Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane
Strony: 1 [2] 3 4 ... 6   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Pod kopułą  (Przeczytany 42694 razy)
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #20 : Czerwca 25, 2013, 17:29:26 »

Oglądałem bez napisów. Nie mam żadnych linków. Każdy niech sobie radzi sam  ;)

Dopiero teraz obejrzałem ten czat ze Stephenem i wspomina tam o tym, że w serialu jest trochę zmian. Gorzej będzie jak pozmieniają wszystko a zostawią książkowe zakończenie  :haha: Bo dla mnie książka była doskonała do momentu zakończenia.

PS. Kuba, dobre pytanie zadałeś ;)
« Ostatnia zmiana: Czerwca 25, 2013, 17:32:37 wysłane przez HAL9000 » Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #21 : Czerwca 25, 2013, 19:14:17 »

To jest taka książka, e tam można tysiąc nowych wątków wprowadzić i skoro robia serial to z myślą o czymś dłuzszym niż jeden sezon więc w sumie naturalne, że sobie dowolnie watki poboczne rozbudowują. Ja na razie czekam na napisy. Włączyłem kawałek i podoba mi się znacznie bardziej niż to zaprezentowano w trailerach.
Zapisane
Edgar Freemantle

*

Miejsce pobytu:
Duma Key

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #22 : Czerwca 26, 2013, 00:34:27 »

Ja mam napisy które dopasowałem sobie do swojego filmu :) genialny początek jak dla mnie :)
Zapisane

"I oni twego zlękną się widoku, spotkawszy widmo gorsze od upiorów".
Marek Będkowski - Askeramlu
sorekar

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




« Odpowiedz #23 : Czerwca 26, 2013, 10:45:21 »

Właśnie obejrzałem pierwszy odcinek i jestem zadowolony. Gra aktorska raczej w porządku, a i do efektów nie mam zastrzeżeń.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Faktycznie, ja też nie przypominam sobie wątku z pierwszej sceny. Jedynym minusem jest to, że pojawia się motyw czerwonych gwiazd. Mam nadzieję, że twórcy nie pociągną tego w stronę zakończenia takiego jak w książce.
Zapisane
Zawiany

*

Miejsce pobytu:
Poznań




« Odpowiedz #24 : Czerwca 26, 2013, 13:59:14 »

Na alekino.tv jest juz pierwszy odcinek z napisami, wersja moim zdaniem dobra, napisy takze calkiem spoko ;)
Zapisane
ciach_eemuu_ciach

*

Miejsce pobytu:
Łaziska Średnie

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Where is Jessica Hyde?

« Odpowiedz #25 : Czerwca 27, 2013, 21:37:26 »

Zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany. Tak można podsumować pilotowy odcinek "Under The Dome". Czy to zmiany na plus? Przyjdzie czas ocenić z czasem gdy akcja się rozwinie. Odcinek podobał mi się i jestem zaintrygowany ciągiem dalszym.
Zapisane
Zawiany

*

Miejsce pobytu:
Poznań




« Odpowiedz #26 : Czerwca 27, 2013, 23:04:16 »

mysle, ze nie mozemy porownywac tak ksiazki i serialu bo to nie bedzie ekranizacja tylko produkcja na podstawie powiesci, czyli ksiazka to tylko szkielet, na ktory zostana naniesione "poprawki" tak aby serial byl ciekawy gdyz cos innego jest istotne w ksiazce a co innego w serialu :)
Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #27 : Czerwca 30, 2013, 17:52:34 »

Pierwszy odcinek mi się bardzo podobał. :) Dobór aktorstwa póki co mi się podoba, efekty też na dobrym poziomie. Jasna sprawa, że coś tam zostało dopisane, jak chociażby motyw Barbiego na samym początku z grobem, którego w ogóle nie kojarzę, ale mi to nie przeszkadza. Miałem przeczytać książkę, zanim zdecyduję się oglądać, ale nie miałem czasu i nie mogłem się oprzeć. Także oglądamy co tydzień. :) Szkoda mi tylko motywu z komendantem? na końcu. Fajny aktor, szkoda by było go stracić całkowicie.
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
DrewKowski

