Legendary's MonsterVerse

(1/3) > >>

HAL9000:


Godzilla (2014)
Kong: Skull Island (2017)

Coming Soon
Godzilla: King of the Monsters (2019)
Godzilla vs. Kong (2020)

Tłumaczyć o co chodzi chyba nie trzeba ;) Ale pokrótce można napisać, że w roku 2015 (po sukcesie nowej Godzilli) Legendary Pictures ogłosiło, że wraz z Warner Bros stworzy filmowe uniwersum w którym na ekranie spotkają się legendarne potwory kina :faja: Link

Cytuj

Burbank, CA ? October 14, 2015 ? Following Legendary?s and Warner Bros. Pictures? 2014 success with the global reinvention of the Godzilla franchise, the companies have come together to create an epic, new shared cinematic franchise. All-powerful monsters become towering heroes for a new generation, revealing a mythology that brings together Godzilla and Legendary?s King Kong in an ecosystem of other giant super-species, both classic and new. Monarch, the human organization that uncovered Godzilla in the 2014 film, will expand their mission across multiple releases.

------------------------------------------

Fastforward do dzisiaj. Na ekrany wchodzi Kong: Skull Island.

Ja jestem po tym seansie zadowolony :D Dostałem dokładnie to czego chciałem i się spodziewałem. Film ma dobre tempo, w ogóle się nie nudzi. Akcja jest na niezłym poziomie i do tego sporo humoru, głównie za sprawą świetnego C. Reilly'ego. Jeśli kogoś interesuje jak ten film się ma do nowej Godzilli? Otóż w roku 1973 na Skull Island wyrusza misja naukowców z MONARCH. Sekretnej organizacji, która pojawiała się właśnie w filmie z 2014 roku. Wyruszają tam w obstawie amerykańskich żołnierzy, którzy właśnie zakończyli swoją misję w Wietnamie. A na dokładkę leci z nimi Loki  :haha: który jest wybitnym tropicielem i Brie Larson... która robi świetne zdjęcia. I to tyle jeśli chodzi o fabułę  :haha:

Reszta to permanentna rozwałka. Ale ogląda się to dobrze. Może tylko początek jest lekko chaotyczny, ale potem już widzowie łapią rytm i jest fajnie. I jeśli ktoś się martwi o to, że Kong nie będzie miał szans w starciu z Godzillą... ten film już przygotował grunt pod to spotkanie. Dowiadujemy się tu, że Kong pomimo tego, że już jest ogromny (większy niż w innych filmach) to... jeszcze dopiero rośnie :D Także szanse będą wyrównane ;)

Ode mnie 7/10 i jeszcze ogólne stwierdzenie, że ten rok zaczął się całkiem nieźle jeśli chodzi o blockbustery. Logan spoko, Kong też daje radę... Chyba dobry rok się szykuje  :)

PS. Jak ktoś się wybiera do kina to niech zostanie do końca. Po napisach końcowych jest krótka scenka :)

p.a.:
Boże... czy dzisiaj wszystko muszą łączyć w cykle, serie i tym podobne?

Na Konga może się wybiorę, choć ostatnio za dużo chodzę do kina ;)

HAL9000:
Cytat: p.a. on Marca 11, 2017, 18:25:03

Boże... czy dzisiaj wszystko muszą łączyć w cykle, serie i tym podobne?

Taka moda :) Ale można spokojnie iść do kina bez znajomości filmu z 2014 roku. To o czym pisałem to są własciwie tylko takie smaczki dla tych co się jarają takimi rzeczami ;)

p.a.:
A ja "Godzillę" nawet niedawno oglądałem, więc luz, ale o tym, że to taka seria znowu jest, to się z Twojego postu dowiaduję.
Film nawet mi się podobał, widzę, że wystawiłem 6/10, ale skłamałbym, gdybym powiedział, że dużo z niego pamiętam :D

HAL9000:
Nienawidzę tej pandemii... żeby oglądać Godzilla vs Kong na telewizorze... profanacja. No cóż, trudno.. ale film i tak wymiata  :faja: Chciałem zobaczyć dobrą nawalankę potworów i znów dostałem to czego chciałem. W tym starciu nie miałem faworyta, bo już od jakiegoś czasu było wiadomo, że w finale pojawi się jeszcze trzeci zawodnik ;) Ale jak mam wybierać to chyba zawsze będę Team Kong :) Bolączką tej serii są zawsze wątki ludzkie... bo ludzie jako to ludzie plątają się tylko pod nogami Godzilli albo Konga. W tym filmie jednak te wątki zostały tak wpisane w akcję, że mnie nie irytowały. Za to duży plus.

A technicznie jest to momentami cudeńko. Szczególnie mi się podobała podróż do wnętrza ziemi, że tak to nazwę ;) Bardzo ładnie zaprojektowany świat.

8/10

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona