Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Jeśli nie Koontz, to...  (Przeczytany 9627 razy)
zqyx

*



« : Maja 18, 2011, 10:49:39 »

( Gdyby adminowi się ten wątek nie spodobał, to proszę usunąć :) )

Już tłumaczę, o co mi właściwie chodzi. Między jedną,a kolejną książką Koontza wydaną na polskim rynku trzeba uzbroić się w wiele cierpliwości, a jednak wielokrotnie na pewno chcielibyśmy pogrążyć się w lekturze czegoś ciekawego, podobnego klimatem do Koontzowych książek. Czy macie jakiegoś autora, autorów, którzy w miarę skutecznie zaspokajają w Was potrzebę obcowania z kolejną książką Koontza, zanim ta zostanie wydana? Czy jest w ogóle autor piszący podobnie, książki o podobnej tematyce, klimacie, zwłaszcza tym, z jakiego znamy starsze książki Koontza? Podrzucajcie jakieś książki, autorów, jeśli możecie :) Wszak nie samym Koontzem żyje człowiek ;)
« Ostatnia zmiana: Maja 21, 2011, 13:46:57 wysłane przez J.Xavier.B » Zapisane
Abe

*

Miejsce pobytu:
Kamienna Góra




WWW
« Odpowiedz #1 : Maja 18, 2011, 11:07:00 »

Bardzo dobry temat. Sam często mam dylemat, coś bym poczytał w klimatach Koontza, tylko co??
Zapisane

kurczakt

*

Miejsce pobytu:
Krotoszyn




« Odpowiedz #2 : Maja 18, 2011, 11:19:56 »

Słyszeliście o takim autorze jak Michael Marshall ? Podobno on pisze troche w klimatach Koontza. Chociaż ja go  jeszcze nie wypróbowałem.
Zapisane
Magnis

*




« Odpowiedz #3 : Maja 18, 2011, 11:26:01 »

Michael Marshall pisze podobnie do Koontza, ponieważ czytałem jego książkę i również jest to połączenie thrillera oraz sensacji.
Poleciłbym Barbarę Erskine, ponieważ w swoich powieściach łączy różne gatunki jak thriller, grozę, sensację, fantastykę, suspens i powieść obyczajową w jedną całość.Podobała mi się książka Dom Ech, Mroki dnia, Samotność o północy :).

Michael Allegretto pisarz wydany także przez Amber, który tworzy powieści z pogranicza thrilleru psychologicznego, sensacji, kryminału z lekkim zabarwieniem grozą - Dom cieni, Adorator, Noc jedności :).

Przypomniało mi się o Robert McCammonie gdzie znajdziemy również horror, sensacja, fantastykę.Jego książki to Stinger, Widmo, Pragnienie i Chłopięce lata :).

To na razie tyle :D :D.Jakby mi się coś przypomniało to napiszę :)
« Ostatnia zmiana: Maja 18, 2011, 11:42:55 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #4 : Maja 18, 2011, 11:51:56 »

Możecie też się zakręcić koło Aleca Covina, dwie książki albatros wydał. Innych francuzików też możecie spróbować (Grange, Chattam)

A i rzeczony Marshall też chyba spełnia te kryteria.
« Ostatnia zmiana: Maja 18, 2011, 11:53:35 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #5 : Maja 18, 2011, 12:07:12 »

Moim zdaniem "Jonasz" Jamesa Herberta jest nieco koontzowski :)
Zapisane
zqyx

*



« Odpowiedz #6 : Maja 18, 2011, 12:23:21 »

Bardziej zależałoby mi na pisaniu w stylu starego Koontza, bo podejrzewam, że pisarzy piszących tak "wybitne" dzieła, jak ostatni wydany w Polsce Odd Thomas jest wielu ;) Ogólnie bardziej tajemnica niż sensacja, jeśli można to tak ująć. Dziękuję za wszystkie sugestie :)
Zapisane
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #7 : Maja 18, 2011, 12:30:51 »

W "Jonaszu" jest i tajemnica - na dodatek tkwiąca korzeniami w dzieciństwie głównego bohatera - i sensacja :)
Zapisane
J.Xavier.B
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #8 : Maja 18, 2011, 22:46:30 »


Co to za galimatias w pokoju koontzowym??  Diabeł 9

Temat fajny w tym miejscu pod warunkiem, że o polecanych autorach wspominamy w kontekście klimatu koontzowego, bo już szczegółowe omawianie danych tytułów to oczywiście w osobnych wątkach działu "literatura - groza i okolice" [tam z resztą już mają swoje wątki wspominani Michael Marshall i Alec Covin  :rad2:].

