Strony: 1 [2] 3   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Newsy dotyczące rynku księgarskiego  (Przeczytany 69233 razy)
Magnis

*




« Odpowiedz #20 : Września 21, 2014, 14:08:17 »

Takie coś znalazłem :) :

Po dwóch latach spadków w ubiegłym roku rynek książki zanotował w końcu niewielki wzrost (0,4 proc.) - wynika z najnowszego raportu Biblioteki Analiz dla Instytutu Książki, do którego dotarła "Wyborcza". Gigantyczny skok dotyczył szczególnie e-booków, które po raz kolejny osiągnęły kilkudziesięcioprocentowy wzrost. Nie ma jednak jeszcze sensu otwierać szampana. Wciąż jednym z największych udziałowców rynku są wydawnictwa specjalizujące się w podręcznikach, te prognozują, że w 2014 roku czeka je solidny spadek. A rosnący rynek e-booków stanowi ledwie 2 proc. rynku książek.

W 2013 roku Polacy wydali 2,68 mld zł na książki. To o 10 mln więcej niż rok wcześniej, ale równocześnie o 260 mln mniej niż w rekordowym 2010 roku. Dwuletnie załamanie na rynku zdaniem Biblioteki Analiz spowodowane było wprowadzeniem 5-proc. VAT-u na książki (przed 1 stycznia 2011 roku VAT był zerowy). Spowodowało to wzrost cen detalicznych nawet o 10 proc., a w przypadku podręczników - nawet o 15 do 20 proc.

W zeszłym roku wydaliśmy więcej, choć przeciętna książka staniała - kosztowała 38,30 zł, czyli o 40 gr mniej niż rok wcześniej.

"Pomimo pesymistycznych prognoz w 2013 roku zwiększyła się liczba tytułów wprowadzonych do sprzedaży o 10 proc. w stosunku do roku poprzedniego. Zwiększył się też - wbrew przewidywaniom - łączny nakład książek i wyniósł 112,4 mln egz., czyli był o 4 proc. wyższy niż rok wcześniej" - informuje w raporcie Biblioteka Analiz.

Fiskus dyskryminuje cyfrowych

W danych wyraźnie widać, że coraz więcej Polaków przestawia się z książek papierowych na elektroniczne. Już od kilku lat sprzedaż e-booków stale rośnie i to w tempie kilkudziesięciu procent rocznie. W 2013 r. wzrost wyniósł 28 proc. Mimo to cyfrowe wydania nadal mają niewielki udział w rynku - wartość sprzedaży w ubiegłym roku wyniosła zaledwie 53,7 mln zł.

- Rozwój na rynku elektronicznej książki jest zauważalny. Zwłaszcza że systematycznie powiększa się oferta wydawnicza. Wzrosła też świadomość wydawców, e-booki nie są już niczym wyjątkowym, stanowią obecnie naturalne uzupełnienie tradycyjnych, papierowych książek - mówi Beata Gutowska, dyrektorka internetowej księgarni Publio.pl. - Zdarza się tak, że książka szybciej ma premierę w wersji cyfrowej niż papierowej. I działa to pozytywnie na całą sprzedaż - dodaje.

- Jeżeli chodzi o tradycyjną książkę, to nasza sprzedaż w 2013 roku wyglądała podobnie jak dwa lata temu. Za to sprzedaż e-booków zdecydowanie się zwiększyła. I co ciekawe, wcale nie kosztem książki papierowej. Wygląda to tak, jakby dzięki łatwemu dostępowi do elektronicznych wydań więcej osób sięgało po książki - mówi Agata Wiśniewska z wydawnictwa Albatros.

Możliwe, że rynek e-booków za rok czy dwa dostanie dodatkowy zastrzyk energii. Od dawna trwa dyskusja nad zmianami w podatku VAT od elektronicznych wydań książek. Chodzi o zrównanie stawki. W tej chwili ta sama pozycja w wersji papierowej obłożona jest 5-proc. VAT-em, a e-book - 23--proc. Ale zdaniem Gutowskiej nawet jeżeli zmiana wejdzie w życie, to nie należy się spodziewać gwałtownej obniżki cen: - Prawdopodobnie na obniżce częściowo skorzystają zarówno czytelnicy, jak i wydawcy oraz dystrybutorzy. Ci ostatni będą mieli wyższą marżę.

