|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #362 : Sierpnia 29, 2019, 07:51:05 » |
|
Zupełnie wypadłem z obiegu, jeśli o filmy Soderbergha idzie, choć na początku wieku wypatrywałem jego produkcji Aż sobie coś nadrobię. A na "Jokera" czekam chyba najmocniej w tym roku.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #363 : Sierpnia 29, 2019, 08:41:51 » |
|
Ja obydwa filmy z chęcią obejrzę, choć muszę przyznać, że na Jokera zupełnie nie czekam. Niezwykle mnie irytują te filmy Marvela, DC itp., ale ten chętnie bym zobaczył z uwagi na jeden aspekt - jak się zaprezentuje Joaquin Phoenix. Na zwiastunie wygląda świetnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #364 : Sierpnia 29, 2019, 09:23:49 » |
|
Ale weź pod uwagę, że komiksowe nerdy już mają mnóstwo "ale" do tej produkcji, bo film nie jest, zdaje się, oparty na żadnym komiksie i jest raczej autorską wizją Jokera. Czuję, że tu będzie bliżej dramatu psychologicznego, niż błazenady rodem z MCU.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #365 : Sierpnia 29, 2019, 09:27:51 » |
|
No to panie, teraz mnie naprawdę zainteresowałeś. Im więcej fani bohaterów w rajtuzach mają "ale", tym większa szansa na wyśmienity film
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #366 : Sierpnia 29, 2019, 12:23:17 » |
|
Nie przepadam za Phoenixem i niespecjalnie czekałem na Jokera, ale po tym trailerze widzę, że będzie moc i koleś ma pewną nominację. Mega klimat. Spielberga też chętnie zobaczę, duet Oldman-Banderas zapowiada się świetnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
michax77
| SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #367 : Sierpnia 29, 2019, 14:22:58 » |
|
Jak można nie przepadać za Phoeniksem? To jeden z najwybitniejszych aktorów na świecie, nie przesadzam, nawet jak film mi nie leży, jest słaby, nudny, to do jego aktorstwa nie można się przyczepić, zawsze jest na wysokim poziomie. Dla mnie to przypadek takiego aktora jak Daniel Day Lewis, nie zawodzą nigdy aktorsko.
Ciacho, nie Spielberg, ale Soderbergh:)
J1923, "Joker" od pierwszego klapsu na planie był zapowiadany jako artystyczny film i pod nagrody, taka odrębna produkcja, z dala od uniwersum DC. Obejrzę choćby dla Phoeniksa, bo oglądam prawie każdy z nim film, ale przyznam, że jak pomysł na takie poważniejsze podejście do tematyki mi się podoba, uwielbiam eksperymentowanie, przełamywanie schematów, to nie licząc Phoeniksa, ten trailer dla mnie jest przyzwoity, niczego mi nie urwał.
p.a. ja z Soderbergiem mam tak, że zacząłem jego nowe filmy oglądać od momentu, gdy ogłosił emeryturę. Wcześniej też oglądałem, ale nie wszystko, np. nie widziałem do dzisiaj Seks, kłamstwa i kasety video. Widziałem Kafkę, Król wzgórza, Co z oczu to z serca, Traffic, Erin Brockovich, trylogię Ocean, Solaris, Good German, Intryganta, Epidemię strachu, Ściganą, Magic Mike, Wielkiego Liberace z Douglasem, Panaceum. Z czego mi zupełnie nie podeszła druga i trzecia część Oceans, Good German, Epidemia Strachu, Ścigana, Panaceum. Całą resztę polecam z tych co wymieniłem.
A z okresu emerytalnego to widziałem seriale The Knick z Owenem i Mosaic ze Sharon Stone, filmy Logan Lucky, Unsane i Wysokie loty. Wynudziły mnie przeokrutnie Mosaic (choć w tym przypadku ważne jest zaznaczenie, że to bardziej eksperyment/gra, coś takiego jak specjalny odcinek Black Mirror Bandersnatch, gdzie widz miał możliwość wyboru, ale w Polsce tej usługi nie ma i na HBO leciała tylko wersja Soderbergha) i Wysokie loty (nie interesują mnie kulisy jakichkolwiek sportów a na pewno koszykówki). Ale za to świetnie się bawiłem na Logan Lucky z Adamem Driverem, tak samo na Unsane nakręconym komórką, który zbiera dużo krytyki, a dla mnie to fajna zabawa thrillerami klasy B. Ale wszystkie te produkcje bije serial z życiową rolą Clive Owena, serial jest po prostu genialny.
