Strony: 1 2 3 [4] 5 6   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Statystyka przeczytanych/przesłuchanych książek 2012  (Przeczytany 47103 razy)
Lizard King

*

Miejsce pobytu:
Ilkeston/Derbyshire




« Odpowiedz #60 : Grudnia 23, 2012, 00:06:08 »

1. George R.R. Martin "A clash of kings"
2. George R.R. Martin "A storm of swords book one: steel and snow"
3. George R.R. Martin "A storm of swords book two: blood and gold"
4. Goerge R.R. martin "A feast for crows"
5. george r.r. Martin "A dance with dragons: dreams and dust"
6. george R.R. Martin "A dance with dragons: after the feast"
7. stephen King "22/11/63"
8. walter Isacson "Steve Jobs"
9. Stephen King "blockade Billy"
10. Stephen King "cell"
11. stephen King "cycle of werewolf"
12. Stephen King :face in the crowd"
13. E.L. James 'fifty shades of gray"
14. E.L. James "Fifty shades Darker"
15. E.L. James "fifty shades freed"
16. stieg larsson 'The girl with dragon tattoo"
17.Jenna jameson "How to make love like porn star: a cautionary story"
18.Suzanne Collins 'the hunger games"
19. George Orwel "Folwark zwierzecy"
20. Stephen King "UR"
21. stephen King "Mile 81"
22. Stephen King " Riding the bullet"
23. William Golding "Wladca much'
24. Andrzej sapkowski "w leju po bombie"
25 Stephen King "Mroczna wieza: Roland"
26.Stephen King "Mroczna wieza: powolanie trojki"
27 Stephen King "mroczna wieza: Ziemie jalowe"
28. Stephen King 'mroczna wieza: Czarnoksieznik i krysztal"
29. stephen King 'mroczna wieza; wilki z Calla'
30. Stephen King Mroczna wieza: piesn Susannah"
31 Stephen King "Mroczna wieza.
32. Lesley Ann Jones "freddie Mercury: the definitive biography"
33. Suzanne Collins "Catching fire"
34. Suzanne Collins "Mockingjay"
35. Stieg Larsson "The girl who play with fire"
36. sriwg Larsson "The girl who kicked hornet's nest"
37. J.R.R. Tolkien "Hobbit"
38. Joe hill "20th century ghosts'
39.Stephen king "Carrie"
40. Stephen King "Salem's lot"
41 Stephen King "Rage"
42. Stephen King "shining"
43. Stephen King "Night shift"
44. Stephen King "Stand"
45. Stephen King "The dead zone"
46. Stephen King "The long walk"
47. Stephen King "Firestarter"
48. Stephen King "Cujo"
49. Stephen King "danse Macabre"
50. stephen King "Roadworks'


lista zamknieta na ten rok, choc moze jeszcze uda sie cos zaczac, mam na liscie kilka opowiadan, ktore i tak zaliczam poniewaz czytane byly jako osobne wydania, poza pierwszymi tytulami z serii "piesni lodu i ognia" cala reszta to ebooki, a od miejsca 39 rozpoczalem cos co osobiscie nazywam Stephen King Challenge czyli przeczytanie wszystkich jego ksiazek w kolejnosci chronologicznej
Zapisane
Edgar Freemantle

*

Miejsce pobytu:
Duma Key

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #61 : Grudnia 23, 2012, 00:33:25 »

Styczeń

1. Dallas '63 - Stephen King
   Gatunek: Dramat/S-F/Obyczaj
   Ocena: 10/10
   Stron: 857

2. Carrie - Stephen King
    Gatunek: Horror
    Ocena: 7/10
    Stron: 232

Luty

3. Widząca - Natasha Sparks
    Gatunek: Romans/Fantasy
    Ocena: 9/10
    Stron: 130

4. Talizman - Stephen King & Peter Straub
    Gatunek: Fantasy/Przygoda
    Ocena: 8/10
    Stron: 752

Marzec

5. Mgła - James Herbert
    Gatunek: Horror
    Ocena: 1/10
    Stron: 335
    

6. Stary człowiek i morze - Ernest Hemingway
    Gatunek: Opowiadanie/Nowela
    Ocena: 10/10
    Stron: 72

Kwiecień - Listopad (czytelniczy zastój)

Grudzień


7. Czarny dom - Stephen King & Peter Straub
    Gatunek: Fantasy/Przygoda/Horror
    Ocena: 6/10
    Stron: 647

8. Miasto Widmo - Robert Coover
    Gatunek: Western, Komedia
    Ocena: 8/10
    Stron: 237


Ilość stron przeczytanych "styczeń - grudzień": 2927

----------------------------------------------------------------------------------
Obecnie Czytane:

1. Bezsenność - Stephen King
    Gatunek: Fantasy
    Stron: 655


W tym roku licho ze statystykami - zaledwie 10 pozycji. W 2013 będzie lepiej :)
« Ostatnia zmiana: Grudnia 23, 2012, 00:55:16 wysłane przez Edgar Freemantle » Zapisane

"I oni twego zlękną się widoku, spotkawszy widmo gorsze od upiorów".
Marek Będkowski - Askeramlu
Lex

*




« Odpowiedz #62 : Grudnia 23, 2012, 23:14:27 »

Według dat zakończenia czytania danych książek:

Styczeń:
1.  Jak żyć w małym mieszkaniu - Robinson, Heath
2.  Prawda i Piękno - Prabhup?da, A.C. Bhaktivedanta Swami
3.  Blaze - King, Stephen
4.  Być człowiekiem - Bosmans, Phil
5.  Największy w historii sekret robienia pieniędzy - Vitale, Joe
6.  Transerfing rzeczywistości Tom 6: Sprawca rzeczywistości - Zeland, Vadim
7.  Tajemniczy Ogród - Burnett, Frances Hodgson

Luty:
8.  Hipnotyczny Marketing - Vitale, Joe
9.  Po zachodzie słońca - King, Stephen
10.  Diabelski kandydat - Masterton, Graham
11.  Proś a będzie Ci dane - Hicks, Esther
12.  Undefeated Love - Simpson, John (eng)
13.  Potęga teraźniejszości - Tolle, Eckhart
14.  Uciec przed koszmarem - Masterton, Graham

Marzec:
15.  Boska matryca - Braden, Gregg
16.  Poczwarka - Terakowska, Dorota
17.  Jak być egoistą. Czyli jak żyć szczęśliwie, nawet jeśli innym to się nie podoba - Kirschner, Josef
18.  Bogaty Ojciec, Biedny Ojciec czyli Czego bogaci uczą swoje dzieci na temat pieniędzy i o czym nie wiedzą biedni i średnia klasa - Kiyosaki, Robert

Kwiecień:
19.  Kwadrant przepływu pieniędzy. Poradnik bogatego ojca. Jak osiągnąć finansową niezależność - Kiyosaki, Robert
20.  Twórcza moc myślenia - Tepperwein, Kurt
21.  Festiwal Strachu - Masterton, Graham

Maj:
22.  Wędrówka dusz: Studium życia pomiędzy wcieleniami - Newton, Michael
23.  Sztuka spania i wstawania. Jak spać mniej a mieć więcej energii w ciągu dnia - Karbowski, Mateusz
24.  W jego dłoniach - Blau, Marthe
25.  Żyć 150 lat. Prawda czy fikcja? - Zambrzycka, Bożena

Czerwiec:
26.  Anus Mundi - Kielar, Wiesław
27.  Podążaj za marzeniami - Śmigielski, Arkadiusz

Lipiec:
28.  Uprowadzone - Lunnon, Charlene
29.  Zniszczone Dziecin?stwo - Keenan, Shy

Sierpień:
30.  Ręka mistrza - King, Stephen
31.  Byłem fryzjerem katów - Seweryn, Józef
32.  Czarna Bezgwiezdna Noc - King, Stephen
33.  Skrzywdzona - Glass, Cathy

Wrzesień:
34.  Przeznaczenie dusz: Nowe badania nad życiem pomiędzy wcieleniami (#1) - Newton, Michael
35.  Urodziłem się Pewnego Błękitnego Dnia - Tammet, Daniel

Październik:
36.  Przeznaczenie dusz: Nowe badania nad życiem pomiędzy wcieleniami (#2) - Newton, Michael

Listopad:
37./38.  Jak przestać się martwić i zacząć żyć - Carnegie, Dale (x2)
39.  Jak zadbać o własne szczęście - Ellis, Albert
40.  Siła - Byrne, Rhonda
41.  When You Can Walk On Water, Take The Boat - Harricharan, John (eng)
42.  Tarot a karma - Chrzanowska, Alicja

Grudzień:
43. Kwiat Śniegu i sekretny wachlarz - See, Lisa

Do tego dwie książki nie ujęte w spisie (bo ebooki bez ISBN), czyli powiedzmy 45 książek przeczytanych w tym roku i też już raczej mogę rok podsumować. Niestety nie udało się przeczytać 52 :( Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle że czytam poza tym duuużo blogów oraz udzielam się na kilkunastu forach co najmniej ;)

Ale na rok przyszły nie zakładam że przeczytam nawet tyle, cóż, życie :(
Zapisane
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #63 : Grudnia 27, 2012, 23:42:46 »

Przed rokiem w podobnym temacie napisałem coś takiego:
No ja w tym roku mam najgorsze statystyki od lat. Nawet nie wiem czy do 20 książek dobiłem. Niby w styczniu zakładałem sobie, że będę czytał mniej, a bardziej nastawię się na filmy, komiksy i inne przyjemności. No i przestałem jeździć do pracy autobusem a to u mnie bardzo mocno wpływa na statystyki. W ogóle to KAŻDY kto kupił sobie czytnik twierdzi, że od tego czasu czyta znacznie więcej. Ja mam czytnik rok i przeczytałem o połowę mniej niż zwykle :D I o ile się nie mylę tylko jednego audiobooka w tym roku zaliczyłem. Tak czy inaczej nie planuję zwiększać statystyk w nadchodzącym roku. 20 książek na rok to i tak wynik, którym w Polsce mogę się szczycić w każdym miejscu :D

Niestety w tym roku jest jeszcze gorzej.

