ale jak komuś film nie podejdzie to na pewno odczuje ten seans ;)


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: J1923 on Września 12, 2019, 08:01:53
No to i ja zaliczyłem. Ponownie miałem sporo obaw, ale generalnie film mi się podobał. Podobnie jak p.a. zawsze bardziej podobały mi się przygody dzieci i trzeba przyznać, że film jest najlepszy właśnie w momentach, gdy pojawiają się młodzi frajerzy lub sceny są przeplatane.
Tak czy siak aktorzy świetnie dobrani, choć więcej się spodziewałem po Chastain i McAvoy - ale może tak miało być, po prostu się nie wyróżniają. To2 zupełnie mi się nie dłużyło, aż dziwnie nie zauważyłem upływu czasu.

No ale ma też sporo wad ten film. Po pierwsze przede wszystkim ma się wrażenie, że już się to oglądało - no mamy istną powtórkę z rozrywki. Niestety, kilka scen jest niezwykle słabych (w moim prywatnym rankingu na pierwsze miejsce wysuwa się scena, gdy dowiadujemy się jak się zrodziło To, ale też przykładowo scena, która uchodzi za ulubioną p.a. jest naprawdę świetna
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
, w ogóle za dużo tych niby strasznych scen z użyciem pewnych sztampowych elementów.

Co też irytowało? W ogóle w filmie jest za dużo walki z To - zdaje się po pewnym czasie, że jakieś 85% filmu to mniejsze lub większe potyczki ze złem i mało jest miejsca na bohaterów, ich uczucia itp. No i brakuje miejsca na magię. Ta się pojawia na końcu.

Na pewno będę wspominał te dwie części czule - bo szczególnie pierwsza odsłona przedstawiła to co w Kingu uwielbiam najbardziej, no i zrobiono to w sposób bardzo sprawny, bo pod kątem realizatorskim dzieło jest to niezwykle udane. Jednak raczej bym nie polecił nikomu, kto nie jest zafascynowany choć w mniejszym stopniu Kingiem.



Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Master on Listopada 20, 2019, 14:13:42
Również zaliczyłem "To: Rozdział 2". Obaw trochę miałem, głównie przez to, że druga część filmu miała mieć sporo retrospekcji, czyli jakby nie patrzeć - "zapychaczy". Na szczęście wszystko zostało fajnie zmontowane, było ciekawe i druga część filmu stanowiła bardzo dobre dopełnienie opowieści. Do obsady nie mam się co przyczepić, jest po prostu bardzo dobra, a i dorośli aktorzy są niemal dorosłymi odbiciami swoich młodszych kolegów po fachu. Także pod tym względem również twórcy się spisali.
Strachu w tym filmie jest niewiele. Mam nawet wrażenie, że "jedynka" bardziej trzymała w napięciu. Niemniej druga część filmu wydaje mi się nawet minimalnie lepsza od jedynki (ale tylko minimalnie).

Miłym zaskoczeniem była obecność samego Kinga  ;) Scena od razu przywiodła mi na myśl dostawcę pizzy z "Czerwonej róży".

P.S. Pamiętam jeszcze moją czarną rozpacz, gdy w połowie 2018 roku zacierałem już rączki przed drugim rozdziałem "To" i okazało się, że trzeba jeszcze ponad rok czekać na premierę. Byłem niemal do ostatniej chwili przekonany, że obie części pojawią się z roczną przerwą. Teraz tylko czekać na premierę DVD.

Ocena: 9,5/10


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Grudnia 23, 2019, 16:25:43
Nadrobiłem i... jestem rozczarowany. Choć i tak wiele nie oczekiwałem.

Jak już wielokrotnie było to wspominane, przygody dorosłych bohaterów nigdy nie ciekawiły mnie tak bardzo, jak te z okresu, gdy byli dziećmi. Stąd brak większych oczekiwań. Niepokoił też metraż... i  - jak się okazuje - nie bez powodu. W filmie twórcy postanowili bowiem upchnąć multum niepotrzebnych, czasem wręcz żenujących scen, które niepotrzebnie wydłużały długość produkcji. Zupełnie nie wiem, po co tyle tu sekwencji z bohaterami dziecięcymi. Tak jakby film ten składał się z właściwego "drugiego rozdziału" oraz z usuniętych scen z pierwszej części. Usuniętych, bo np. ta w aptece z Eddiem była fatalna. Generalnie jednak - rozdział pierwszy stanowił zamkniętą całość i naprawdę nie trzeba było niczego dopowiadać. Zresztą niektóre te sekwencje wprowadzono mocno na siłę, by usprawiedliwić zdobycie danego artefaktu - tak jakby nie wystarczył krótki flashback z części pierwszej... W rezultacie sceny z małoletnimi bohaterami wydłużają jedynie oczekiwanie na konfrontację ze Złym. Niemiłosiernie męczyłem się podczas projekcji tego filmu i cieszę się, że nie wybrałem się nań do kina, bo bym nie wysiedział :D

Plusy - choćby casting :D Niesamowite, jak bardzo trafnie niektórzy są tu dobrani. Mnie szczególnie zachwycił Jay Ryan w roli Bena - gość faktycznie wygląda jak młodociany Ben, tyle, że o 27 lat starszy i tyle samo kg szczuplejszy ;) Aktorsko też bardzo w porządku, wyjątkowe pole do popisu dostaje Bill Hader, reszta na ogół też niezła. Ulubiona scena? Zdecydowanie ta u pani Kersh :) Poza okropną końcówką, przypominającą zwulgaryzowane twory ze stajni Del Toro. Ale wcześniejsze budowanie napięcia, niepokojące wydarzenia w tle - rewelacja. Znacznie gorzej, moim zdaniem, w porównaniu z pierwszą ekranizacją, wypadła scena w chińskiej restauracji - po części to wina dość kiepskiego CGI.