Wydawałoby się że lubię Soderbergha skoro większość filmów i seriali widziałem, ale mam do niego trochę dziwny stosunek. Nie wiem od czego to zależy, ale często się zdarza że jego film/serial mnie nudzi od początku, a innym razem chwyta od razu nawet jak nic nie dzieje się. Wspomniałem o serialu ze Stone, filmie o kulisach koszykówki, i też te z okresu przed emeryturą co wymieniłem że mi nie podobały się to właśnie bardzo mnie wynudziły. Był jeszcze film Dziewczyna zawodowa gdzie obsadził w głównej roli gwiazdę porno Sashę Grey, ale też mnie tak film znudził, że nawet nie skończyłem, podobnie jest z serialem opartym o ten film, pod tym samym tytułem, nawet pilota nie skończyłem. Więc tak po prawdzie to jak ta zajawka co zalinkowałem podoba mi się, ale film może mnie całkowicie znudzić. Nigdy nie wiem jak zasiadam do Soderbergha, czy to będzie nuda czy dobra rzecz:)
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 29, 2019, 14:27:53 wysłane przez michax77 »
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #368 : Sierpnia 29, 2019, 14:38:30 » |
|
Ja przeżyłem takie chwilowe zachłyśnięcie twórczością Soderbergha tuż po "Traffic". Spodobało mi się też wtedy "Oceans' 11", a także jego przymiarka do film-noir, czyli "The Underneath" (gdzieś w okolicach 2000 roku leciało w Kocham Kino). Ale już druga część filmów o Dannym Oceanie wydała mi się przekombinowana, nie przekonał mnie też debiut ("Seks, Lies...") i magia uleciała W tamtym okresie widziałem jeszcze "Erin Brockovich" i "Solaris". Natomiast z nowszych rzeczy widziałem wyłącznie "Panaceum", które było w sumie dość dobre. I w sumie może jest teraz dobry moment na odnowienie znajomości z tym reżyserem. Zresztą od jakiegoś czasu planuję nadrobić "Ocean's 13", ale wpierw chciałem sobie przypomnieć dwie pierwsze części. I też nie wiem, jak można nie przepadać za Phoeniksem Takie "You Were Never Really Here" oglądałem głównie z jego powodu, bo coś czułem, że film sam w sobie mnie wynudzi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #369 : Sierpnia 29, 2019, 19:40:37 » |
|
Ciacho, nie Spielberg, ale Soderbergh:) Racja, mój błąd. A coś mi nie pasowało takiego typu filmem. Ale moje zamiary co do filmu się nie zmienią. Jak można nie przepadać za Phoeniksem? To jeden z najwybitniejszych aktorów na świecie, nie przesadzam, nawet jak film mi nie leży, jest słaby, nudny, to do jego aktorstwa nie można się przyczepić, zawsze jest na wysokim poziomie. Dla mnie to przypadek takiego aktora jak Daniel Day Lewis, nie zawodzą nigdy aktorsko. I też nie wiem, jak można nie przepadać za Phoeniksem Takie "You Were Never Really Here" oglądałem głównie z jego powodu, bo coś czułem, że film sam w sobie mnie wynudzi A co w tym dziwnego? Nie napisałem, że nie jest wybitny, tylko że za nim nie przepadam, to dwie różne kwestie. Za wami tez mogę nie przepadać, a inteligencji nie odmówię. Dwie różne sprawy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
michax77
| SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #370 : Sierpnia 29, 2019, 23:45:11 » |
|
Ale zdradzisz mi dlaczego za nim nie przepadasz? Co takiego Ci zrobił? Jestem serio ciekaw, bez ironii, czego nie lubisz w tym aktorze:) Zahaczyłeś o temat bardzo ciekawy, czyli lubienie/nie lubienie celebryty, który rozwinę w osobnym temacie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Yave
Miejsce pobytu: Warszawa | SPONSOR FORUM |
Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru
|
|
« Odpowiedz #371 : Sierpnia 30, 2019, 00:30:24 » |
|
Ale weź pod uwagę, że komiksowe nerdy już mają mnóstwo "ale" do tej produkcji, bo film nie jest, zdaje się, oparty na żadnym komiksie i jest raczej autorską wizją Jokera. Z całym szacunkiem p.a. ale skąd Ty te bzdury wziąłeś? Nie te o autorskim podejściu, ale o nerdach. Śledzę trochę tych stron, blogów czy youtuberów okołokomiksowych i cała społeczność - niech będzie - nerdów jest zwiastunami zachwycona Że Phoenix rewelacja, że śmiech idealny, że im się podejście na poważnie podoba, bo postać zasługuje, że fajnie, że oderwane od głównego uniwersum, bo tam jednak za wesoło, że czuć odniesienia do The Killing Joke i The Dark Knight Returns... i tak dalej Jedyne negatywne zdania, jakie widzę, to są właśnie takie Joty Że ile można te komiksy ciągnąć, niech to w końcu zdechnie etc. Ja się z tymi zachwytami ogólnie zgadzam dość mocno i też się jaram chyba najbardziej ze wszystkiego co DC zapowiedziało w ogóle, ale też widmo świetnych zwiastunów Suicide Squad i poziomu filmu wciąż o sobie przypomina. Oby tego nie skopali, proszę...
