Jennifer Lawrence urodziła się oraz wychowała w Lousville (Kentucky, USA), 15 sierpnia 1990 roku, jako córka Garry'ego i Karen Lawrence. W wieku 14 lat postanowiła rozpocząć karierę aktorską i nakłoniła rodziców, aby znaleźli jej agenta. Pierwszą większą rolą Jennifer była postać Lauren Pearson w serialu "Terapia domowa". W 2008 roku zagrała w debiucie reżyserskim Guillermo Arriagi "Granice miłości". Następnie otrzymała główną rolę w filmie Lori Petty pt. "The Poker House" z takimi aktorkami jak Selma Blair i Chloë Grace Moretz w obsadzie. W 2010 roku okazał się kamieniem milowym w jej karierze - zagrała rolę Ree w filmie Debry Granik "Do szpiku kości". Obraz dostał na tym Festiwalu Filmowym w Sudance Nagrodę Główną Jury dla najlepszego filmu dramatycznego oraz nagrodę za scenariusz. Sama Lawrence otrzymała pozytywne recenzje od krytyków oraz nominacje do takich nagród, jak: Złoty Glob, Satelita, FINDIE, SAG, Oscar w kategorii "Najlepsza aktorka pierwszoplanowa". Natomiast szerokiej publiczności dała się poznać jako Raven w prequelu serii o X-Menach, "X-Men: Pierwsza klasa". Od tamtej pory jej kariera nabrała rozpęduTo taki opisik z Filmwebu do którego możnaby dodać role takie jak chociażby w "Domu na końcu ulicy", "Poradniku..." (Oscar), "Igrzyskach śmierci" czy ostatnio "American Hustle" (drugi Oscar?)
Generalnie Jennifer jest teraz ulubienicą Ameryki, ponoć jest też aktorką która najwięcej kasuje za gre w filmie, wszyscy (ogolnie rzecz biorac) w Stanach za nią szaleją.
I może ja też dałem sie zwieść temu American Dream, ale ja też jestem fanem, spojrzmy prawdzie w oczy- dziewczyna 23 (23!!!!) lata i bardzo realną szansę na drugiego Oscara (zakładając że jest to jakimś wyznacznikiem umiejętności gry).
Mi pierwszy raz rzuciła się w oczy podczas seansu "Do szpiku kości" gdzie przejęła film, zagrała go perfekcyjnie i do grobowej deski będę twierdził że gdyby nie rola życia Portman w tamtym roku to Oscar poszedłby do Lawrence.
Następny był X-men gdzie może aż tak bardzo nie przejęła filmu (taką miałą rolę) ale itak zdecydowanie wyróżniała sie warsztatem aktorskim.
"Poradnik" dupy według mnie nie urywał ale Oscar jak najbardziej zasłużony.
Seria Igrzysk której książkowego pierwowzoru jestem, no nie wiem czy fanem ale...no dobra fanem.
Niewyobrażam sobie lepszej aktorki do zagrania roli Katniss!! Jennifer po prostu urodziła sie do tej roli, albo nie wiem, może Pani Collins (autorka książki) znała przyszłość i wiedziała jak to się dalej potoczy
Ostatnio mamy "American hustle", nudne jak flaki z olejem, ale kto ratuje dialogami, mimika i cała sobą ten film?
Odpowiedz: Jennifer Lawrence!
Są filmy ponoc dobre z jej udziałem których jeszcze nie widziałem (chociażby "Granice miłości") i mimo tego co napisałem wyżej nie jestem jakims jej super-maniakalnym fanem czy coś, bo np. wczoraj obejrzałem "Dom na końcu ulicy" i zagrała w nim...po prostu poprawnie.
Nie zmienia to faktu że dziewczyna ma 23 lata a aktorsko przebija (moim zdaniem) wiele znanych i lubianych aktorek.
Świetnie gra (i to w różnych wariantach już sie sprawdzała), jest ładna pomimo że być może pije troche mało wody, typ urody "dziewczyny z sąsiedztwa" a przede wszystkim, co ja bardzo cenię, jest pyskata i raczej sie nie patyczkuje w odpowiedziach jak na tak medialną osobę
To co, ktos jakieś słówko o Jenny? Fajna? Nie fajna? Będzie best ever? Zaćpa się, zachla, i stoczy w przeciągu 5 lat?
Ktoś, coś?
Jakby znalazł sie tu jakis hejter to już mam dla niego mała odpowiedz
: