Gotham Cafe

Oficjalne fora serwisów => Dean Koontz => Wątek zaczęty przez: J.Xavier.B on Września 16, 2010, 21:26:11



Tytuł: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: J.Xavier.B on Września 16, 2010, 21:26:11
Czarne charaktery czyli ciemna strona mocy  :diab9:, to jak wiemy temat rzeka w prozie Deana :). Rozmawiamy tu o najbardziej powichrowanych umysłach, psycholach, zbrodniarzach, szaleńcach, zwyrodnialcach i fanatycznych bojownikach w imię chorej idei, do których kreowania na kartach swoich powieści Koontz według mnie ma wręcz wybitne zdolności :):].

Która z negatywnych postaci w prozie Koontza zasługuje Waszym zdaniem na podium w kategorii świr nad świrami?? ;). Matka Grace ze  "Sługów ciemności", Vess z "Intensywności", Doktor Zagłada z "Ostatnich drzwi przed niebem", Krait z "Dobrego zabójcy", a może Roy Miro z "Mrocznych ścieżek serca"?? :). Równie dobrze może to być Vince Nasco z "Opiekunów" albo i George Leland z "Grozy"  :faja:.

A może macie innych kandydatów, których w książkach Deana mamy przecież cały ogrom?? :D.


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Września 25, 2010, 15:14:15
Właśnie czytam "Przełęcz śmierci"i tam występuje czarny charakter Vassago.Jest pozbawionym skrupułów mordercą, który potrafi ocenić sytuacje i zdobyć kolejną osobe do swojej makabrycznej kolekcji.


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: kujot666 on Lutego 18, 2011, 20:02:01
Jak dla mnie niezłym świrem nad świrami jest Candy(cukiereczek), typek ze "Złego miejsca"! :diab9: Prawdziwy wywrotowiec ze spaczoną psychą i niesamowitymi zdolnościami. :roll:


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Lutego 18, 2011, 21:14:40
Mi najbardziej utkwił chyba w pamięci czarny charakter z "Szeptów". Przeokropny.


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: kujot666 on Lutego 18, 2011, 22:01:40
Czytałem "Szepty" lata temu i nic nie pamiętam odnośnie tej postaci. ;( Normalnie amnezja na całego, trzeba będzie sobie powtórzyć tę powieść niedługo. :haha:


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: J.Xavier.B on Lutego 18, 2011, 22:45:52

Uuuaaa  :D. Jak już o "Szeptach" mowa, to kolejny utwór Deana, nad którego niesamowitością - i to nie tylko w kontekście aury mroku - rozpływam się  :rad1:. Ale o tym w stosownym miejscu i czasie ;).

Wracając natomiast do Candy'ego Pollarda, to istotnie facet miał nieźle zwichrowaną osobowość i...
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Generalnie postać niezwykle barwna, jeśli chodzi o całokształt jej mrocznej osobowości, niemniej jednak będąca w dużym stopniu
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)



Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: kujot666 on Lutego 18, 2011, 23:10:36
Wszystko się zgdza Jarku co napisałeś.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: J.Xavier.B on Lutego 18, 2011, 23:19:48
Tak między nami Rafał, to te motywy z wypaczeniami Candy'ego jednocześnie mnie...
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: amerrozzo on Lutego 20, 2011, 00:17:14
Też się zastanawiałem nad takim tematem, a raczej nad rzuceniem propozycji, żeby ktoś podobny wątek utworzył.

Niestety, ja nie mam pamięci do imion. Nie pamiętam imienia głównego bohatera książki, którą aktualnie czytam. Gdyby mnie ktoś zapytał, jak miała na imię główna bohaterka "Anii z Zielonego Wzgórza", skapitulowałbym :)

Świrów, zwyrodnialców, degeneratów, wykolejeńców, popaprańców, psychopatów i sadystów było u Koontza co niemiara. Dobrze by było utworzyć większy temat, w którym byłyby bardziej szczegółowo scharakteryzowane najmroczniejsze postaci z książek Deana (przez "bardziej szczegółowo" rozumiem krótki opis największych manii danego maniaka, ew. jego wygląd, to, jak zabijał, jego modus operandi; nawet nie powinno być zbyt dużo informacji, żeby nie stracić przejrzystości). Byłaby to taka galeria czarnych charakterów z prawdziwego zdarzenia. Wszystko według szablonu: nazwa postaci, w nawiasie powieść, z której pochodzi, a potem - jako spoiler - charakterystyka postaci. Można by coś takiego wspólnymi siłami utworzyć. Użytkownicy wpisywaliby swoje propozycje, a moderator wrzucałby je po zredagowaniu do wątku tytułowego. O jednej postaci mogłyby dwie osoby coś napisać, potem by się to skompilowało. Można by też zawsze coś nowego dodać do już istniejącej postaci. Ja mogę parę słów o Kraicie (dobrze odmieniłem?) z Dobrego zabójcy napisać, ponieważ parę dni temu skończyłem tę powieść. Jeśli chodzi o resztę - zbyt mało przeczytałem. Poza tym uważam, że powinno się pisać zaraz po przeczytaniu. Po paru latach, a nawet miesiącach czy tygodniach, ma się w głowie już masę innych spraw i myli się podstawowe szczegóły z przeczytanej niegdyś książki.