*



« Odpowiedz #28 : Lipca 01, 2013, 20:06:19 »

http://booklips.pl/czytelnia/listy/list-stephena-kinga-do-fanow-o-roznicach-pomiedzy-ksiazkowa-i-serialowa-wersja-pod-kopula/
Zapisane
Zawiany

*

Miejsce pobytu:
Poznań




« Odpowiedz #29 : Lipca 01, 2013, 20:29:49 »

awiec pare rzeczy sie potwierdzilo na temat rozbieznosci ksiazki i serialu... zatem nie pozostaje nic innego jak dla zabawy wyszukiwac roznic w kolejnych odcinkach :D
Zapisane
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #30 : Lipca 03, 2013, 10:02:42 »

Drugi odcinek potwierdza, że serial jest zupełnie inny od książki... co nie zmienia faktu, że ogląda się go bardzo dobrze. Ten drugi odcinek miał całkiem fajne tempo, dużo się działo :) Serial jak na razie głowy nie urywa, ale będę oglądać dalej bo powinien się robić coraz lepszy ;)
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #31 : Lipca 03, 2013, 10:34:52 »

1x02
Ja kompletnie nie wyłapuje różnic. Za słabo pamiętam takie szczegóły z ksiazki. Drugi odcinek dobry. Trochę za szybko wyjaśniono tajemnicę Barbiego, trochę długo trwa to całe odkrywanie, ze są pod kopuła. Rozumiem ze tak to musi być, ale kurcze widz to już wie od momentu zobaczenia tytułu. Ogólnie odcinek dobry.
Zapisane
burial

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #32 : Lipca 05, 2013, 11:30:11 »

a ja jestem troche zawiedziony...
z konstrukcji pierwszych dwóch odcinków wynika, że cała akcja będzie się ciągla i ciagła.
Książka miała swoje temp - ja wiem, że to było częściowo spowodowane tym, że książka to książka a serial to serial (i mozna go ciągnąć w nieskończoność).
W książce wszystko toczyło się do przodu - konflikty między bohaterami, odkrywanie tajemnic... a tutaj pół odcinka to pożar 1 domu.

No i te teksty pełne nadziei - rodem z orędzia jakiegoś prezydenta (wczoraj oglądałem "Olimp w Ogniu" i tam było na końcu cos podobnego - trzymając się razem zwycięzymy, uda nam się). Okazuje się, że jedyny człowiek, który zdał sobie sprawę, w jakim położeniu się znajdują przedstawiony został jako szaleniec strzelający na oślep... A cała reszta wierzy że wszystko będzie dobrze - nawet pomimo tego, że "OMG wojsko nie wie co to jest" ;)
Zapisane

Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #33 : Lipca 05, 2013, 21:48:53 »

Tak w ogóle to w drugim odcinku policjantka mówi na swojego męża Rusty, a Rusty w polskim przekładzie zostało przetłumaczone jako Ryży - Eric "Rusty" Everett, w nas "Ryży". Wychodzi na to, ze jeden z najgłówniejszych bohaterów ksiażki będzie w filmie nieistotną postacią poza kopułą?
Zapisane
Zawiany

*

Miejsce pobytu:
Poznań




« Odpowiedz #34 : Lipca 05, 2013, 23:26:20 »

no niestety tak to wyglada, w ogole tak motywy poprzerabiali ze to koniec, jak z tym rykoszetem od kopuly na przyklad albo dokumwntami Perkinsa... eh, trudno jest nie patrzec na serial poprzez pryzmat ksiazki ;D
Zapisane
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #35 : Lipca 06, 2013, 00:29:14 »

Mnie dość łatwo jest tak nie patrzeć, bo nie pamiętam szczegółów z książki. Pamiętam zarys, a ten w filmie się nie różni jak na razie.
Zapisane
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #36 : Lipca 06, 2013, 09:16:02 »

No i te teksty pełne nadziei - rodem z orędzia jakiegoś prezydenta (wczoraj oglądałem "Olimp w Ogniu" i tam było na końcu cos podobnego - trzymając się razem zwycięzymy, uda nam się). Okazuje się, że jedyny człowiek, który zdał sobie sprawę, w jakim położeniu się znajdują przedstawiony został jako szaleniec strzelający na oślep... A cała reszta wierzy że wszystko będzie dobrze - nawet pomimo tego, że "OMG wojsko nie wie co to jest" ;)