2009 - 35 książek
2010 - 44 książki
2011 - 18 książek (może 1-2 więcej)
2012 - 16 książek (może 1 więcej)


Niestety 2013 rok zapowiada się być jeszcze słabszy. Rok temu pisałem, że jak do 20 dobiję to będzie fajnie. Postanowienie na rok kolejny, przynajmniej książka miesięcznie.
Zapisane
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #64 : Grudnia 28, 2012, 12:01:52 »

Kolejnej książki nie zdążę już raczej przeczytać, także i ja mogę już podsumować 2012 rok. Diabeł 9
Trzeba przyznać, że jest kiepsko w porównaniu do 2011. W tym roku zaliczyłem raptem 67 tytułów o łącznej ilości 28501 stron. To zaledwie niecała połowa tego co przerobiłem w zeszłym roku. :(

Pierwsza połowa tego roku to dalsze bratanie się z trójką moich ulubionych pisarzy czyli Mastim/Stefanem/Deanem, a także miesięczna przygoda z F.Paulem Wilsonem, którego cykl Adversary uważam za najlepszy jaki czytałem z gatunku horror. Diabeł 9

Druga połowa to m.in. poszerzanie horyzontów czytelniczych, a także wiekopomna chwila związana z odwiedzinami miejskiej biblioteki. :haha:
Największym, tegorocznym odkryciem jest dla mnie duet Preston/Child. Jak na razie jestem w połowie poznawania ich twórczości, ale jak dotychczas pozamiatali wszystkich konkurentów pod dywan! :o Diabeł 9 ABSOLUTNA REWELACJA!
Kolejny super debiut to "Sukkub" Edwarda Lee, dosłownie nie mogę doczekać się kolejnych jego książek. Diabeł 9
Za bardzo udane uważam również pierwsze kontakty z prozą Alistaira MacLeana i G.R.R.Martina. :rad1:
Za największą porażkę uważam natomiast przygodę z Jackiem Ketchumem, który dość mocno zniechęcił mnie swym "Potomstwem". :pff4:

Jeśli chodzi o wielką trójcę to bywało różnie, jedne książki były lepsze, inne gorsze. :haha:
Najpierw te najciekawsze: Diabeł 9
-King - "Pod kopułą/Christine/Wiatr przez dziurkę od klucza"
-Koontz - "Inwazja/Bez tchu/Frankenstein"
-Masterton - niestety same powtórki: "Demony Normandii/Katie Maguire"
Na wszystkie nowości niniejszej trójki czekam zawsze z zapartym tchem. Jednakże najbardziej oczekiwanymi tytułami w 2012 roku był jak dla mnie Kingowy "Wiatr...", oraz Mastusiowe "Upadłe anioły" i "Czerwony hotel". O ile na Stefanie się nie zawiodłem Diabeł 9, to Graham traci w moich oczach ostatnio całkiem sporo ;(.
Strasznie wkurza mnie też to, że po dwóch tomach Koontzowego "Frankensteina" Prószyński porzucił temat i nie kwapi się wcale z wydaniem kolejnych części tego cyklu. Po prostu ręce opadają. ;(

Pierwsza trójka autorów pod względem ilości przeczytanych książek:
1. S.King / 11 tytułów
2. D.Koontz i F.Paul Wilson / po 9 tytułów
3. G.Masterton i Duet D.Preston/L.Child / po 8 tytułów

Także ode mnie to tyle, mam nadzieję, że kolejny rok będzie trochę lepszy od mijającego. ;)
« Ostatnia zmiana: Grudnia 31, 2012, 14:40:10 wysłane przez kujot666 » Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
Lizard King

*

Miejsce pobytu:
Ilkeston/Derbyshire




« Odpowiedz #65 : Grudnia 29, 2012, 21:53:53 »

serce rosnie gdy zaglada sie do tego tematu...ludzie nadal czytaja, tak, tak, nadal wpatrywanie sie w wydrukowany (wyswietlony) tekst moze fascynowac, nadal ludzie znajduja w tym przyjennosc
ja musze przyznac ze wrocilem do czytania w dopiero w czercu 2011 po chyba dwu letniej przerwie i od tego czasu dziwie sie sam sobie ze moglem przestac wogole czytac
ch chwile czytamy, ze statystyczny polak w roku nie przeczytal ani jednej ksiazki
Mando ma racje mowiac ze 20 ksiazek w roku to wynik wiecej niz dobry
Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #66 : Grudnia 29, 2012, 23:19:02 »

I czas na kolejne podsumowanie czytelnicze. Na początek porównanie z tamtym rokiem, w tamtym 120, teraz trochę mniej. Ale i tak jest dobrze.
Takie spostrzeżenie można nie lubić pana Kuryłowicza, jego osobowości, całego wydawnictwa, ich książek czy okładek, ale prawda jest taka że gdyby nie oni to bym nie miał co czytać. Odkąd kilka lat temu Amber zmienił swój plan wydawniczy, i sensację/kryminał wyrzucił kompletnie na margines wydawniczy, to albatros przoduje w moim rankingu.

40 książek to produkty spod bandery albatrosa, całkiem nieźle zważywszy na fakt że sporo innych wydawców mamy na rynku.

teraz meritum sprawy (jak w tamtym roku  :D):

na początek in plus

- Nowy autor który pozostawił po sobie najlepsze wrażenie:
Bernard Minier zachwycił mnie swoją pierwszą powieścią, tak samo jak Charles Brokaw, tyle że przeczytałem potem kontynuację, i czar prysł.
Wilbur Smith też się załapie do tego zestawienia.
Niewiele tego, raczej skupiłem się na znanych mi nazwiskach.

- Książka (osobno) która pozostawiła najlepsze wrażenie:
Vacat

Teraz in minus
Z książek które przeczytałem to najmniej pochlebnie napisałem o Rachunek zemsty Sama Bourna i Wszyscy mamy tajemnice Cobena.
James Sallis i jego dwie książki Drive i Kierowca - gdyby nie były cieniutkie, to z pewnością bym ich nie przeczytał.
Phillip Margolin i jego Zbieg, tym razem się zawiodłem na autorze.

Ogólne spostrzeżenia na temat znanych i lubianych:
1. Dean Koontz - dwa wgniatające w fotel kwarteciki i na deser recenzja - bardzo duży plus
2. Harlan Coben - książki bezmyronowe są dużo lepsze niż te z serii
3. James Patterson - nadal należy do moich ulubionych autorów
4. Lee Child - obniżył trochę loty w tym roku, ale minimalnie

I tak jak w tamtym roku coś o rodzimych autorach:
9 przeczytanych pozycji, to całkiem sporo. Marcin Ciszewski przoduje w statystykach. Ale najlepsza z polskich to chyba książka Jacka Rębacza. Uwielbiam książki tego gościa.



Na razie taka wersja półrobocza, jeszcze muszę trochę przemyśleć temat.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #67 : Grudnia 30, 2012, 00:53:39 »

U mnie w gruncie rzeczy podobnie, jak rok temu, niezależnie od tego, czy zdołam przeczytać Agatkę, czy nie. Bo chociaż licznik zatrzymał się na nieco mniejszej - haniebnie niskiej - liczbie, to biorąc pod uwagę to, iż w tym roku trafiły się co najmniej dwie cegły, zaś w zeszłym - trzy cieniutkie pozycje, to w tym roku być może i tak przeczytałem więcej słów, niż w ubiegłym. Nie jest co prawda dobrze, ale nie jest też gorzej.

Ale wciąż mam jakiś problem czytelniczy. Otóż... większość pozycji coś nie potrafi mnie wciągnąć. Przeczytam tych 20 stron w autobusie, w drodze do pracy (o ile nie drzemię), odkładam książkę bez żalu i często tego dnia do niej nie wracam. To wszystko powoduje, iż rzeczy 200-stronicowe mogę czytać czasami i dwa tygodnie. Jakkolwiek by to nie zabrzmiało, najbardziej w tym roku wciągnęły mnie 3 pozycje raczej dla młodzieży - dwie kolejne części HP i powtórka z "Wakacji z duchami" Bahdaja. Poza tym wyróżniłbym "Dziewczynę z sąsiedztwa" Ketchuma, kolejnego Cusslera, drugiego w moim życiu McCarthy'ego i może jeszcze powtórkę z "Wyznawców płomienia" Mastertona. Jeśli o realizację planów idzie, to - z literatury grozy - cieszę się, że wreszcie poznałem Ketchuma, Hilla i Grabińskiego, że w czasie wakacji wróciłem do Bahdaja (zbierałem się od dwóch lat), że odhaczyłem kolejne pozycje w bibliografiach Faulknera, Mastertona czy Cusslera. Z ibero moim łupem padły książki Ernesto Sabato i zmarłego w tym roku Fuentesa. D... nie urwało, ale do Fuentesa na pewno wrócę, bo coś mnie w jego twórczości zaintrygowało. Poznałem wreszcie odrobinkę Mankella, dokładając do tego jeszcze Somozę. Niestety, Brown i Zafon będą musieli poczekać kolejny rok :D Mam tym samym nadzieję, iż w 2013 już na pewno ich poczytam :) To samo, jeśli idzie o Larssona. Mam też nadzieję zaliczyć którąś z zaległych cegieł Kinga, którego w minionym roku przemęczyłem jedynie ostatni zbiór opowiadań.

