lorddemon1991
Miejsce pobytu: Warszawa
|
|
« Odpowiedz #60 : Września 04, 2012, 21:52:25 » |
|
Zresztą co niektórzy za pewne zamiast w regałach trzymają książki w szafkach . No na przykład ja Nie mam miejsca na ciuchy, bo półki w szafie zajmują mi książki Ale w październiku się przeprowadzam więc i swoją kolekcję zamieszczę w owym dziale z dużą chęcią bo wasze za to są nieziemskie!
|
|
|
Zapisane
|
"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
|
|
|
Tathagatha
Moderator
Miejsce pobytu: Lublin
|
|
« Odpowiedz #61 : Września 05, 2012, 09:58:42 » |
|
Btw: Mam nadzieję Agatko, że ten temat to nie miał za ideę tylko samego wrzucania fotek, ale też tego typu rozmowy jakie się zaczęły kręcić,bo samo achowanie i ochowanie to za mało. Moje gadulstwo po raz kolejny wychodzi w takim temacie. Ale co ja zrobię, że jestem ciekawy co tam macie i zaczepiam. Pewnie, że nie. Właśnie chodziło o to, by ludzie pokazali jakie książki (a nie tylko ile) mają i żeby o nich pogadać. Zawsze coś ciekawego można podpatrzeć, odkryć nowego pisarza itd.
|
|
|
Zapisane
|
Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #62 : Września 05, 2012, 10:12:54 » |
|
No to ja też coś wrzucę Na początek najbardziej efektowna półka. Niestety za dużo na niej prywatnych drobiazgów... dlatego wrzucam tylko mały, ocenzurowany, widok ogólny Ale to tutaj trzymam księgi Kinga, jest też Tolkien (badziewne wydanie ze Świata Książki), Clancy, wszystkie Dany Browny i sporo różnych staroci. Także jak ktoś chce sięgnąć u mnie po Kinga to musi przejść przez taki portal Ciekawostka: Po lewej nad skrzypcami (nie, nie umiem na nich grać... nawet nie mają strun ). Na obrazku leży róża. Została tam położona przez osobę która nigdy nie czytała żadnego Kinga Jak widać leży sobie na tej wysokości gdzie trzymam jego książki, a przez długi czas tuż obok niej stał "Roland" Po prawej też widać róże... Jakaś dziwna grawitacja sprawia że wszystkie róże lądują w tym miejscu. Moc Ka jest w tym pokoju bardzo silna. Spooky... Tutaj Kingi z bliska: Inny pokój, małe półki ale też pod sufit Kolekcja filmowa: i pod filmami jeszcze trochę książek: Moja kolekcja przypomina trochę tą wrzuconą przez Króla Artura, książki mają podobną teksturę. Dużo staroci Wasze kolekcje to normalnie błyszczą nowością
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #63 : Września 05, 2012, 10:29:38 » |
|
O, takie kolekcje lubię Które wyglądają raczej jak półki w antykwariatach, ew. w bibliotekach, a nie jak w księgarniach I kurcze, jak fajnie powierzchnia wypchana aż po sufit Bagleya widzę. Ciekawy całkiem pisarz, choć niekoniecznie popularny... I nie wiedziałem, żeś takim fanem Kunca jest Skrzypce Twoje? I coś Ty tam wyblurował, hę?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #64 : Września 05, 2012, 10:36:18 » |
|
O, takie kolekcje lubię Które wyglądają raczej jak półki w antykwariatach, ew. w bibliotekach, a nie jak w księgarniach I kurcze, jak fajnie powierzchnia wypchana aż po sufit Bagleya widzę. Ciekawy całkiem pisarz, choć niekoniecznie popularny... I nie wiedziałem, żeś takim fanem Kunca jest Skrzypce Twoje? I coś Ty tam wyblurował, hę? Wyblurowałem, zdjęcia rodzinne i jakieś kiczowate pamiątki z wakacji Skrzypce kurzyły się na strychu u babci, zostały umyte i powieszone jako ozdoba
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
Magnis
|
|
« Odpowiedz #65 : Września 05, 2012, 21:22:34 » |
|
Ale to tutaj trzymam księgi Kinga, jest też Tolkien (badziewne wydanie ze Świata Książki), Clancy, wszystkie Dany Browny i sporo różnych staroci. Także jak ktoś chce sięgnąć u mnie po Kinga to musi przejść przez taki portal Masz nawet sporo starszych książek na półkach i zauważyłem, że pełno masz książek o sensacyjnej fabule. Znalazł się tam nawet Cussler . Ładnie wszystko się prezentuje i robi wrażenie . Moja kolekcja przypomina trochę tą wrzuconą przez Króla Artura, książki mają podobną teksturę. Dużo staroci Wasze kolekcje to normalnie błyszczą nowością Niektórzy zbierają współczesne wydania i rzadko sięgają po dawniejsze wydania gdzie można znaleźć wiele ciekawych książek i niestety obecnie nie wznawianych. Starsze książki mają swoją wartość i obecnie, ale trzeba poświęcić nieraz czas by coś kupić. U Ciebie jest masę starszych między innymi wydań Amberu i nawet jak zauważyłem masz Lustbadera i jego cykl o ninja, który lubię .
|
|
|
Zapisane
|
Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński. Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
|
|
|
Król Artur
| SPONSOR FORUM |
Let's tango bitch!
|
|
« Odpowiedz #66 : Września 05, 2012, 21:46:48 » |
|
Stare książki mają swój urok, a często nowsze wydania pięknie lśniące co stoją w księgarniach to tylko wznowienia z tym samym tłumaczeniem, a jeżeli mam wydać na nowe 30-50 zł a stare kupuje za 1-2 zł to wybór jest oczywisty . Książkami człowiek brzucha nie napełni . Inna kwestia, że lubię zapach starych książek, pożółkłe strony, jakieś niespodzianki włożone między strony (stare bilety, rachunki ect.). A jeżeli książka jest słaba to nie żal tych kilku zlotych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tathagatha
Moderator
Miejsce pobytu: Lublin
|
|
« Odpowiedz #67 : Września 06, 2012, 08:24:42 » |
|
Ja nie wiem gdzie Wy te książki kupujecie, ale w moim mieście jest tylko jeden antykwariat, który do tanich nie należy. Więc ja wolę dorzucić 5-8zł i kupić nową książkę, niż używaną. Czasem coś się trafi (np. kupiłam kilka książek z serii o Krabach, po 3-5zł), ale ja mam tam zupełnie nie po drodze i musiałabym specjalnie do centrum jeździć, na co nie mam czasu na ogół.
|
|
|
Zapisane
|
Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #68 : Września 06, 2012, 08:31:49 » |
|
Bo też często "regularne" antykwariaty tanie nie są. Można w nich kupić książki za kilkanaście złotych i wtedy rzeczywiście można się zastanawiać, czy warto. Generalnie - trzeba pogrzebać. Wiele rzeczy - głównie wydań kilkudziesięcio-już-letnich - można kupić za parę złotych. Oczywiście jest problem, jak ktoś czytuje głównie rzeczy nowe, lub przynajmniej niedawno po raz pierwszy wydane. Sam najbardziej lubię kupować na takich ulicznych stanowiskach, tam rzadko kiedy ceny dochodzą do dwucyfrowych
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #69 : Września 06, 2012, 08:41:44 » |
|
Ja zapomniałem wspomnieć że większość tych książek to kiedyś należała do mojego taty, kupował wszystkie nowości jakie tylko się u nas pojawiały A kilka książek to chyba kupił jeszcze mój dziadek (wczoraj wypatrzyłem że mam tu Krzyżaków, wydanie z 1958 roku ). Także sprawdźcie czy nie macie w rodzinie kogoś kto ma na półce stare książki i chce się ich pozbyć Stare książki mają swój urok, a często nowsze wydania pięknie lśniące co stoją w księgarniach to tylko wznowienia z tym samym tłumaczeniem Mają, mają. Ja nie wyobrażam sobie czytania innego wydania Misery niż to z Amberu I co z tego że kartki się sypią i trzeba je podklejać... Plusem nowych wydań jest to że są bardziej wytrzymałe.
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
Tathagatha
Moderator
Miejsce pobytu: Lublin
|
|
« Odpowiedz #70 : Września 06, 2012, 09:00:22 » |
|
Może to kwestia przyzwyczajenia. Jak byłam w podstawówce, to bardzo często korzystałam z biblioteki i jak Pani przynosiła mi książki, które miały białe strony to prosiłam o starsze wydanie, jeśli takie było. A czasem to nawet wymieniałam tytuły. Uwielbiałam czytać z pożółkłych, prawie przezroczystych kartek, posklejanych czy rozpadających się i pachnących kurzem i ogólnie starością. Plusem też było, że jak się je otwierało, nawet w połowie to leżały, a nie zamykały się Ale czas mijał, miałam przerwę w czytaniu, a jak wróciłam to wychodziło tak, że miałam same nowe książki. I raczej nie chciałabym na półkach mieć takich bardzo starych i zniszczonych. Po prostu podoba mi się, że jest tak schludnie i powiedzmy: elegancko. Czasem zdarza mi się kupić coś starego, ale w na ogół dobrym stanie i te egzemplarze giną wśród nowych. Trzeba się dokładnie przyjrzeć, by je zobaczyć.
|
|
|
Zapisane
|
Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
|
|
|
Procella
|
|
« Odpowiedz #71 : Września 06, 2012, 11:35:47 » |
|
A ja lubię mieć "nieelegancko". Książki, po których widać, że swoje przeszły, podobają mi się bardziej.
|
|
|
Zapisane
|
Well I live with snakes and lizards and other things that go bump in the night 'Cuz to me everyday is Halloween
|
|
|
Tathagatha
Moderator
Miejsce pobytu: Lublin
|
|
« Odpowiedz #72 : Września 06, 2012, 12:22:34 » |
|
Kwestia gustu po prostu, każdemu co innego się podoba i dobrze, bo dzięki temu możemy oglądać tak różnorodne kolekcje.
|
|
|
Zapisane
|
Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
|
|
|
Edi
Miejsce pobytu: Trójmiasto
|
|
« Odpowiedz #73 : Września 06, 2012, 12:32:40 » |
|
To mój gust jest jakąś mieszanką Lubię mieć na półce zarówno nówki sztuki, jak i starsze książki, choć przeważają raczej te nowsze
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Król Artur
| SPONSOR FORUM |
Let's tango bitch!
|
|
« Odpowiedz #74 : Września 06, 2012, 13:41:01 » |
|
Ja nie wiem gdzie Wy te książki kupujecie, ale w moim mieście jest tylko jeden antykwariat, który do tanich nie należy. Więc ja wolę dorzucić 5-8zł i kupić nową książkę, niż używaną. Czasem coś się trafi (np. kupiłam kilka książek z serii o Krabach, po 3-5zł), ale ja mam tam zupełnie nie po drodze i musiałabym specjalnie do centrum jeździć, na co nie mam czasu na ogół.
Ja kupuje na kiermaszach bibliotecznych . Trafiają tam książki wycofane lub "dary" biblioteczne przekazane przez czytelników. Ceny książek wahają się w przedziale 1-2 zł. Czyli dużo taniej niż w antykwariatach i na allegro. Przykładowo opowiadania Rybowicza na allegro chodziły swego czasu po 100 zł a ja kupiłem za 2 zł .
|
|
« Ostatnia zmiana: Września 06, 2012, 13:47:23 wysłane przez Król Artur »
|
Zapisane
|
|
|
|
Magnis
|
|
« Odpowiedz #75 : Września 06, 2012, 14:37:21 » |
|
W antykwariacie Warszawskim też można coś znaleźć ciekawego i mają do tego piwnicę antykwaryczną gdzie można kupić nawet nowe książki po 2 zł/szt. Szkopuł w tym, że trzeba poświęcić trochę czasu na szukanie. Na przykład widziałem jak byłem w poprzednim tygodniu Shauna Hutsona Nemezis, Ślimaki oraz Harrego A. Knighta Gen i jeszcze starsze wydanie Mervyna Peake Tytusa Growna w wydaniu z serii Wydawnictwa Literackiego (fantastyka-groza) po 2 zł . Nieraz trafiałem nowsze wydania za 2 zł w dobrym stanie. Właśnie tam kupiłem antologie Tchnienie grozy również za 2 zł . Zresztą jak tam będąc wchodzę do piwnicy to muszę przejrzeć kilka regałów i co na nich się znajduje bo zawsze może się tam coś kryć ciekawego . Z bibliotekami u mnie jest tak, ze mają w granicach 1-2 zł lub jeżeli nowsza to po 5-10 zł. Nieraz są oprócz wystawionych książek organizowane kiermasze gdzie całkiem nowe książki można kupić za połowę ceny lub starsze od 1-5 zł z różnych gatunków. Ostatnio jak zrobili taki kiermasz to nawet starsze wydania Koontza były po 5 zł z Amberu, ale niestety już miałem . U mnie jest też biblioteka, której można nabyć książki za darmo i niekiedy znajduję tam coś fajnego. Wszystkie książki pochodzą z darów od czytelników .
|
|
« Ostatnia zmiana: Września 06, 2012, 14:44:20 wysłane przez Magnis »
|
Zapisane
|
Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński. Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
|
|
|
Tathagatha
Moderator
Miejsce pobytu: Lublin
|
|
« Odpowiedz #76 : Września 06, 2012, 14:43:59 » |
|
Ja kupuje na kiermaszach bibliotecznych . Trafiają tam książki wycofane lub "dary" biblioteczne przekazane przez czytelników. Ceny książek wahają się w przedziale 1-2 zł. Czyli dużo taniej niż w antykwariatach i na allegro. Przykładowo opowiadania Rybowicza na allegro chodziły swego czasu po 100 zł a ja kupiłem za 2 zł . O widzisz. Ja w bibliotece (poza uczelnianą) nie byłam już ładnych kilkanaście lat. Może faktycznie warto się zorientować czy gdzieś w okolicy mojego domu nie ma takich cudów
|
|
|
Zapisane
|
Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
|
|
|
Procella
|
|
« Odpowiedz #77 : Września 06, 2012, 14:59:27 » |
|
U mnie w bibliotece jest kącik wymiany książek. Czasem zanoszę tam rożne rzecz, których nie lubię (na przykład "Demonów Normandii" Mastertona się tak pozbyłam, "Historyka" Kostovej, "Krwiopijców" Moore'a ), a za to wybrałam sobie kilka innych naprawdę wartościowych rzeczy.
|
|
|
Zapisane
|
Well I live with snakes and lizards and other things that go bump in the night 'Cuz to me everyday is Halloween
|
|
|
Daniel
Miejsce pobytu: Trójmiasto
|
|
« Odpowiedz #78 : Września 19, 2012, 11:41:13 » |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Września 23, 2012, 19:32:25 wysłane przez Daniel »
|
Zapisane
|
|
|
|
Jedimati
Miejsce pobytu: Derry | SPONSOR FORUM |
Stephen King <3
|
|
« Odpowiedz #79 : Grudnia 30, 2013, 17:30:20 » |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudnia 30, 2013, 17:33:38 wysłane przez Jedimati »
|
Zapisane
|
"Books are a uniquely portable magic." Stephen King
|
|
|
|