To taka propozycja dla wielkich miłośników prozy Koontza. Można fajnie spędzić czas, może zmusi to kogoś do powtórnej lektury.

Aha, najczarniejszym z charakterów był w moim mniemaniu Odwieczny wróg (The Ancient Enemy w oryginale, czyli w dosłownym tłumaczeniu: "Starożytny wróg").
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Lutego 20, 2011, 19:03:29
Hmm... czy oryginalnym tytułem "Odwiecznego wroga" nie było po prostu "Phantoms"????


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: amerrozzo on Lutego 20, 2011, 20:31:50
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Lutego 27, 2011, 16:20:00
Szepty mają również okropnego czarnego charaktera, a jest nim Bruno Frye'a, który jest ogarnięty manią zabicia swojej matki.Z tego powodu zabija niewinne kobiety podobne do niej.Czerpie z tego przyjemność, siłę i jest bardzo okrutny wobec nich.


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: amerrozzo on Marca 01, 2011, 16:00:20
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: kujot666 on Kwietnia 08, 2011, 17:42:22
Idąc za pomysłem amerrozzo napisałem trochę więcej niż zwykle o czarnym charakterze z powieści "Hideaway", czyli Vassago. Niezły pomyleniec z niego, także śmiało może pretendować o palmę pierwszeństwa w Koontzowym rankingu świrusów. :diab9:

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Kwietnia 08, 2011, 19:02:56
Dodałbym postać czarnego charaktera PJ.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: J.Xavier.B on Kwietnia 09, 2011, 14:33:03

Poczytałem sobie powyższą, jakże szczegółową charakterystykę Vassago i co nieco przypomniało mi się z tej owianej u mnie całunem mgły powieści ;). Istotnie ów wyznawca szatana, do grzecznych chłopaczków nie należał  :haha:. Może nie aż tak poryty jak KRÓL KOONTZOWYCH ŚWIRÓW, czyli Edgler Vess z "Intensywności", ale gdzieś tam w pierwszych szeregach w kategorii naj... czarnego charakteru trzymający sobie ciepłą posadkę  :P.

Magnis, odnośnie Twojego spojlera - powinno być "Trzynastu apostołów" w miejsce "Trzynastego anioła" ;).


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Kwietnia 09, 2011, 15:53:34

Poczytałem sobie powyższą, jakże szczegółową charakterystykę Vassago i co nieco przypomniało mi się z tej owianej u mnie całunem mgły powieści ;). Istotnie ów wyznawca szatana, do grzecznych chłopaczków nie należał  :haha:.

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)




Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: kujot666 on Maja 13, 2011, 16:28:06
Kolejny czarny charakter, którego chciałem wam bardziej przybliżyć to Edgler Foreman Winston Vess z powieści "Intensity". Niesamowicie poryta psychika tego pana potrafi wywrzeć wrażenie, kolejny pretendent do miejsca na pudle. Jak ktoś nie czytał "Intensywności" to niech tego nie czyta, nie ma sensu odbierać sobie przyjemności z przyszłej lektury! :haha:

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: amerrozzo on Maja 23, 2011, 14:43:12
To co - tworzymy "Panteon zbrodniarzy" wg mojego wcześniejszego pomysłu? :faja:

Przydałby się nowy temat, a ten służyłby jako brudnopis. W nowym temacie należałoby uporządkować informacje o poszczególnych degeneratach z uniwersum Koontza :diab9:

Mógłbym się podjąć tego zadania, ale w ograniczonym stopniu (nie mogę czytać o złoczyńcach z powieści, których jeszcze sam nie czytałem, to oczywiste). Mogę uporządkować dużo z tego, co już tu jest napisane. Niebawem dorzucę też charakterystykę Vessa, bo właśnie czytam Intensywność. Gdyby ktoś chciał stworzyć "Panteon zbrodniarzy", to musiałby skompilować informacje przesłane przeze mnie i Kujota (i innych, którzy pisali tu cokolwiek o Vessie). Mogę to zrobić sam, nie ma problemu.

W nowym temacie w komentarzu tytułowym ktoś alfabetycznie wypisałby czarne charaktery. Oczywiście należy zaznaczyć gdzieś, że temat zawiera spoilery. Można też zrobić coś takiego (proszę zajrzeć w spoiler, nawet jeśli nie czytało się Szeptów):

Bruno Frye - Szepty
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Szablon mógłby być inny, to tylko sugestia.

A jak ktoś umie rysować, to mógłby też dorzucić swoją wizję danej postaci :rad1:

Zdaje sobie sprawę, że z tym wszystkim cholernie dużo roboty byłoby. Ale myślałem o wypisaniu kilku ew. kilkunastu najbardziej charakterystycznych czarnych postaci. Poza tym razem może poszłoby to całkiem sprawnie, gdyby każdy choć najmniejszą informację starał się co jakiś czas wrzucić. Fajnie by było jednak, gdyby Xavier utworzył taki temat (to musi być ktoś, kto tu bywa regularnie). Temat w miarę upływu czasu by się rozbudowywało.

Nie wiem, jeśli to głupi pomysł, to trudno, zapomnijcie. Moim zdaniem to interesująca rzecz i chyba czegoś takiego nigdzie nie było, ani przy powieściach Koontza, ani Kinga, ani żadnego innego znanego pisarza. Może się mylę?


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: J.Xavier.B on Maja 23, 2011, 21:45:57
To co - tworzymy "Panteon zbrodniarzy" wg mojego wcześniejszego pomysłu? :faja:

Przydałby się nowy temat, a ten służyłby jako brudnopis. W nowym temacie należałoby uporządkować informacje o poszczególnych degeneratach z uniwersum Koontza :diab9:

Można zrobić taki temat, tyle że w tym nowym już musiałyby być zawarte te najistotniejsze informacje charakteryzujące daną postać, a w obecnym wątku prowadzić sobie luźne dyskusje o koontzowych świrach, czyli tak jak zasugerowałeś :).

Mógłbym się podjąć tego zadania, ale w ograniczonym stopniu (nie mogę czytać o złoczyńcach z powieści, których jeszcze sam nie czytałem, to oczywiste). Mogę uporządkować dużo z tego, co już tu jest napisane. Niebawem dorzucę też charakterystykę Vessa, bo właśnie czytam Intensywność. Gdyby ktoś chciał stworzyć "Panteon zbrodniarzy", to musiałby skompilować informacje przesłane przeze mnie i Kujota (i innych, którzy pisali tu cokolwiek o Vessie). Mogę to zrobić sam, nie ma problemu.

Bardzo proszę, działaj  :faja:. Inicjator niechaj będzie kołem napędowym tematu  :).

W nowym temacie w komentarzu tytułowym ktoś alfabetycznie wypisałby czarne charaktery. Oczywiście należy zaznaczyć gdzieś, że temat zawiera spoilery.

Myślę, że taka lista zacznie się sama klarować z czasem :). Wypisać stos pustych nazwisk, ażeby potem nie było chętnych do uzupełniania ich, to nieco sztuka dla sztuki ;). Każdy z nas po przeczytaniu danej powieści Koontza, w której siłę zła reprezentuje wyjątkowy popapraniec godny odnotowania, może w owym brudnopisie wpisać jego główne cechy, a potem założyciel wątku o "Panteonie zbrodniarzy" [czytaj: Amerrozzo :)] lub moderator [czytaj: Xavier :)] wrzuci je do tegoż właśnie nowego tematu  :diab9:.


Można też zrobić coś takiego (proszę zajrzeć w spoiler, nawet jeśli nie czytało się Szeptów):

Bruno Frye - Szepty
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Szablon mógłby być inny, to tylko sugestia.

A jak ktoś umie rysować, to mógłby też dorzucić swoją wizję danej postaci :rad1:

Wzorzec całkiem ciekawy :). I przypomina mi charakterystykę postaci z gier RPG :D. Potem tylko plansza, żetony, reguły i można zatoczyć w koontzowe wariatkowo ;).

Rysunki mile widziane, ale w tej branży zdaje się jestem osamotniony na forum  :haha:. Ja akurat tworzę nie tyle grafiki samych świrów koontzowych, co luźne sceny nawiązujące do treści powieści Deana :faja:.

Zdaje sobie sprawę, że z tym wszystkim cholernie dużo roboty byłoby. Ale myślałem o wypisaniu kilku ew. kilkunastu najbardziej charakterystycznych czarnych postaci. Poza tym razem może poszłoby to całkiem sprawnie, gdyby każdy choć najmniejszą informację starał się co jakiś czas wrzucić.

Roboty może i dużo, ale nie trzeba byłoby tego robić na hurra, tylko spokojnie, bez napinania się za wszelką cenę ;). To ma być frajda przecież, prawda?? Najlepiej zaś tworzyć takie porterty i profile psychologiczne zbrodniarzy z utworów Deana na świeżo, czyli tuż po danej lekturze :). Przeczytałem wszystkie jego książki wydane w Polsce, wiele z nich po 2, 3 razy, i choć w znacznym stopniu kojarzę niejedną postać, to co z tego, skoro na potrzebę takiej charakerystyki musiałbym robić pracę domową i wertować specjalnie nocami całe tomy :D. Wkrótce skończę ponowne spotkanie z "Szeptami" i wówczas mogę rozpisać się o Bruno Frye'u do woli  :roll:.

Fajnie by było jednak, gdyby Xavier utworzył taki temat (to musi być ktoś, kto tu bywa regularnie). Temat w miarę upływu czasu by się rozbudowywało.

Nie wiem, jeśli to głupi pomysł, to trudno, zapomnijcie. Moim zdaniem to interesująca rzecz i chyba czegoś takiego nigdzie nie było, ani przy powieściach Koontza, ani Kinga, ani żadnego innego znanego pisarza. Może się mylę?

Temat niegłupi, ale ja proponuję, abyś to Ty był autorem tego wątku, a to dlatego, że wówczas któryś z nas dwóch mógłby go modyfikać w pierwszym bazowym poście  :roll:. Co dwie głowy to nie jedna, to po pierwsze; po drugie do niedawna miałem w domu dwa komputery, obecnie jeden padł na amen i muszę dzielić się tym sprawnym z innymi domownikami [nie mówiąc o tym, że mam małego synka i inne obowiązki wieczorami :D]; a po trzecie rzuciłeś propozycję, to trzeba dźwignąć też i na siebie jej ciężar, choćby w połowie, nieprawdaż ?? :).

 


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: amerrozzo on Maja 25, 2011, 18:50:37
Zobaczę za parę dni. Chciałem wystartować z nowym wątkiem, w którym znalazłoby się info, że jest tego typu akcja. Ale może rzeczywiście lepiej już chociaż jedną postać scharakteryzować. Mam jeszcze 70 stron "Intensywności", czytam tuż przed pójściem spać (przyjemna lektura do poduchy, nieprawdaż?  :diab9: ), więc postaram się przygotować postać Vessa. Zrobię to po prostu tak, że będzie gites. A jak uznasz, że coś trzeba jeszcze uzupełnić, czy jeśli ktoś zwróci na ciekawy detal uwagę, o którym zapomniałem, to zawsze będzie możliwość zmiany.

Przygotuję Vessa, sprawdzę jeszcze to, co napisałem o Frye'u i jego niepełną charakterystykę też wrzucę. Ale co więcej? Wiesz, że mało przeczytałem, a i tak tego nie wykorzystam, bo - tak jak napisałeś - postać trzeba przygotowywać zaraz po lekturze. Także obawiam się, że będę później mało pomocny :(

Pojawię się tu w przyszłym tygodniu, to utworzę nowy temat.


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: J.Xavier.B on Maja 25, 2011, 21:05:07

W porządku :). Temat możemy sobie rozwijać spokojnie, nawet na przestrzeni wielu tygodni i miesięcy  :rad2:. Kto przeczyta powieść Koontza i będzie chciał opisać czarny charakter z rzeczonej książki, to super, a jeśli nie będzie miał ochoty brać udziału w tej opisowej przygodzie, to też nic złego się nie stanie :). Z czasem zaś ułoży się nam alfabetyczna lista koontzowych zwyrodnialców - ale jak to w historii świata bywało, nie od razu Rzym zbudowano ;).

Ja w każdym razie z chęcią zapodam cechy - napotkanych w trakcie lektury - świrów Koontza  :haha:.


Tytuł: Odp: W strefie mroku -> sylwetki czarnych charakterów
Wiadomość wysłana przez: J.Xavier.B on Listopada 08, 2011, 23:16:19

Postanowiłem odświeżyć temat i machnąć słów kilka o jednej z postaci pojawiających się na kartach "Mrocznego popołudnia"  :faja:.

BILLY PILGRIM
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)