Tak mi się spodobał obrazek, który podrzucił Zawiany, że zaraz kupuję antyramę, drukuję go i wieszam nad łóżkiem!

Jedną z nich to bym mogła dostać, albo obie nawet:)
http://shirtoid.com/29586/nineteen/

http://motherfalcon.bigcartel.com/product/ka-tet

Z prawami autorskimi na kwejku pewnie jest tak, że jak ktoś się upomni, że jego zdjęcie / praca się tam znajduje to powinni usunąć - poza tym, tam pewnie i tak w większości (jeżeli chodzi o takie prace) lądują zdjęcia znalezione w sieci.

Co do tego konkretnego obrazka, czyli "Last Supper for Clowns", prawdopodobnie autorem jest Dark Vomit (lub jest to jakaś galeria), więc zapewne nie jest nią osoba, która wrzuciła obrazek na kwejka.
Jest chyba nawet możliwość kupna tego obrazu (w wymiarach 19" x 33" za 400$ (wliczona przesyłka, dodatkowo jest ich 33 i każda jest numerowana i podpisana przez autora)) wydało się dużo? za ten sam obraz ale olejny o wymiarach 30"x60" ktoś zapłacił 5,500$ - prawdopodobnie prezentuje się tak).

Na pewno zdjęcie umieszczone na kwejku po wydrukowaniu w jakimś większym formacie będzie tragicznie wyglądać, jeżeli nie szukałeś większego wymiaru to tutaj jest 1200x600 lub 1920x1080

Nie wiem w jakim formacie chcesz to drukować, ale w za dużym to może nie wyglądać zbyt dobrze. Jakbyś chciał duży format to pewnie trzeba byłoby się z filtrami bawić ale i tutaj nie wiem czy efekt końcowy byłby dobry (można jeszcze zamienić na obraz wektorowy, ale będzie się trochę różnił od oryginalnego, dodatkowo trzeba byłoby dorobić jakieś mniejsze elementy, które zostałyby usunięte przy przerabianiu)*. Najlepiej chyba pójść do MM czy gdzie drukują zdjęcia i zobaczyć do jakiego formatu zdjęcia dobrze wyglądałby efekt końcowy (tam jest coś takiego, że pokazuje jak z jakością przy danym formacie zdj)

* przerobiłem tak na próbę zdj 1920x1080 jak chcesz to mogę Ci podesłać plik jak to wygląda na PW.

 

W dziale aktualności na stephenking.pl znajdziesz odpowiedź

Fajne. Z tego moze se nawet koszulkę kiedyś zrobię :-) Bardzo popularne są podobne koszulki z Gwiezdnych wojen - KLIK - przy czym Stephen King trochę lepiej pasuje do przeróbki Burger Kinga.

nom, to z ostatniej sesji zdjeciowej

moze nie znalezione w sieci, ale nie wiedzialem gdzie to dac
z okazji moich urodzin, kochana zona zafundowala specialny tort, az szkoda go kroic

ja bym się bała go pokroić, a co dopiero zjeść...