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 30, 2019, 00:34:38 wysłane przez Yave »
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #372 : Sierpnia 30, 2019, 07:42:44 » |
|
Akurat Ty, Yawusiu, to jesteś prawie wszystkim zachwycony Nie wiem, obiły mi się o uszy narzekania, że Joker nazbyt ludzki (zbyt słaby, jak to rozumiem), że się taki origin nie podoba, że wygląda źle (w sensie kostiumu), no i że scena tańcu na schodach budzi złe skojarzenia z trzecią częścią Spidermana
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
michax77
| SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #373 : Sierpnia 30, 2019, 12:27:08 » |
|
Ja też widziałem same opinie zachwyconych wśród tych największych fanów komiksów, nerdów, choćby ekipa komiksomaniaków na czele z Oskarem Rogowskim i Łukaszem Stelmachem, dobrze znani w internecie miłośnicy komiksów (i ogólnie popkultury, którzy ostatnio udzielają się w Napisach Końcowych na youtube, gdzie poruszają tematykę każdą związaną z popkulturą, nie tylko o komiksach. Poprzedni trailer podobał się też ekipie z Konglomeratu Podcastowego ( o najnowszym jeszcze się nie wypowiadali), gdzie można znaleźć podcasty na każdy temat (książka, seriale, filmy, komiksy)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #376 : Września 12, 2019, 17:19:35 » |
|
Całkiem się zapowiada, ale do kina bym na to nie poszedł.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #377 : Września 14, 2019, 21:37:51 » |
|
Jak byłem w kinie na To2, to ten zwiastun przykuł moją uwagę, ale tak samo jak przedmówca raczej do kina bym się nie wybrał. Spokojnie poczekam, gdy będzie w tv Ogólnie nie wiem czy macie podobnie - ale ja mam wrażenie, że coraz mniej dobrych i ciekawych filmów się kręci. Albo mi minęła zajawka na oglądanie. W każdym razie teraz nie ma produkcji, które by przyciągnęły szczególnie moją uwagę. Kiedyś to miałem tak, że na 2-3 filmy w skali miesiąca to bardzo bym chciał się wybrać do kina, a teraz to też na 2-3 filmy ale w skali półrocza, jak nie roku. Mam wrażenie, że duży wpływ mają na to różnorakie seriale, które stoją na bardzo wysokim poziomie i poniekąd odciągają filmowców od kręcenia pełnego metrażu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #378 : Września 14, 2019, 21:50:51 » |
|
O, to ja tak mam od dawna, dlatego często i chętnie grzebię w przeszłości, ale akurat w tym roku na parę filmów czekałem/czekam Było Midsommar (aczkolwiek ostatecznie się do kina nie wybrałem) i nowy Tarantino, będzie Joker i "The Lighthouse". A do tego rzeczy drobniejsze, jak choćby drugie To. Wszystko na przestrzeni kilku miesięcy - nie narzekam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
michax77
| SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #379 : Października 01, 2019, 16:23:45 » |
|
Przyznam że się stęskniłem za rozpierduchami Michaela Baya, jak NIE kręci Transformers. Chętnie zobaczę w dzień premiery film Netflixa, by zobaczyć debiut Baya dla tej platformy. Liczę, że będzie w 4k.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|