http://fuckyeahstephenkingtattoos.tumblr.com/

Blog z tatuazami na temat SK.
Moze tam cos znajdziesz.

Mroczna Wieża ma to do siebie, że na początku (pierwsze dwa, czasem trzy tomy) potrafi nie wciągnąć Tutaj na forum często można trafić takie komentarze, że pierwszy tom nudny, drugi też jakiś taki, ale pierwsze dwa tomy to ledwie wstęp do historii

Sam zwrot "Ka" padał już i w pierwszym tomie i w drugim. W drugim znacznie częściej. Ogólnie to jest trudne do wytłumaczenia. W dużym skrócie można powiedzieć, że Ka to przeznaczenie. W Wieży pojawia się też cała masa dziwolągów wyrazowych z przedrostkiem Ka, np. Ka-Tet, co oznacza jedność z wielości, czyli grupę ludzi połączoną przez przeznaczenie własnie itd. Sam symbol powstał jako ilustracja do oryginalnego wydania siódmego tomu i jego interpretacja może trochę zaspoilerować ten tom, ponieważ w sadze często pada określenie "Ka jest kołem" co oznacza... bardzo upraszczając, że że wiele rzeczy się powtarza. Natomiast sam symbol Ka to po pierwsze koło a po drugie to uproszony Uroboros.

Jest jeszcze ciekawa definicja Eddiego ale w tym przypadku trzeba by sobie ten symbol wytatuować podwójnie i najlepiej na tyłku :-)

Kiedyś widziałem zdjęcie gościa, który zrobił sobie ten tatuaż na brzuchu. W moim przypadku Roland już by robił szpagat :-)
http://www.michaelwhelan.com/wp-content/uploads/legendsgunslinger.jpg

nie obraz sie, nie moglem sie powstrzymac (takie mam zjechane poczucie humoru),
sprobuj polaczyc KA z 19-tka z takiego motywu moze wyjsc dobry tatuaz

Ooo dzięki za podrzucenie linka Ja od dawna myślę o jakimś tatuażu z motywem kingowskim, ale póki co na nic się nie zdecydowałam, więc inspiracje się przydadzą

no to polecam krotki cytat i duze litery, bo male litery sie po latach nieczytelne robia...

Chcialem sie podzielic zdjeciami:

TIR jedzie do Discordii, a kierowca mial na pewno zolty plaszcz ;-)


No a tu przystanek autobusowy:

Ale chyba nie po naszemu