Jak czytałem książkę to cały czas miałem skojarzenia z LOST. I jak na razie ten serial to takie... LOST dla ubogich  :haha: Jak sobie przypominam to w LOST też w pierwszych odcinkach było pełno gadania o "trzymaniu się razem" i "damy radę". Poza tym jest to typowo amerykańskie podejście, nie ma się co dziwić ;) Problem polega na tym, że ci co czytali książkę mniej więcej wiedzą w jakim kierunku to wszystko zmierza... żeby nie spoilerować napiszę tylko, że nie wszyscy "dadzą radę" ;) My to wiemy. Może dlatego te teksty pełne nadziei są dla ciebie tak denerwujące :D Dla mnie na razie zachowanie bohaterów jest prawidłowe... coś się stało dziwnego ale jeszcze jest trochę za wcześnie na totalną panikę. Ale mam nadzieję, że późniejsze odcinki będą dużo mroczniejsze i będą ładnie kontrastować z tą początkową sielanką ;)

Tak w ogóle to w drugim odcinku policjantka mówi na swojego męża Rusty, a Rusty w polskim przekładzie zostało przetłumaczone jako Ryży - Eric "Rusty" Everett, w nas "Ryży". Wychodzi na to, ze jeden z najgłówniejszych bohaterów ksiażki będzie w filmie nieistotną postacią poza kopułą?

Tytuł "Under the Dome" ale kto wie czy nie pojawią się też wątki których akcja dzieje się poza kopułą ;) Rusty może jeszcze być znaczącą postacią. Jak widać zmian jest bardzo dużo, może będą i takie.
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #37 : Lipca 06, 2013, 09:24:52 »

Tak w ogóle to w drugim odcinku policjantka mówi na swojego męża Rusty, a Rusty w polskim przekładzie zostało przetłumaczone jako Ryży - Eric "Rusty" Everett, w nas "Ryży". Wychodzi na to, ze jeden z najgłówniejszych bohaterów ksiażki będzie w filmie nieistotną postacią poza kopułą?

Też to zauważyłem w pierwszym odcinku. Ryży, czołowa postać zepchnięta na dalszy plan, a to przecież on i Barbie razem najwięcej działali. :) A Barbie'emu zrobili mroczną przeszłość, czego też nie przypominam sobie z książki. :D Ale bardzo podobała mi się wypowiedź Kinga, do której linka dał DrewKowski. Mi takie podejście do sprawy odpowiada. :)

Jak czytałem książkę to cały czas miałem skojarzenia z LOST. I jak na razie ten serial to takie... LOST dla ubogich  :haha:

Hehehehe, to żeś pocisnął. :D Ale coś w tym jest.
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
sorekar

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




« Odpowiedz #38 : Lipca 06, 2013, 12:37:54 »

no niestety tak to wyglada, w ogole tak motywy poprzerabiali ze to koniec, jak z tym rykoszetem od kopuly na przyklad albo dokumwntami Perkinsa... eh, trudno jest nie patrzec na serial poprzez pryzmat ksiazki ;D
Dlatego też uznałem, że nie warto przypominać sobie książki przed serialem, ponieważ wiadome było iż serial pójdzie w troszkę (znacznie/nieznacznie, jeszcze zobaczymy) innym kierunku. A moglibyście mi tylko przypomnieć czy Ryży w książce
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapisane
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #39 : Lipca 06, 2013, 12:39:56 »

No i te teksty pełne nadziei - rodem z orędzia jakiegoś prezydenta

W pilocie pierwotnie miało się znaleźć prawdziwe przemówienie Obamy po jakimś tam huraganie, ale ostatecznie zrezygnowali :D I faktycznie to jest taki Lost dla ubogich, ale większość seriali na tej zasadzie, które powstały po Lost są Lostem dla ubogich :D
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 ... 6   Do góry
Drukuj
Skocz do:  

Black Rain by Crip Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines XHTML | CSS