I jeszcze o największym tegorocznym rozczarowaniu - to "Nowy wspaniały świat" Huxleya. Nie wiem, czy to kwestia ww kryzysu czytelniczego, czy też niedopasowania do osobistych gustów i wymagań, ale książka wciągnęła mnie w stopniu co najwyżej umiarkowanym, bohaterowie irytowali, zaś całość pozostawiła mnie niepokojąco obojętnym, a to chyba najgorsza rzecz, jaką można napisać o antyutopii...
« Ostatnia zmiana: Grudnia 30, 2012, 00:58:45 wysłane przez p.a. » Zapisane
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #68 : Grudnia 30, 2012, 17:48:54 »

To i ja po raz pierwszy siebie podsumuje a raczej swe zapędy czytelnicze.
W tym roku przeczytałem 36 pozycji - nie wiem czy dużo to, czy mało, w każdym razie to był najlepszy mój czytelniczy rok. Oto co przeczytałem:
1.Stephen King "Dallas 63"
2.Tabitha King & Michael McDowell "W cieniu płonących świec"
3.Mario Vargas Llosa "Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki"
4.John Grisham "Bractwo"
5.John Grisham "Wezwanie"
6.Stephen King "Historia Lisey"
7.Teodoro Gomez "Stephen King - człowiek i twórca"
8.Stephen King "Chudszy"
9.John Grisham "Raport Pelikana"
10.Jacek Hugo-Bader "Biała gorączka"
11.Camilla Lackberg "Księżniczka z lodu"
12.Umberto Eco "Cmentarz w Pradze"
13.Stephen King "Oczy smoka"
14.John Grisham "Malowany dom"
15.John Grisham "Kancelaria"
16.Joseph Conrad "Jądro ciemności"
17.Jo Nesbo "Czerwone gardło"
18.Stephen King "Bastion"
19.Krzysztof Korsak "Jestem kibolem"
20.Jacek Dukaj "Inne pieśni"
21.Wojciech Kowalczyk "Kowal - historia prawdziwa"
22.JRR Tolkien "Opowieści z niebezpiecznego królestwa"
23.John Grisham "Powrót do Ford County"
24.Joe Hill "Upiory XX wieku"
25.Joe Hill "Pudełko w kształcie serca"
26.Jack Ketchum "Królestwo spokoju"
27.Mario Vargas Llosa "Ciotka Julia i skryba"
28.Jo Nesbo "Trzeci klucz"
29.Jo Nesbo "Pentagram"
30.John Irving "W jednej osobie"
31.John Grisham "Theodore Boone. Młody prawnik"
32.John Grisham "Uprowadzenie"
33.Andrzej Pilipiuk "Kroniki Jakuba Wędrowycza"
34.Leopold Tyrmand "Tyrmand Warszawski"
35.Andrzej Iwan "Spalony"
36.Kurt Vonnegut "Rzeźnia numer pięć"

Jak widać rok mi minął głównie przy dobrze znanych mi pisarzach - w końcu prym wiedli King i Grisham. Dodatkowo trochę kryminałów, pojedynczych utworów innych autorów, a także książki okołoboiskowe :) No i jeszcze pojawiła się familia Kinga  :D
Chyba najmilej mi się czytało Kancelarię Grishama, dawno mnie żadna książka tak nie ubawiła.
Dodatkowo Grisham okazał się największym zaskoczeniem na plus - chodzi o twórczość zupełnie nieprawniczą, czyli Malowany dom. Chyba po prostu uwielbiam opowieści z punktu widzenia dziecka, a i fabularnie fantastico, przez nią przegapiałem przystanki :)
Jeśli chodzi o Kinga, to przede wszystkim nadrobiłem Bastion, a spodobały mi się Chudszy, Dallas 63 i Oczy smoka. Utwory jego rodzinki też na duży plus.
Z kryminałów to zaintrygował mnie Jo Nesbo i bardzo dobrze, że kolejny box z jego powieściami stoi na mej półce i czeka.
Wszystkie książki, które poniekąd traktowały o piłce nożnej, łyknąłem szybciuśko i wiele ciekawostek wyczytałem.

Co do minusów, to w sumie raczej tego niewiele, ale na pewno największym rozczarowaniem były dla mnie Inne pieśni Dukaja. Strasznie się przemęczyłem przez tę powieść, a początek był nawet emocjonujący.

Na przyszły rok mam zamiar przeczytać jeszcze więcej książek, i chyba przeproszę się z biblioteką, bo idzie zbankrutować :)
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #69 : Grudnia 30, 2012, 18:21:16 »

Ale wciąż mam jakiś problem czytelniczy. Otóż... większość pozycji coś nie potrafi mnie wciągnąć.
 

Ja mam inny problem. Zaczynam masę rzeczy i ich nie kończę. Na czytniku mam pewnie z kilkanaście/dziesiąt książek rozpoczętych. Przykładowo wczoraj przeczytałem kilkanaście procent książki, którą zacząłem czytać 2 lata temu, a ostatnio zaglądałem do niej w kwietniu tego roku. Kończę średnio 1 książkę miesięcznie, a zaczynam średnio z 10 :D
Zapisane
human

*

Miejsce pobytu:
Kuropatnik / Strzelin / Wrocław




Full darks no stars!

« Odpowiedz #70 : Grudnia 31, 2012, 11:24:22 »

No dobra, to czas i na moje podsumowanie. Ogólnie i w tym roku jest jeszcze gorzej pod względem ilości. Nie przeczytałem książek, które miałem zamiasr w końcu przeczytać, w sumie to skupiłem się na Kingu najbardziej.

2010 - 51 książek
2011 - 33 ksiażęk
2012  - 20 książek: - http://www.gothamcafe.pl/dyskusje-okololiterackie/statystyka-przeczytanychprzesluchanych-ksiazek-2012/msg38150/#msg38150

ILOŚĆ STRON - 8598

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANY AUTOR - Stephen King - 11

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANY GATUNEK - thriller / horror

TOP 3:

01 Stephen King - Mroczna Wieża IV - Czarnoksięznik i kryształ
ocena: 9.5/10

02 Stephen King - Mroczna Wieża V - Wilki z Calla
ocena: 9.5/10


03 Stephen King - Dolores Claiborne
ocena: 9.5/10


Najsłabsza i najgłupsza książka roku:
Graham Masterton - Aniołowie Chaosu
ocena: 4/10

Największe rozczarowanie:
Stephen King - Mroczna Połowa
ocena: 4/10
bardzo zawiodłem się na tej książce, spodizewałęm się czegoś o wiele lepszego !

Największe, pozytywne zaskoczenie:
Stephen King - Dolores Claiborne
ocena: 9.5/10

Najbardziej wzruszająca książka roku:
Stephen King - Mroczna Wieża IV - Czarnoksięznik i kryształ
ocena: 9.5/10


to by było na tyle :D



Zapisane

ZAPRASZAM
NA
MOJEGO
KINGOWEGO
BLOGA
http://bastion-humanus.blogspot.com/
Magnis

*




« Odpowiedz #71 : Grudnia 31, 2012, 14:28:27 »

Ilość przeczytanych książek - 82
Średnia ocen książek - 7
Ilość stron - 31955 (wychodzi 390 stron / książki)

Najpopularniejszy autor : Graham Masterton (4 powieści), Jean Christopher Grange (5 powieści)

Godne polecenia : Lisa Gardner i jej thriller psychologiczno - kryminalny Godzina zbrodni oraz Juan Rulfo Pedro Paramo napisany w konwekcji realizmu magicznego, ale zawierający solidną dawkę niesamowitości. Jeszcze jak ktoś nie czytał to Mag Jefferego Deavera, który jest zakręcony, niesamowity i wciągający. Świetny thriller trzymający w napięciu od początku aż po zaskakujące zakończenie.

Największe rozczarowanie : Zdzisław Domolewski Domek świeczek

Dobra książka rozrywkowa : Kevin Hearnie i jego cykl Kroniki żelaznego druida. Świetnie się czyta i jest duża ilość humoru, a do tego autor zaczerpnął z różnych wierzeń i nawet pojawia się akcent polski.

W tamtym roku miałem 78 pozycji książkowych przeczytanych na swoim koncie. W tym jednak udało się przeczytać o cztery więcej i mam nadzieję, ze utrzymam taką ilość w przyszłym roku lub ją przekroczę.






« Ostatnia zmiana: Grudnia 31, 2012, 14:30:02 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Daro

*




« Odpowiedz #72 : Grudnia 31, 2012, 15:10:52 »

1. Harlan Coben - Nie mów nikomu
2. Harlan Coben - Tylko jedno spojrzenie
3. Harlan Coben - Bez skrupułów
4. Stephen King - Carrie
5. John Case - Kod Genesis
6. John Case - Artysta zbrodni
7. Graham Masterton - Anioł Jessiki
8. Stephen King - Roland
9. Allan Folsom - Pojutrze
10. Stephen King - Powołanie trójki
11. Stephen King - Ziemie jałowe
12. Scott Smith - Ruiny
13. Brian Haig - Koń trojański
14. Stephen King - Czarnoksiężnik i kryształ
15. Stephen King - Wilki z Calla
16. Jack Ketchum - Straceni
17. Graham Masterton - Dziedzictwo
18. Graham Masterton - Demony Normandii
19. Graham Masterton - Szatańskie Włosy
20. Szymon Hołownia, Marcin Prokop - Bóg, kasa i rockn'n'droll
21. Graham Masterton - Święty terror 
22. Suzanne Collins - Igrzyska Śmierci
23. Suzanne Collins - W pierścieniu ognia
24. Suzanne Collins - Kosogłos
25. Graham Masterton - Rook
26. Maria Nurowska - Drzwi do piekła
27. Bill Pronzini - Pustkowie obcych
28. Harlan Coben - Krótka piłka
29. Harlan Coben - Bez śladu
30. Harlan Coben - Jedyna szansa
31. Harlan Coben - Zachowaj spokój
32. Maria Nurowska - Dom na krawędzi
33. Jackie MacMullan - Shaq bez cenzury
34. Mario Puzo - Ojciec Chrzestny

W tym roku udało mi się przeczytać 34 pozycje, w porównaniu z poprzednim rokiem jest bardzo dobrze, bo wtedy udało mi sie zaliczyć tylko ok. 10 książek. Na pewno chciałem przeczytać więcej, zwłaszcza, że miałem taki obiecujący początek , gdzie poznałem twórczość Harlana Cobena, która mnie wciągneła na całego. Jednak im dalej tym mniej czytałem i wychodziło mi 1-2 książki na miesiąc.
Najbardziej zadowolony jestem z poznania Cobena, Marii Nurowskiej i "Mrocznej Wieży" Kinga , chociaż tej sagi jeszcze nie skończyłem (zatrzymałem się na "Wilkii z Calla" ). Saga Igrzyska Śmierci też zostawiła na mnie spore wrażenie, jedna z najbardziej wciągających, z tych przeczytanych jednym tchem.
No Mario Puzo i słynny Ojciec Chrzestny, po prostu perełka.

Takie moje TOP 3:

1. Stephen King "Czarnoksiężnik i kryształ"
2. Mario Puzo "Ojciec Chrzestny"
3. Harlan Coben "Nie mów nikomu"

Wyróżnienie: Allan Folsom "Pojutrze"
Zapisane

Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #73 : Grudnia 31, 2012, 16:41:45 »

Ilość przeczytanych książek - 51
Ilość stron - 24 007

Najpopularniejsi pisarze: Stephen King (11 książek), Tad Williams (4), Dan Simmons i Steven Erikson (3).

Największe odkrycie: Steven Erikson, Mario Puzo, David Mitchell.

Godne polecenia : Cykle "Malazańska Księga Poległych" Stevena Eriksona i "Wojny Wikingów" Bernarda Cornwella oraz pojedyncze książki: "Ojciec chrzestny" Mario Puzo, "Gringo wśród dzikich plemion" Wojciech Cejrowski, "Dzisiaj narysujemy śmierć" Wojciech Tochman, "Ja, Klaudiusz" Robert Graves i "Atlas chmur" David Mitchell..
 
Największe rozczarowanie : "31.10 Halloween po polsku II, Wioska przeklętych" Antologia - liczyłem, że w tym roku będzie poprzeczka zawieszona wyżej, niestety było gorzej.


W porównaniu do poprzedniego roku (74 książki - 28 775 stron) słabiej i widzę, że z każdym rokiem będzie znacznie gorzej. Mimo wszystko zadowolony jest bardzo z ilości przeczytanych w tym roku, bo myślałem, że będzie tego mniej, a i różnorodność pisarzy i gatunkowa powieści była na tyle duża, że czytało mi się większość książek bardzo dobrze i nie odczuwałem jakiegoś większego przesytu i chęci odetchnięcia od czytania. :)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Paweł Mateja

*




« Odpowiedz #74 : Grudnia 31, 2012, 18:17:03 »

Największe rozczarowanie : "31.10 Halloween po polsku II, Wioska przeklętych" Antologia - liczyłem, że w tym roku będzie poprzeczka zawieszona wyżej, niestety było gorzej.
To chyba pominąłeś jedno opowiadanie :P
Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #75 : Grudnia 31, 2012, 19:30:19 »

To chyba pominąłeś jedno opowiadanie :P

Hehe, skromniś. Antologie mają to do siebie, że są cholernie nie równe, ale w tym przypadku większość opowiadań była naprawdę co najwyżej średnia i ciężko się to czytało, poza małymi wyjątkami. Twoje opowiadanie było akurat dobrze napisane, tylko nie lubię motywu cyrku. ;) Podobnie jest w książce Koontza "Inwazji", w której również tłem jest cyrk, autor pisze dobrze, ale nijak trafia to w moje gusta. Mimo wszystko uważam, że wypadłeś wyraźnie lepiej od innych, którzy piszą już dłużej, bo u nich wyczuwałem takie pisanie na chama, nie kleiło się to czasem, a u Ciebie było to spójne i lekkie w odbiorze. Ale i tak akcje całej ekipy na czele z Kingą uważam za świetną i fajnie, że pobity został rekord ściągnięć. :)
« Ostatnia zmiana: Grudnia 31, 2012, 19:35:48 wysłane przez Ciacho » Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Paweł Mateja

*




« Odpowiedz #76 : Stycznia 01, 2013, 22:12:05 »

