Filmowe Uniwersum Marvela/Marvel Cinematic Universe

(1/107) > >>

Yave:


Faza I:
- Iron Man (2008)
- Incredible Hulk (2008)
- Iron Man 2 (2008)
- Thor (2011)
- Captain America: The First Avenger (2011)
- The Avengers (2012)

Faza II:
- Iron Man 3 (2013)
- Thor: Mroczny Świat (2013)
- Captain America: Winter Soldier (2014)

Zapowiedziane:
- Guardians of the Galaxy (2014)
- Avengers: Age of Ultron (2015)
- Ant-man (2015)
- Captain America 3 (2016)

O co chodzi, to chyba każdy wie ;) Połączone ze sobą pojedynczymi wątkami lub postaciami adaptacje komiksów ze stajni Marvel Comics. Bardzo fajna inicjatywa i jeszcze bardziej udana. Niedawno widziałem nowego Kapitana, a przed nim powtóreczka z całej serii. Więc akurat mam spamiętane wszystkie. Nie należę do fanów Marvela aż tak bardzo(żeby tylko nikt nie pomyślał że w ogóle, wręcz przeciwnie, wychowałem się na Marvelu :haha:), zdecydowanie większą sympatią darzę DC Comics, ale dzięki tym filmom zacząłem sięgać po inne niż Spider-man komiksy, bo to naprawdę kawał dobrej roboty jest. Co najlepsze? Chyba to, jak zręcznie łączą akcję z humorem, nie przeważając na żadną stronę (szczególnie w drugim Thorze, tam to nieźle pojechali; chyba najlepszy film z całej serii). A co najgorsze? Że się nie mogą szefowie wytwórni dogadać i prawa do Spider-mana, X-menów (z której strony by nie patrzeć - najsłynniejszych i najfajniejszych moim zdaniem postaci z Marvela ;) ) oraz Fantastic Four posiada Sony. Co oczywiście skutkuje tym, że nigdy nie zobaczymy Pajęczaka i Thora na jednym ekranie  ;(
Ale i tak jest super. Szczególnie po zapowiedziach, jakimi rzuciła wytwórnia. Kilka mniej znanych bohaterów, filmy dziejące się w kosmosie - będzie się działo :)
Pewnie później jeszcze naskrobię co nieco o pojedynczych filmach, ale na razie to tyle ;) Oczywiście tradycyjnie zapraszam do wyrażania opinii  :P

HAL9000:
Cytat: Yave on Kwietnia 16, 2014, 18:00:25

A co najgorsze? Że się nie mogą szefowie wytwórni dogadać i prawa do Spider-mana, X-menów (z której strony by nie patrzeć - najsłynniejszych i najfajniejszych moim zdaniem postaci z Marvela ;) ) oraz Fantastic Four posiada Sony. Co oczywiście skutkuje tym, że nigdy nie zobaczymy Pajęczaka i Thora na jednym ekranie  ;(

Jetem przekonany, że zobaczymy. I to pewnie wcześniej niż później. Fani tego pragną ;) Sony zrobi jeszcze kilka kiepskich filmów z Pająkiem, kasa zacznie odpływać... to zaraz zmiękną. Obstawiam, że Spidey wystąpi w Avengers 5  ;)

Co  do filmów z listy to najlepszy, jak dla mnie, jest The Avengers. Nie widziałem jeszcze nowego Kapitana, który zbiera bardzo dobre recenzje. Dalej w kolejności są oba Thory. Niezła rozrywka, dużo dobrego humoru. Na kolejnym miejscu: Kapitan Ameryka. Ciężko polubić tego bohatera, ale z tego co widzę po pierwszym filmie i Avengers to chyba mają na niego jakiś pomysł i może w końcu się do niego przekonam (jak obejrzę Winter Soldier ;) ) Pierwszy film był przyzwoity, ale tak jak pisałem w innym wątku, dla mnie to jest film na jeden raz. Na ostatnim miejscu ex aequo Hulk i Iron Man. Jeszcze pierwszy Iron Man jest całkiem fajny ale następne części są koszmarnie nudne. A Hulk z Nortonem był wyjątkowo nijaki.

Czekam na Guardians of the Galaxy, bo trailer wygląda interesująco. Ant-man... wtf!?! Pierwszy raz słyszę o takim bohaterze :P

Ogólnie robi wrażenie jak bohaterowie Marvela dominują w kinach. DC ewidentnie zaspało i teraz desperacko chce nadrobić stracony czas.

Yave:
Cytat: HAL9000 on Kwietnia 16, 2014, 20:26:42

Ant-man... wtf!?! Pierwszy raz słyszę o takim bohaterze
:D :D jak sama nazwa mówi, da radę się zmniejszyć do rozmiarów mrówki, do tego jeszcze gada z owadami :haha: Też czekam na Guardians..., bo komiksu kompletnie nie znam, a z tego co mi wiadomo, zgrabnie chcą to połączyć z drugimi  Avengersami.

O DC też zrobię wątek niedługo, ale tam będzie więcej o animacjach, w których to Batman i spółka nie mają sobie równych ;)

J1923:
Nie lubię ekranizacji komiksów :) Zupełnie nie mam pojęcia o czym są te ilustrowane książeczki  :haha: Ale ponieważ udało mi się kilka obejrzeć, to się wypowiem.
- Iron Man (2008) - widziałem, głupoty, głupoty, głupoty. Dobry tylko RDJ.
- Incredible Hulk (2008) - widziałem, totalnie nie pamiętam o czym to było.
- Thor (2011) - tutaj zagrała Natalie Portman i tyle dobrego :D Ładnie zrobione.
- Captain America: The First Avenger (2011) - oglądałem niedawno, film prosty jak budowa cepa, nie ma co się rozpisywać.
- The Avengers (2012) - w końcu jakiś porządny film. Ale tutaj rządzi humor i jego siewca czyli Robert Downey Junior. Film na luzie, przyjemnie się oglądało. Ten bym nawet ocenił na 6/10.

- Thor: Mroczny Świat (2013) - z tych wszystkich ten był zdecydowanie najgłupszy :D Działo się od początku do końca, a nawet i po końcu :) Tu pomysłów jest tak dużo, że aż mocno za dużo. Spokojnie można było się pogubić.

Cieszę się, że mogłem coś konstruktywnego napisać :)

Yave:
a idź Ty z takimi opiniami :D w Thorze 2 już Ci się Natalie nie podobała? ;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona