Jeszcze raz dzięki za miłe słowa. Na zdjeciu brakuje jeszcze pożyczonego Cmentarza, no i oczywiście Sztormu stulecia, którego wznowienia chyba się nigdy nie doczekam. To które wyszło jakoś kulfoniasto by wyglądało tak samo stać. A Miasteczko Salem mam w innym wydaniu niż te albumowe, wykluczając tym samym ewentualność przynajmniej dwóch takich kolosów, co byłoby już dopuszczalne.

witam,

Coś ode mnie, narazie nieduża kolekcja ( przepraszam za jakość aparat padł i musiałem posłużyć się telefonem ), Kinga strasznie przybywa, narazie bez MW . Pozdrawiam wszystkich

Dzięki! Mam nadzieję, że był to mimo wszystko komplement. No chyba, że ta eRka rzeczywiście okazała się nie na miejscu

sonny chopie jak to jest skromna kolekcja to widzę, że masz wielkie aspiracje. Na twoim miejscu sciągnąłbym tego Cook'a na korzyść pięknie poustawianych Kingów.

Cook to tylko taki dodatek, King u mnie rządzi A kolekcja skromna porównując inne osoby z tego wątku

No właśnie wrzucajmy fotki bez porównań i cieszmy się z tego co mamy; przecież kosztowało Nas to trochę kasy, wysiłku by niektóre pozycje zdobyć i co najważniejsze pewnego rodzaju miłości
Zresztą jak ja patrze na Wasze kolekcje to jestem chyba z nich bardziej dumny i zachwycony niż Wy sami.

Bardzo ładna kolekcja. Jeszcze jak na tylko rok zbierania. Co do sposobu jej ukazania. Raz w tygodniu podczas ścierania kurzu rozkładam sobie wszystkie Kingi w ten sposób, czy to na dywan czy łóżko. Nawet nie sądziłem, że ścieranie kurzu może być takie przyjemne gdy można obcować ze swoimi zbiorami w innym położeniu niż na półce. Ech ale to już zboczenie fana działa

Coś czuje, że Albatros nas jeszcze nie jeden raz zaskoczy 

Też kilka lat temu robiłem takie zdjęcia. Teraz mam już za małą podłogę Tylko komiksy jeszcze czasem tak rozkładam, ale to też już nie długo

Firestarter może nie pasował do treści książki, ale okładkę miał fajną.

No dobra ta do Strefy Śmierci jest taka sobie... same napisy, brak rysunku... zero.