J.Edgara możesz sobie podarować - nie dość, że wieje nudą to przez 3/4 filmu ma się wrażenie, że charakteryzacja odpadnie dziadkom z twarzy
Takiej fuszery dawno nie widziałem
Do tego strasznie wnerwiający sposób mówienia Leo - bleeeeeeeee!!!! Eastwood niestety od Oszukanej nie stworzył nic godnego uwagi ;/