Pozostaje jeszcze kwestia piractwa. Tu też następuje zmiana. Wydawcy coraz aktywniej i skuteczniej usuwają nielegalne pliki z sieci. W dodatku przeciw jednemu z czołowych serwisów oferujących udostępnianie plików toczy się sprawa sądowa z powództwa grupy wydawców.

Wydawnictwa szkolne hamują

Pomimo optymistycznego zamknięcia 2013 roku niepewne jest, czy wzrost utrzyma się i w tym roku. Główny powód to zmniejszenie się przychodów wydawnictw specjalizujących się w podręcznikach. - W związku z wprowadzeniem darmowego elementarza szacujemy, że przychody wydawnictw spadną w tym roku od kilku do kilkudziesięciu milionów złotych - mówi Jarosław Matuszewski, rzecznik Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych i przewodniczący Sekcji Wydawców Edukacyjnych Polskiej Izby Książki.

"Ponieważ w pierwszym roku wprowadzono tylko jeden bezpłatny podręcznik (do pierwszej klasy szkoły podstawowej), to skutki ekonomiczne dla rynku książki nie będą jeszcze zbyt dotkliwe, jednak planowane wprowadzenie bezpłatnych podręczników do kolejnych klas w następnych latach z pewnością spowoduje upadek małych wydawców edukacyjnych i likwidację kilkuset księgarń w całym kraju" - informuje w swoim raporcie Biblioteka Analiz.

BESTSELLERY 2013:

Beletrystyka:

1. E.L. James "Nowe oblicze Greya" (Sonia Draga) - 356 tys. egz.

2. Dan Brown "Inferno" (Sonia Draga) - 320 tys. egz.

3. E.L. James "Pięćdziesiąt twarzy Greya" (Sonia Draga) - 244 tys. egz.

4. Andrzej Sapkowski "Wiedźmin - Sezon burz" (SuperNowa) - 214 tys. egz.

5. E.L. James "Ciemniejsza strona Greya" (Sonia Draga) - 144 tys. egz.

6. Katarzyna Grochola "Houston, mamy problem" (Wydawnictwo Literackie) - 135 tys. egz.

7. Anna Ficner-Ogonowska "Zgoda na szczęście" (Znak) - 85 tys. egz.

8. Zygmunt Miłoszowski "Bezcenny" (W.A.B.) - 80 tys. egz.

9. Stephen King "Doktor Sen" (Prószyński Media) - 77 tys. egz.

10. Anna Ficner-Ogonowska "Alibi na szczęście" (Znak) - 70 tys. egz.

Non-fiction:

1. Eben Alexander "Dowód" (Znak) - 100 tys. egz.

2. Artur Andrus, Maria Czubaszek, Wojciech Karolak "Boks na ptaku" (Prószyński Media) - 79 tys. egz.

3. Witold Gombrowicz "Kronos" (Wydawnictwo Literackie) - 60 tys. egz.

4. Danuta Stenka, Łukasz Maciejewski "Flirtując z życiem" (Znak) - 50 tys. egz.

5. Katarzyna Grochola "Trochę większy poniedziałek" (Wydawnictwo Literackie) - 50 tys. egz.

6. Paulina Młynarska, Dorota Wellman "Kalendarzyk niemałżeński" (Znak) - prawie 50 tys. egz.

7. Jeremy Clarkson "Moje lata w Top Gear" (Insignis) - 48 tys. egz.

8. Maciej Stuhr "W krzywym zwierciadle" (Zwierciadło) - 35 tys. egz.

9. Mariola Pryzwan "Tańcząca Eurydyka. Anna German we wspomnieniach" (PIW) - 30 tys. egz.

10. Mark Owen "Niełatwy dzień" (Wydawnictwo Literackie) - 30 tys. egz.


Źródło :
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,16669062,Polacy_jednak_czytaja__e_booki_wystrzelily.html#ixzz3Dwg6bA9c

Jak widać Grey zwyciężył w liczbie sprzedanych książek. Szkoda tylko, że nie wzieto pod uwagę książek wydanych na czytniki :).
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
crusia
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Poznań




WWW
« Odpowiedz #21 : Września 21, 2014, 21:37:29 »

Dwuletnie załamanie na rynku zdaniem Biblioteki Analiz spowodowane było wprowadzeniem 5-proc. VAT-u na książki (przed 1 stycznia 2011 roku VAT był zerowy). Spowodowało to wzrost cen detalicznych nawet o 10 proc., a w przypadku podręczników - nawet o 15 do 20 proc.

Zaintrygował mnie ten fragment...

Cytuj
- Jeżeli chodzi o tradycyjną książkę, to nasza sprzedaż w 2013 roku wyglądała podobnie jak dwa lata temu. Za to sprzedaż e-booków zdecydowanie się zwiększyła. I co ciekawe, wcale nie kosztem książki papierowej. Wygląda to tak, jakby dzięki łatwemu dostępowi do elektronicznych wydań więcej osób sięgało po książki - mówi Agata Wiśniewska z wydawnictwa Albatros.

Natomiast to bardzo cieszy :)
Zapisane
Magnis

*




« Odpowiedz #22 : Lutego 04, 2015, 23:11:31 »

Nie wiem czy pasuje, ale znalazłem taki artykuł o Empiku i jak on działa :

http://aspirujacypisarz.pl/2015/02/03/cala-prawda-o-empiku/

 :)
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
crusia
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Poznań




WWW
« Odpowiedz #23 : Lutego 05, 2015, 12:36:29 »

I to jest trudne pytanie, bo czy Empik to jeszcze rynek księgarski czy już lajfstajlowy? :D
Zapisane
Master

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #24 : Lutego 05, 2015, 14:34:09 »

Nie wiem czy pasuje, ale znalazłem taki artykuł o Empiku i jak on działa :

http://aspirujacypisarz.pl/2015/02/03/cala-prawda-o-empiku/

Artykuł masakryczny... Jeszcze w czasie studiów we Wrocku dziwiłem się, że Empik jest taki drogi. Myślę sobie "pełno towaru, dużo klientów, a wiadomo - im więcej sprzedajesz, tym taniej". A tu drożyzna na maksa, a jak napisał ten bloger, to i ceny wyższe od okładkowych  :pff6:

W życiu już nic w Empiku nie kupię...  Wall  (w sumie i tak tam więcej oglądałem, niż kupowałem)

« Ostatnia zmiana: Lutego 05, 2015, 17:05:24 wysłane przez Master » Zapisane
Wilson

*

Miejsce pobytu:
Katakumby

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #25 : Lutego 05, 2015, 15:23:51 »

 A ja jak jeszcze studiowałem to marzyła mi się praca w Empiku, wśród tych wszystkich książek, płyt CD czy regałów z filmami lub grami. Myślałem że fajnie tak by było doradzać klientom czy polecać coś  :) jednak life is brutal, rzeczywistość jest inna.
Ja rzeczy kupione w Empiku mogę policzyć na palcach jednej ręki. Zawsze sie dziwiłem dlaczego tam płyty są takie drogie, po 60 czy 70 zł pomimo że od ich premiery upłynęło ładnych parę lat a czasami nawet dekada.  Albo dlaczego komiksy wyglądające jak wyjęte psu z gardła nadal kosztują tyle ile widnieje na okładce. Teraz już wiem.
Zapisane

"Piękno często uwodzi nas na drodze do prawdy."

"Mówienie ludziom, że umierają, pozwala zobaczyć, co jest dla nich najważniejsze. Dowiadujecie się, na czym im zależy. Za co gotowi są umrzeć, za co kłamać."
Master

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #26 : Lutego 05, 2015, 17:18:18 »

Ja miałem podobnie... też sobie myślałem "fajna, lekka praca: wypakować towar, poukładać na półkach, coś doradzić klientom", a że lubię książki, to pomysł pracy w dziale książkowym wydawał mi się trafionym pomysłem. Na szczęście - tylko pomysłem.
W sumie im większy moloch z centralnym planowanie (sformułowanie, jak w PRL-u ;) ), tym większa szansa na takie odpały...
Zapisane
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #27 : Lutego 05, 2015, 17:23:48 »

