p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice  | SPONSOR
FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #20 : Stycznia 23, 2015, 22:56:08 » |
|
Jakoś nie wierzę, żeby znów Eastwooda mieli nagradzać. Z drugiej strony tak sobie myślę, że to jednak amerykańskie nagrody, więc cholera wie. Jazz jest też bardzo amerykański, więc może i Whiplash takim czarnym koniem się stanie.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #21 : Stycznia 23, 2015, 23:15:17 » |
|
Z Eastwoodem nigdy nie wiadomo  To jest przecież żywa legenda, oni go tam uwielbiają. Nominują jak tylko zrobi coś w miarę przyzwoitego  Z tego co widzę to kampanię robili ostrą żeby dostać nominacje i sie udało, teraz pewnie nie odpuszcza, film kasę robi to cześć z niej pójdzie na kolejne reklamy itp. No i jeszcze jest Bradley Cooper, który trzeci rok z rzędu jest nominowany... Facet sie uparł, ze musi dostać Oscara |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Stycznia 23, 2015, 23:16:51 wysłane przez HAL9000 »
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt |
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #22 : Stycznia 28, 2015, 10:16:42 » |
|
Birdman
Moim zdaniem najlepsze dzieło Inarritu. Najbardziej podobało mi się to, że można ten film odbierać na tak wielu płaszczyznach. Bo jest dramat jednostkowy, podupadłego aktora. Jest zderzenie świata filmu ze światem teatru. Jest fajny wgląd, taki "od kuchni" w rzeczywistość za kurtyną. Jest konfrontacja artyści kontra krytycy. Jest raczej gorzkawy obraz dzisiejszego odbiorcy kultury, nastawionego na efekciarstwo i wrzucanie filmów na Facebooka. Są soczyste aluzje do prawdziwych celebrytów. Jest wreszcie fabuła wymykająca się jednoznacznej interpretacji; to film do wielokrotnego oglądania. Do tego dochodzą oryginalna ścieżka dźwiękowa no i genialna praca kamery. Trochę może szkoda, że w drugiej połówce filmu znika jak gdyby nieco Altmanowski klimat, z wątkami wielu bohaterów przeplatającymi się nawzajem. To głównie w pierwszej godzinie projekcji można docenić kapitalną grę Nortona i całego drugiego planu (nagroda dla obsady absolutnie nie dziwi). Druga godzina to już raczej indywidualny popis Keatona; trochę szkoda, bo postaci kreowane przez Nortona czy Emmy Stone prosiły się o rozwinięcie. Może i czegoś brakuje, by nazwać ten film arcydziełem, ale to najlepszy z oglądanych dotąd przeze mnie okołooscarowych filmów. 8/10.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #23 : Lutego 03, 2015, 09:17:46 » |
|
Tradycyjne zdjęcie   I przypominam, że trwa typowanie  |
|
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt |
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #24 : Lutego 08, 2015, 21:15:48 » |
|
Obejrzałem Birdmana. Dobry... no ale nie wiem, jakoś tak do końca nie czuję tego filmu. Aktorstwo mi się najbardziej podobało. Drugi plan w tym filmie jest mistrzowski, no ale kurde jak się ma w obsadzie tak wybitnych aktorów jak Ed Norton albo Naomi Watts, to trudno żeby nie było dobrze  Zaskoczenie Emma Stone, najlepsza rola w jakiej jej do tej pory oglądałem. Keaton, druga rola życia  Technicznie film jest świetnie zrobiony, już gdzieś pisałem, ci cholernie genialni meksykanie są teraz w życiowej formie  Ten trik z tym żeby cały film był jednym długim ujęciem jest bardzo efektowny, no i trzeba było pewnie sporo pracy żeby to wszystko tak płynnie wyszło. Inarritu reżyseruje ten film bardzo pewną ręką. Ale na końcu całość wydała mi się trochę bełkotliwa. Chyba za bardzo metaforyczne się już to wszystko zrobiło. Linklater chyba poczuje się tak jak Fincher gdy ten przegrał na ostatniej prostej z (przeciętnym) The King's Speech. Już nawet przy wszystkich "ale" jakie mam do filmu Linklatera, to w moich oczach on bardziej zasługuje na nagrodę. Im dalej od seansu tym bardziej przekonuję się do tego, ze zrobił coś unikatowego. No i co teraz kurde? Zmieniać typowanie? Przedziwne te Oscary w tym roku |
|
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt |
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #25 : Lutego 08, 2015, 23:33:06 » |
|
A ja mam wrażenie, że może i Linklater zrobił coś unikatowego, ale mało kto będzie do tego filmu wracać. To taki jednorazowy wybryk, jak "Artysta".
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #26 : Lutego 23, 2015, 08:44:58 » |
|
Ja jestem bardzo zadowolony. Nie pamiętam już, kiedy ostatnio tak zadowolił mnie wybór najlepszego filmu, długie lata czekałem, aż wygra mój faworyt (wiem, że inaczej typowałem, ale tam typuję nie tyle swoich faworytów, ile węszę, co może wygrać) i się doczekałem. "Birdman" to najlepszy z 4 oglądanych przeze mnie filmów i nie sądzę, by pozostałe miały to zmienić, bo się po prostu na takie nie zapowiadają, wszystkie oferują, zdaje się, dość przewidywalny zestaw wzruszeń i uniesień. To dla mnie też najmocniejszy zwycięzca Oscarów od ładnych paru lat, przynajmniej od czasów "To nie jest kraj dla starych ludzi". Cieszę mnie, że przepadł "Boyhood". Jedna statuetka, gdzie na dodatek nie było aż takiej konkurencji. Ten film wart jest uwagi głównie poprzez metodę kręcenia, tyle. Cieszą nagrody dla "Whiplash" i "Grand Budapest Hotel", wszystkie zasłużone. Cieszy "Ida", ze względów patriotycznych i historycznych. Bo nie wiem, czy to tak dobry film, jeszcze nie oglądałem |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Lutego 23, 2015, 08:48:42 wysłane przez p.a. »
|
Zapisane
|
|
|
|
ciach_eemuu_ciach
Miejsce pobytu: Łaziska Średnie | SPONSOR
FORUM |
Where is Jessica Hyde?
|
|
« Odpowiedz #27 : Lutego 23, 2015, 15:54:25 » |
|
Cieszy "Ida", ze względów patriotycznych i historycznych. Bo nie wiem, czy to tak dobry film, jeszcze nie oglądałem No nie wiem czy ze względów patriotycznych powinna ta nagroda cieszyć Film jest dość antypolski. A raczej jego tematyka. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #28 : Lutego 23, 2015, 16:05:17 » |
|
Tym bardziej nie rozumiem opcji historycznej. Postać grana przez Kuleszę, jest zainspirowana przez prawdziwą prokurator Helenę Wolińską, która była odpowiedzialna za skazanie na śmierć polskich żołnierzy podziemia. Generalnie zwolenniczka Stalina, oprawczyni Polaków. Babka w filmie popełnia samobójstwo, w rzeczywistości żyła sobie do śmierci w luksusach na obczyźnie. Ale co niepokoi najbardziej, to że w rzeczywistości Polacy uratowali ją z ghetta, a w filmie wymordowali jej rodzinę. Ciężko o większe zakłamanie historii Oczywiście na film można spojrzeć bardziej uniwersalnie, ale nawet wtedy wydaje mi się średniakiem, ze świetną Kuleszą i kapitalną scenografią. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #29 : Lutego 23, 2015, 21:03:59 » |
|
Och, nie lubię pojęcia "antypolski". Czy anty-jakikolwiek. Pamiętam, że "Aż poleje się krew" został uznany za film antykatolicki. Kurde, są filmy, w których księża są fajni ("Ojciec Mateusz", hiehie), są i takie, w których fajni nie są. Jak w życiu. Mało wiem o "Idzie" i nie wiem, z czego ta antypolskość ma wynikać, ale to już raczej nadaje się do dyskusji o filmie jako takim, scenariuszu i tak dalej. Cieszy, że wreszcie wygrała polska produkcja, nawet jeśli antypolska w wymowie |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #30 : Lutego 23, 2015, 21:50:23 » |
|
Czy ja wiem. Oscar ma to do siebie, że przyciąga gapiów z całego świata, którzy o Polsce nie mają pojęcia. I jedyną ich wiedzą może będzie to, że Polacy to permanentni alkoholicy/złodziejobrudasy/aferzyści/mordercy/nienawistnicy/ksenofoby/pożeracze ścierwa [niepotrzebne skreślić-by za bardzo nie spoilerować wypisałem co mi wpadło do łba].
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ciach_eemuu_ciach
Miejsce pobytu: Łaziska Średnie | SPONSOR
FORUM |
Where is Jessica Hyde?
|
|
« Odpowiedz #31 : Lutego 23, 2015, 23:49:36 » |
|
I jedyną ich wiedzą może będzie to, że Polacy to permanentni alkoholicy/złodziejobrudasy/aferzyści/mordercy/nienawistnicy/ksenofoby/pożeracze ścierwa [niepotrzebne skreślić-by za bardzo nie spoilerować wypisałem co mi wpadło do łba].
Dodać do tego przemowę Pawlikowskiego i już jesteśmy całkowicie udu@%^ni |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #32 : Lutego 24, 2015, 09:49:39 » |
|
to permanentni alkoholicy/złodziejobrudasy/aferzyści/mordercy/nienawistnicy/ksenofoby/pożeracze ścierwa Ale jednak potrafią zrobić film na tyle dobry żeby dostał Oscara Dla mnie to, że film pokazuje jakieś ciemniejsze strony narodu (już mi w telewizji zespoilerowali prawie cały film  ) nie jest żadnym problemem. To tylko świadczy o tym, że jest z nami coraz lepiej bo zaczynamy się rozliczać z takim sprawami. W USA też mieli problem z tym, że taki Zero Dark Thirty pokazuje , ze Amerykanie (w Polsce ) torturują więźniów. Ale chyba lepiej jest takie sprawy wyciągać na światło dzienne po to żeby się już nie powtarzały, niż zamiatać je pod dywan i udawać że nic się nie stało. |
|
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt |
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR
FORUM |
|
|
« Odpowiedz #33 : Lutego 25, 2015, 14:03:04 » |
|
Niby tak, tylko o tym procederze Amerykanów wiedział prawie każdy, bo to do mediów się przedostawało. A większość świata jest totalnie niezaznajomiona z polską historią, kulturą, a tym bardziej skomplikowanymi losami i na podstawie filmu przedstawiającego haniebny uczynek, będący zaledwie jakimś tam ułamkiem, jeśli nie promilem nawet, mogą sobie wyrobić całkiem niesłusznie krytyczne zdanie na temat naszego narodu. Ja na przykład obejrzałem irańskie Rozstanie (wygrany z 2012) i byłem zafascynowany, że to co pokazano w tym filmie o ludziach z Iranu jest całkowicie sprzeczne z moją wizją tego państwa. I teraz mam inne wyobrażenie. Jak będą sobie wyobrażać Polaków widzowie po obejrzeniu tylko tego filmu? Może być nieciekawie. Szczególnie, że film pokazuje realia dla 95% całkowicie obce. Okupacja, szara, biedna, siermiężna PRL, terror stalinowski w tle. Ale jednak potrafią zrobić film na tyle dobry żeby dostał Oscara Jak dla mnie to mocny średniak. Jedna z najsłabszych pozycji nominowana do tej nagrody z ostatnich lat. No i przecie to w dużej mierze nie jest nagroda za najlepszy film, tylko nagroda polityczna. Jednakże mam nadzieję, że widzowie z całego świata w jakiś sposób sięgną też po inne filmy polskie, a tu na pewno mamy czym się pochwalić. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piekut
|
|
« Odpowiedz #34 : Maja 05, 2015, 14:45:40 » |
|
Ja myślałam, ze Snajper więcej dostanie, a poza tym to raczej wybory akademii pokrywały się z moimi.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