Jest Ci wybaczone :P



Przeczytałem około 45 publikacji - czy to w formie tradycyjnej, czy elektronicznej. Dużo było w tym bardzo dobrej literatury: Mervin Peake, Przybyszewski, Watts, MR James, Henry James, Grabiński i wielu innych, ale jeśli miałbym wybrać rzeczy, które zrobiły na mnie największe wrażenie, to bezsprzecznie doskonałe weird fiction Thomasa Ligottiego czyli zbiór Teatro Grotesco - jedna z najlepszych rzeczy w horrorze, jakie kiedykolwiek przeczytałem. Zaraz obok postawiłbym Xiędza Fausta Micińskiego - szaloną i natchnioną powieść inicjacyjną, bardzo mroczną i właściwie mieszczącą się w ramach literatury grozy. I to jest wielka powieść. Niezwykle wymagająca i działająca na wyobraźnię. Cudowna rzecz, ale wątpię, by zdobyła większy poklask - niestety.

W dziedzinie literatury polskiej niewiele w tym roku przeczytałem. Kain nie zawiódł, bo nigdy nie zawodzi, odkryłem też kilka nowych dobrych nazwisk, które mam nadzieję, że staną się głośniejsze: Gajek, Zielińska, Podolewski i Grzywacz. Liczę na to, że nieco scenę polskiego horroru rozbudzą, bo w tej chwili to nie jest przesadnie ciekawe miejsce.
Zapisane
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #77 : Stycznia 02, 2013, 00:10:13 »

Ja w tym roku, jak zwykle niestety, nie poszalałam. Przeczytanych łącznie 18 książek. Pomijając moje wolne tempo czytania po prostu nie miałam z różnych przyczyn siły, a poza tym kilka książek niestety trochę mnie znudziło i zostawiłam je w połowie. Czekają na lepsze czasy.

Najbardziej z moich przeczytanych w tym roku książek polecam:
Podziemny krąg
Egzorcysta
Agatha Christie. Autobiografia
Fistaszki
Nowe przygody Mikołajka

Moje największe rozczarowanie:
Szczątki Belindy Bauer
pomysł ciekawy, ale wykonanie już takie średnie

z mojej strony to tyle, bo więcej niestety nie ma, w tym roku mam nadzieję na spędzenie więcej czasu na czytaniu :)
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #78 : Stycznia 02, 2013, 09:47:07 »

Ja w tym roku przeczytałam 50 książek o łącznej ilości stron 19 992. To o dwie mniej niż planowałam, ale patrząc na rok poprzedni (38) jest zdecydowanie lepiej. W tym roku chyba nie uda mi się dobić do tej ilości, bo planuję same cegły ('Pod kopułą', trylogię Tolkiena i całą sagę Martina).

W zeszłym roku przeczytałam sporo dobrych książek. Te, które najbardziej zapadły mi w pamięć to 'Mag' Deavera i kilka pozycji z serii Camilli Lackberg. Ponowna lektura 'Hobbita' i sagi o wiedźminie również dostarczyły mi mnóstwo przyjemnych godzin.

Nie obyło się bez gorszych pozycji do których zaliczam 'Noc krabów' Smitha oraz największe rozczarowanie roku: 'Zamieć śnieżna i woń migdałów' Camilli Lackberg.
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
BrunoS.

*

Miejsce pobytu:
często ul. Cicha 6

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #79 : Stycznia 03, 2013, 10:51:54 »

No to i ja tradycyjnie pokuszę się o małe podsumowanie roku...

Książek przeczytanych- 39  (16181 str.)
Wynik ten mozna podsumować jednym prostym stwierdzeniem: "norma wyrobiona". Nie wiem czy to dobrze, czy źle, ale juz od kilku lat tak oscyluję w tych okolicach (rok 2010- 40, 2011- 38)

Najpopularniejsi pisarze- Philip K. Dick i Stephen King (po 5 książek)

Najlepsze książki- W tym roku bezapelacyjnie wygrywają Grona gniewu John'a Steinbecka, który to automatycznie wygrał też w kategorii "Odkrycie roku".
Poza tym genialna była też książka Philipa K. Dicka Przez ciemne zwierciadło, jak również Grek Zorba Kazantzakisa.

Najgorsza książka roku- Tu prym wiedzie nieoczekiwanie Jack Ketchum i jego Potomstwo, jak również zbiór opowiadań Królestwo spokoju. Bardzo źle oceniam też ostatnią część trylogii Susanne Collins Kosogłos

Nadchodzący rok mam nadzieję przyniesie mi niemniej emocji i przyjemności z czytania książek. W planach mam m. in. rozpocząć przygodę z Simmonsowskim Hyperionem a także niemniej monumentalnym jego dziełem Drood. Z takich cegieł na bank w tym roku postarm sie zabrać za Shoguna, Biesy Dostojewskiego a także Na wschód od Edenu Steinbecka, tak więc szykuje się gruboksiążkowy rok.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 03, 2013, 10:53:32 wysłane przez BrunoS. » Zapisane

/R\
Strony: 1 2 3 [4] 5 6   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: