Witam.
Jak widać Jestem na forum nowym użytkownikiem.
Spróbuje w kilku słowach wyjaśnić o co chodzi żebym dostał szczegółową odpowiedź na której mi zależy.

Chciałbym zacząć książki Stephena Kinga. Mam do tego spory zapał (nie jest to chwilowe w każdym bądź razie).
Jaką książkę polecacie Mi do przeczytania jako pierwszą tego autora?
Chodzi Mi o łatwiejszą książkę na początek, żeby "sprawdzić" się.

Mam nadzieję, że mi pomożecie.
Pozdrawiam.

Ciężka sprawa, bo King jednak różne wątki przemycał. No i jego książki nie są nie wiadomo jak trudne, więc w sumie żadna różnica pod tym względem. Na pewno nie warto brać się za jakąś cegłę... Ja bym polecił "Cmętaż zwierząt" i "Worek kości" - moim zdaniem nadają się one na powiedzenie Stefkowi "dzień dobry" Sam zaczynałem od "Miasteczka Salem", ale podejrzewam, iż nie wszyscy się tą powieścią mogą zachwycić tak, jak ja w wieku 16 lat

A tak w ogóle to czy już takiego tematu przypadkiem nie było?

Czy temacik był? Nie. Bynajmniej nie znalazłem (chyba że na poprzednim forum?).
Znalazłem temat na starym forum >>>



Coś wybiorę z tych książek które podaliście ale nadal możecie wypisywać co jeszcze byłoby dobre.

Na razie Wam bardzo dziękuje!

Książka topowa w 100% jednak nie wiem czy na początek. "Worek Kości" jest dość specyficzny i albo człowieka zachwyci albo wynudzi (przynajmniej sądząc z opinii). Ja bym bardziej polecał "Cmętarz Zwieżąt". Dla mnie jest to taki "typowy" King na wysokim poziomie.

Ja "Dolores" do typowo Kingowych bym nie zaliczył. Ale czyta się bardzo miło. Jest to książka zaliczana do tzw. trylogii kobiecej Kinga.

Ja proponuję zacząć od "Historii Lisey"... i jeśli po przeczytaniu będziesz miał ten sam spory zapał do Kinga to reszta już pójdzie z górki 

Ja zaczęłam od "Lśnienia" i uważam, że to był dobry (choć nieco przypadkowy) wybór. To jedna z najlepszych książek Kinga, jedna z najsłynniejszych i dość reprezentatywna. Czy z łatwiejszych - King w ogóle nie wydaje mi się specjalnie trudny

Ja to bym raczej początek dostosowywał do indywidualnych upodobań:
-Jeśli lubisz klasyczny horror, idealne będzie Miasteczko Salem
-Jeśli spokojniejszą narrację z dreszczykiem, tajemnicą świetnie powinna się sprawdzić Ręka Mistrza lub Worek Kości
-Jeśli bardziej spokojną książkę z dawką humoru to śmiało chwyć za Blazę
-Wolisz wartką akcję, no to bierz się za Komórkę lub Pod Kopułą
-Pragniesz jednak bardziej opowieści grozy, gdzie przy elemencie horroru będą obnażane ludzkie słabości łap Christine albo Lśnienie
-Trochę refleksji na temat życia? - proszę bardzo, szukaj  Cmętarz zwieżąt
-Jednak preferujesz wydarzenia, jakie mogły by trafić do Archiwum X, świetnie się składa King napisał Podpalaczkę, Carrie i Buicka 8.
Jeśli, któryś z tych typów trafi w Twój gust z pewnością, poszukasz podobnych utworów Króla, a potem sięgniesz po resztę twórczości tego autora

od początku
Ja np żałuję, że nie czytałem od "Carrie:

w końcu ktoś się ze mną zgodził Martwa Strefa najlepsza