Wiadomo, "To" to "To", nie może być filmem złym. Tym niemniej mam wrażenie, że można to było opowiedzieć sprawniej, szybciej, bez nadmiernego efekciarstwa i straszenia non stop tym samym. 5/10.



Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Pinokio on Lutego 02, 2021, 00:28:48
Pewnie nie odkryję Ameryki, jeśli powiem, że po jedynce byłem pełen wiary, zachwycony, oczarowany... A dwójka to wszystko zepsuła i to trymigiem. God, why??? Kontynuacja z dorosłymi bohaterami to po prostu antologia ich straszydeł od nowa, jedynie teraz to już nudzi. Zresztą i w jedynce pomysł, żeby tak prezentować kroczek po kroczku, czego kto się boi, wydawał mi się ryzykowny.
Klaun tylko spisał się super.
I tu, i tam. No i zdjęcia.

Jedynka miała jeszcze jeden atut: była swojego rodzaju trybutem dla kina lat 80-tych. Jedna scena niemal przetłumaczona z E.T.

Mgliście pamiętam też seans filmu z Currym, za dzieciaka, nie podobał mi się. Chętnie bym zrewidował te wrażenia po latach.

To z 2017 było pierwszym i ostatnim horrorem zrealizowanym w dekadzie 2010-2020, który prawie mnie wystraszył.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Lutego 02, 2021, 15:45:33
TO mi kompletnie stare "To" się nie podobało, wynudziłem, wymodlilem, żeby to się skończyło. Nowe było lepsze, ale też nie do końca, bo 1 część bardzo dobra, a 2 wywarła na mnie podobne wrażenie jak starszy film.


Tytuł: Odp: To (2017)
Wiadomość wysłana przez: Pinokio on Marca 27, 2021, 15:03:40
Wiecie co... Czuję się skonfundowany ;) bo mam tak:

stare To (z 1990) oglądałem jako dziecko i mi nie podeszło

potem nowe To część pierwsza w 2017r., w kinie: w fotel mnie nie wmurowało, ale bardzo mi się spodobało, zaskoczenie na duży plus (o, nawet pisałem o tym dwa posty wyżej)

druga część (też w kinie): rozczarowanie, jakby skopali w moim odczuciu dobrze zapowiadającą się dylogię

Teraz przeczytałem powieść i obejrzałem na nowo stary miniserial i bardzo mi się spodobał.
Wczoraj zaś w TV leciała nówka z 2017r., już w poprzednim roku ją sobie taką drogą odświeżałem... Niestety, w małym ekranie wiele traci i ostatecznie w ogóle mi się nie spodobała.

Nic strasznego, chyba że dla osób bardzo wrazliwych. Powymyślane straszydła, wątki, ugrzecznienia fabuły. Aktorzy dziecięcy średnio dobrani, poza Beverly, Benem i Richiem może. Ben półgoły przed Beverly, serio? PRzy okazji ryzykowna promocja skakania do kamieniołomu, oby tego fani filmu nie powtarzali koło domu. Psychologia głównie pod kątem konfliktu: Beverly i Eddy od razu się stawiają w domu, Bill tłucze się z przyjacielem - po prostu wtf? Z różnych uroków filozofii wszechświata i magii dzieciństwa został trip w szlamie pod studnią i bokserska rundka.

Wiem, że nie musi być tak samo w książce, ale po prostu wg mnie wyszło gorzej i nudniej.

Klimat grozy polega oczywiście, jakto w nowych horrorach, na muzyce typu BUM BUM  i pokazywaniu, jak ktoś ucieka, a za nim megaszybko goni komiczny potworek. Najbardziej nieprzyjemna scena to chyba ta z przysięgą, ech.

Mało historii z interludiów, chociaż dobrze że w ogóle jest, malutko widoczków Derry.

Jedyne bardziej klimatyczne sceny: umywalkowa (od pierwszego oglądania jednak wydawała mi się przesadzona, szczególnie pod względem szybkich porządków), Eddy na podłodze w starym domu i efekty rozszerzania się/rozpadania głowy klowna, ogólnie jego gra aktorska i charakteryzacja to najmocniejsza strona filmu.


Fajnie rozegrany wątek miłosny.  

Nie rozumiem też, po co akcję przeniesiono do lat 80-tych. New Kids on Th Block zamiast rock'n'rolla? Fajny boysband, no a le nie wiem...
Jeszcze dwójkę odświeżę. Znając mnie, pewnie akurat teraz mi się bardziej spodoba xD

Podsumowując, jeśli się nie zna powieści i jeśli jest się na TYM w kinie i pierwszy raz, to jest bardzo dobrze. Konkretne sceny robią swoje wraz z dobrą jakością efektów. Ale to jest film do obejrzenia na raz i może tylko jako przedsmak książki...