Ja też kiedyś myślałam, że taka praca musi być fajna, ale tylko do liceum, kiedy sama nie poszłam robić w sieciówce. Przykra prawda jest taka, że kupa firm traktuje tak pracowników, wszystkie te molochy, niezależnie od tego, czy to sieciówki, czy np. pojedyncza firma produkcyjna - najczęściej w zarządzie zasiadają osły, które potrafią tylko teoretyzować i wyznaczać utargi nie do przekroczenia oraz narzucać fafnaście tysięcy absurdalnych wymogów na pracowników.
Jako klientka lubię sobie w Empiku pooglądać gazety z tatuażami, bo drogie to cholerstwo i nie będę kupować dla samych obrazków, ale z nudów lubię sobie w tej ichniej czytelni posiedzieć i poprzeglądać, czasem się zdarzy, że tam coś kupię, bo jednak wybór mają spory, a ja nie mam czasu ganiać po wszystkich sklepach w mieści, ale jako wydawca mam wręcz obowiązek "hejtować" tę sieć, niestety.
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Magnis

*




« Odpowiedz #28 : Lutego 17, 2015, 23:37:13 »

Znów znalazłem bardzo fajny link, gdzie wydawnictwo wypowiada się o Empiku :

http://spisekpisarzy.pl/2015/02/jak-empik-zarabia-na-niesprzedawaniu-ksiazek.html

Miłego czytania :).
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
crusia
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Poznań




WWW
« Odpowiedz #29 : Lutego 18, 2015, 00:34:03 »

Kurcze, widzę, że w komentarzach sporo ludzi wytyka nieścisłości, a ja z księgowości to straszna noga jestem i nie potrafię w ogóle ocenić wiarygodności tekstu.
Zapisane
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #30 : Lutego 18, 2015, 08:29:26 »

Ja też nie ogarnęłam tego fragmentu z fakturami i VAT-ami, ale dałam to wspólnikowi do poczytania i on nie miał zastrzeżeń, a jest lepiej obcykany w te sprawy, bo to on bardziej finansów u nas w firmie pilnuje i ogarnia te nieszczęsne podatki, więc możliwe, że w tekście nie ściemniają, nie na 100% rzecz jasna.
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Aga

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




.

« Odpowiedz #31 : Lutego 18, 2015, 10:31:01 »

Znów znalazłem bardzo fajny link, gdzie wydawnictwo wypowiada się o Empiku :

http://spisekpisarzy.pl/2015/02/jak-empik-zarabia-na-niesprzedawaniu-ksiazek.html

Miłego czytania :).

Z jednej strony praktyka Empiku z tym wydawnictwem DodoEditor jest bardzo... cwana  :D Każdy orze jak może. Z drugiej strony podatki w Polsce (płatność przy wystawieniu faktury a faktyczny zysk może po kilku miesiącach) znacznie utrudnia faktyczne zarabianie więc nie rozumiem dlaczego po prostu nie skrócili terminu płatności przysługującego Empikowi albo nie poszukali po prostu innej księgarni (Matras, Merlin, Świat Książki). Mogli też zarządać od Empiku przedpłatę na książki przekazywane do dystrubucji a później wystawiać korektę jeżeli faktycznie zyski ze sprzedaży nie pokryły promocji. Nie rozumiem dlaczego zgodzili się na tak fatalne warunki sprzedaży.

Fala hejtu na Empik widzę przybiera na sile, ciekawe jak to się wszystko zakończy  ??
Zapisane

"Jestem realnością twardszą niż grawitacja. Jestem jej granicą, jej kamieniem, bólem zęba, wschodem Słońca i drapieżnikiem nad kołyską.
(Linią oporu)." - Jacek Dukaj
crusia
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Poznań




WWW
« Odpowiedz #32 : Lutego 18, 2015, 11:44:54 »

No niestety - sam fakt założenia wydawnictwa nie czyni z ludzi speców od zarządzania :D Wydawcą może zostać każdy, również ludzie nie mający pojęcia o interesach. Możliwe, że Empik nie chciał w ogóle współpracować i dał specjalnie takie zaporowe warunki i potem się zdziwił, że przeszło :D
Zapisane
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #33 : Lutego 18, 2015, 12:19:37 »

Właśnie mnie też to dziwi, po kiego grzyba się zgadzali na takie warunki? Tacy bogaci, że ich stać na dopłacanie do interesu? Rozumiem chęć rozreklamowania się, bo Empik jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych sklepów (nie mówię tu o fanach literatury, którzy mają już swoje sprawdzone księgarnie, tylko o takich zwykłych, nieinteresujących się tematem ludziach jak np. moja mama, która książek nie kupuje w ogóle, bo woli audiobooki zdobywane z internetu, a jak ma kupić książkę na prezent dla kogoś, to właśnie jej pierwsza myśl to jest Empik), ale bez przesady, ci ludzie przeczytali umowę i owszem, o pewnych praktykach Empiku mogli jeszcze nie wiedzieć, ale część z tych rzeczy, jak jest napisane wyżej, było zawartych na papierze. Ale że Empik nie chciał współpracować i dał im najgorsze warunki na odwal się, żeby się odczepili, to jak dla mnie mało możliwe, jakby nie chcieli współpracować, na bank by pogonili w cholerę i tyle. Takie warunki dali, żeby wydoić jeleni.
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Aga

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




.

« Odpowiedz #34 : Lutego 18, 2015, 13:12:08 »

Na tej stronie jest jeszcze jeden ciekawy artykuł w temacie, tym razem o odpowiedzi Empiku na rosnące zamieszanie:

http://spisekpisarzy.pl/2015/02/cala-sciema-empiku-jak-wielki-biznes-robi-wode-z-mozgow.html
Zapisane

"Jestem realnością twardszą niż grawitacja. Jestem jej granicą, jej kamieniem, bólem zęba, wschodem Słońca i drapieżnikiem nad kołyską.
(Linią oporu)." - Jacek Dukaj
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #35 : Lutego 18, 2015, 13:26:46 »

Jak dla mnie Empik może upaść w cholerę, bardzo rzadko tam kupuję, a jak czytam jak wygląda to od ich strony, pracowników itp. to śmiać mi się chce i żal mi tych ludzi, którzy u nich pracują, bo są maksymalnie wykorzystywani. Ostatnio czytałem ile zwykł pracownik salonu dostaje obowiązków za niewiele ponad 1000 zł wypłaty i nie umiałem w to uwierzyć. Nie wiedziałem nawet, że w Empiku od książek ważniejsze są te kolorowe duperele, które sprawiają, że bardziej to już jest jakiś sklepik z ozdobami niż księgarnia.
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Magnis

*




« Odpowiedz #36 : Marca 22, 2015, 14:22:31 »

Taki artykuł o pakietach Bookrage, ebookach i ksiązkach :

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,138589,17632946,Nie_boj_sie__taniego__e_booka__Rewolucja_w_sprzedazy.html#TRwknd

Miłego czytania :).
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Magnis

*




« Odpowiedz #37 : Kwietnia 05, 2015, 21:40:09 »

Zaległości wobec wydawnictw sklepu Merlin i Matrasa :

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,17700986,Merlin_pl_bez_dostaw_z_niektorych_wydawnictw.html

:)
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Master

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #38 : Kwietnia 05, 2015, 23:02:37 »

Czasem się zastanawiam, jak te firmy (Matras i Merlin, bo o Empiku już poczytaliśmy) działają. W sumie, jak można dawać nowość... z rabatem 30%? (Matras)
Książka wychodzi, trochę ludzi kupi, bo nowość, bo rabat, a potem już w normalnej cenie stoi kniga na półce, i stoi, i stoi...
Może upadek tych molochów, to okazja dla normalnych księgarń? Chociaż te "normalne" księgarnie, to i żadnych większy rabatów, cena przeważnie okładkowa (ewentualnie przy zamówieniu przez internet, zniżka o kilka złotych).
Zapisane
Magnis

*




« Odpowiedz #39 : Czerwca 04, 2016, 23:51:10 »

Znów o Matrasie :

http://wyborcza.biz/biznes/1,148289,20181564,ksiegarnie-matras-maja-powazne-klopoty-widmo-upadku.html?disableRedirects=true#BoxBizLink
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Strony: 1 [2] 3   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: