Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 59   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Nasze kolekcje  (Przeczytany 324067 razy)
NoBoDy_FuN

*

Miejsce pobytu:
Tu, tam, sram, owam.




Tam gdzieś jest mój kwiat..

WWW
« Odpowiedz #120 : Grudnia 24, 2010, 00:36:31 »

Bardzo fajny zbiór i obszerny. Co najważniejsze wreszcie ktoś nowy się wychylił i pokazał co ma na półkach.

Yyyy co to za "Rage"? Cegła jak Bastion.
Zapisane


Człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś dzięki komu dowiaduje się że ta studnia jednak nie ma dna
verboman

*

Miejsce pobytu:
Kraków




« Odpowiedz #121 : Grudnia 24, 2010, 00:58:31 »

"Yyyy co to za "Rage"? Cegła jak Bastion."

err.... wstyd....wstyd...chałupnicze tłumaczenie na PL drukowane na drukarce w domu, ale MUSIAŁEM mieć w swojej kolekcji "Rage" a że po PL nie ma a na allegro kosztuje b. dużo to się wnerwiłem i zrobiłem po swojemu :D
Zapisane
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #122 : Grudnia 24, 2010, 10:31:29 »

Moim zdaniem żaden wstyd. Raczej rzecz godna pochwały:)

Sama się do tego przymierzam....już tak ze dwa lata.

Kolekcja nie mała i życzę szybkiego uzupełniania braków:)
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #123 : Grudnia 24, 2010, 10:41:23 »

Też mnie boli brak Rage w mojej kolekcji. Z drugiej strony na 99% książka ta nie spodoba mi się zbytnio, więc nie czuję takiego pędu na zakupy:) Zresztą nie lubię czytać książek po angielsku, bo zamiast łapać ogólną treść, to się skupiam na każdym pojedynczym słówku, którego nie rozumiem, nawet jeśli z kontekstu wynika, iż to słówka absolutnie nie ma żadnego znaczenia.
Zapisane
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #124 : Grudnia 24, 2010, 11:02:38 »

bo zamiast łapać ogólną treść, to się skupiam na każdym pojedynczym słówku, którego nie rozumiem, nawet jeśli z kontekstu wynika, iż to słówka absolutnie nie ma żadnego znaczenia.

p.a mam identycznie. Taka drażliwa przypadłość z którą ciężko cokolwiek zrobić. Pod tym względem w szkole wolałam niemiecki.
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
NoBoDy_FuN

*

Miejsce pobytu:
Tu, tam, sram, owam.




Tam gdzieś jest mój kwiat..

WWW
« Odpowiedz #125 : Grudnia 26, 2010, 00:10:56 »

err.... wstyd....wstyd...
Moim zdaniem żaden wstyd. Raczej rzecz godna pochwały:)

Nic dodać, nic ująć :)
Zapisane


Człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś dzięki komu dowiaduje się że ta studnia jednak nie ma dna
UpTheIrons

*

Miejsce pobytu:
Gdańsk




owls are not what they seem

« Odpowiedz #126 : Grudnia 29, 2010, 13:03:37 »

http://img844.imageshack.us/gal.php?g=291220101215.jpg
moje pełne dwie półki :)
Zapisane
ciach_eemuu_ciach

*

Miejsce pobytu:
Łaziska Średnie

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Where is Jessica Hyde?

« Odpowiedz #127 : Grudnia 29, 2010, 13:24:37 »

UpTheIrons ładnie się kolekcja rozwija. U mnie książki Kinga też już rozprzestrzeniła się na drugą półkę. Jeszcze całego terenu nie zdobyły ale zmierzają w tym kierunku. Jak aparat do domu wróci to nie omieszkam się pochwalić :)
Zapisane
BrunoS.

*

Miejsce pobytu:
często ul. Cicha 6

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #128 : Grudnia 29, 2010, 22:27:43 »

UpTheIrons Bardzo ładna kolekcja, ale co to za wyłamane grzbiety w Desperacji i Marzeniach i koszmarach? Zwróciłem na to uwagę bo sam w swojej kolekcji mam takiego "rodzynka" (właśnie Marzenia i koszmary) i strasznie mnie to razi, ale raczej jej nie wymienię na nową. Ach te sentymenty...
Zapisane

/R\
ciach_eemuu_ciach

*

Miejsce pobytu:
Łaziska Średnie

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Where is Jessica Hyde?

« Odpowiedz #129 : Grudnia 29, 2010, 23:37:44 »

Niestety albatrosy mają tendencje do łamania się grzbietów. Ja czytając książki tego wydawnictwa staram obchodzić się z nimi jak z jajkiem. Sam mam w kolekcji dwie książki z połamanymi grzbietami (4 Pory Roku i Komórkę), ale nie z mojej winy tylko z winy poprzednich właścicieli, którzy zapewniali mnie przed zakupem, że książki są w stanie bdb. Teraz kupując na allegro zawsze proszę o zdjęcie grzbietu. Mając w kolekcji albatrosy powinno się w sumie mieć 2 wersje każdej książki. Jedną reprezentacyjną nieużywaną na półkę i drugą zmaltretowaną do czytania. Jak sobie przypomnę męczarnie podczas czytania "TO" (Tego) oraz "Chudszego", gdy walczyłem o to aby książka jako tako wyglądała po przeczytaniu. A albatrosowy "Bastion" czeka...
Zapisane
human

*

Miejsce pobytu:
Kuropatnik / Strzelin / Wrocław




Full darks no stars!

« Odpowiedz #130 : Grudnia 30, 2010, 10:20:38 »

tez mnie denerwują te grzbiety - brzydko to wygląda, mam takie coś na "Pod kopułą" i do połowy na "chudszym" - jednak mozna tego uniknąc - przy czytaniu nie nalezy szeroko rozszerzać książki :D:D:D naprawde, moze to jest niewygodne, ale w ten sposób przeczytałem całość Bastionu i żadnego zgięcia tam nie ma, a widziałem na kilku kolekcjach, że to własnie albatrosy z białym grzbietem mają tę tendencję...

UpTheIrons - ładna kolekcja, zreszta, kazda ma w sobie to coś:D
Zapisane

ZAPRASZAM
NA
MOJEGO
KINGOWEGO
BLOGA
http://bastion-humanus.blogspot.com/
Rockmin93

*

Miejsce pobytu:
Kraków




« Odpowiedz #131 : Grudnia 30, 2010, 12:47:50 »

Witam, aparat zdobyty, więc wreszcie mogę wrzucić swoją kolekcje. Pewnie nie ma się nad czym zachwycać, ale biorąc pod uwagę, że mam 17 lat, to myslę że nie jest źle :)
Zapisane
Rockmin93

*

Miejsce pobytu:
Kraków




« Odpowiedz #132 : Grudnia 30, 2010, 12:49:18 »

Taa... O fotce zapomniałem :D

http://img232.imageshack.us/i/pc300267.jpg/
Zapisane
UpTheIrons

*

Miejsce pobytu:
Gdańsk




owls are not what they seem

« Odpowiedz #133 : Grudnia 30, 2010, 17:50:37 »

Desperacja jest jedną z moich pierwszych książek i wtedy nie przejmowałam się jeszcze czy będzie grzbiet ładnie wyglądał czy nie :) dużo książek też pożyczam komuś albo kupuję używanych i niektóre niestety są już zniszczone, np TO u mnie nadaje się do wymiany...
Zapisane
human

*

Miejsce pobytu:
Kuropatnik / Strzelin / Wrocław




Full darks no stars!

« Odpowiedz #134 : Grudnia 30, 2010, 17:54:35 »

ja bym nie wymienił - nawet jesli byłoby w stanie rozkładu, wolałbym kupić nową .:D przywiązuje sie do swoich rzeczy :D
Zapisane

ZAPRASZAM
NA
MOJEGO
KINGOWEGO
BLOGA
http://bastion-humanus.blogspot.com/
pływus

*

Miejsce pobytu:
Knurów




WWW
« Odpowiedz #135 : Grudnia 30, 2010, 17:58:37 »

Ludzie jak można pożyczać Kingi? :o
U mnie by to nie przeszło.Ja swoją kolekcje(w tym również książki) traktuje jak eksponaty  :D
Zapisane

"Uśmiech to taka krzywizna, która prostuje wiele spraw".
human

*

Miejsce pobytu:
Kuropatnik / Strzelin / Wrocław




Full darks no stars!

« Odpowiedz #136 : Grudnia 30, 2010, 18:04:06 »

wiesz co pływus - zrobiłem juz ten bład - pożyczyłem Bastion (a cholera to moja ulubiona ksiązka Kinga) - juz z 3 miesiace jej nie widziałem, typka cos chyba zrobiła i nie chce sie przyznać~ :pff4:
Zapisane

ZAPRASZAM
NA
MOJEGO
KINGOWEGO
BLOGA
http://bastion-humanus.blogspot.com/
UpTheIrons

*

Miejsce pobytu:
Gdańsk




owls are not what they seem

« Odpowiedz #137 : Grudnia 30, 2010, 18:27:47 »

Im większa zaczęła się robic moja kolekcja tym bardziej zaczelam sie zastanawiac nad tym pożyczaniem...
Początkowo nie sądziłam, że będę miec na tym punkcie takiego bzika;)
Zapisane
ciach_eemuu_ciach

*

Miejsce pobytu:
Łaziska Średnie

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Where is Jessica Hyde?

« Odpowiedz #138 : Grudnia 30, 2010, 19:18:35 »

human3 miesiące to nie jest wcale tak długo. Ja swojego "Lśnienia" już od 1,5 roku nie widziałem (ale nie należy do moich ulubionych więc aż tak tego nie odczuwam). Dlatego teraz tylko zaufani ludzie mają dostęp do moich Kingów. Czyli ja  :D
Zapisane
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #139 : Grudnia 30, 2010, 21:57:43 »

Ja przed laty pożyczyłem znajomej znajomej "Cujo". Po czym zaszła w ciążę, przestała pracować w tym miejscu, w którym miałem z nią jakikolwiek kontakt. W rezultacie wiele wiele lat później;) musiałem kupić "Cujo" jeszcze raz. A szkoda, bo tamto wydanie to Prima była.

A teraz z kolei od wielu miesięcy na moich półkach brakuje pożyczonej "Nocnej zmiany"...
Zapisane
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 59   Do góry
Drukuj
Skocz do:  

Black Rain by Crip Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines XHTML | CSS