Michaela Marshalla przeczytałem trzy powieści i trzeba powiedzieć - w wielkim skrócie :D - iż jego twórczość może spodobać się sympatykom prozy Deana :). Podobno sam Marshall bardzo ceni sobie dokonania literackie Koontza, czego echo da się istotnie wyczuć w jego książkach  Diabeł 9. Ów autor pisze tajemniczo i ze sporą nutą niepokoju ujętą w tworzonych przez siebie historiach  :faja:. Jego literacki świat jest posępny, ponury i nieraz ma gorzki posmak w finalnych scenach  :) - z ostatnią z tych cech ma więc nieco na bakier z Deanem ;). Proza Marshalla jest więc bardzo ciekawą przygodą czytelniczą w klimatach okołokoontzowych, może nie tak dynamiczną jak to u Deana bywa, ale zadowolenie z lektury jest  :faja:.

Innym ciekawym pisarzem, którego proza poniekąd przywodzi mi na myśl stary styl Deana jest Stephen Laws :). Co prawda mam na koncie tylko jedną jego książkę - "Pomrokę", ale dostarczyła mi wielu świetnych wrażeń  Diabeł 9. Jeśli lubicie pogranicze rzeczywistości z wartką, upiorną akcją, będziecie zadowoleni :). Powiedziałbym, że utwór Lawsa to taki thriller paranormalny, ale paranormalny nie w kontekście wydawanego przez "Amber" kiczu wampirycznego, ale w klimacie "Z Archiwum X"  :roll:.

I jeszcze Stephen Gallagher, którego wydawał niegdyś właśnie "Amber" mniej więcej w tym samym czasie co Koontza  Diabeł 9. Czytałem niegdyś w "Fenixie", iż Gallagher kreowany był na brytyjskiego Deana R. Koontza, od którego sporo pożyczył, ale w dobrym stylu  :faja:. Na mojej półce stoją dwie powieści tego pisarza i ciągle je odkładam na później, ale będę musiał wreszcie się za nie zabrać, bo zwiastuny zapowiadają właśnie koontzowe cuda-niewidy :D. Zdaje się, że Magnis na starym forum zakładał nawet wątek o tym pisarzu, więc pewnie skrobnie słów kilka o swojej przygodzie z twórczością rzeczonego brytyjczyka, hm??  :rad2:
Zapisane
Magnis

*




« Odpowiedz #9 : Maja 19, 2011, 08:35:00 »

Xavier jak zwykle pamięć Ciebie nie myli w kwestii tego pisarza :haha:.Powiem, że twórczość Stephena Gallaghera jest podobna do Koontza, ponieważ również mamy podobny styl pisania, ciekawą fabułę i postacie :).
Założyłem wątek o nim więc zapraszam do niego ;).
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #10 : Czerwca 15, 2011, 21:54:31 »

Fanom książek Koontza takimi jak Ocalona/Oczy ciemności/Nieznajomi polecam Davida Morrella - Fenomen
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
pmk82

*



« Odpowiedz #11 : Czerwca 22, 2011, 02:53:07 »

Bardziej zależałoby mi na pisaniu w stylu starego Koontza, bo podejrzewam, że pisarzy piszących tak "wybitne" dzieła, jak ostatni wydany w Polsce Odd Thomas jest wielu ;) Ogólnie bardziej tajemnica niż sensacja, jeśli można to tak ująć. Dziękuję za wszystkie sugestie :)

a ja bym chętnie przeczytał coś zabawnego w stylu Odda :P
Zapisane
Magnis

*




« Odpowiedz #12 : Lipca 03, 2011, 17:03:55 »

Mogę polecić książkę francuskiego twórcy thrillerów Francka Thillieza Pokój umarłych, ponieważ podczas czytania miałem wrażenie jakbym czytał którąś wcześniejszych powieści Koontza.Jest jak najbardziej w tym stylu napisana - bohaterowie, historia i czarny charakter (dodam, że okropny i przerażający) :).
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Magnis

*




« Odpowiedz #13 : Maja 09, 2013, 13:48:51 »

Jakoś cicho tutaj się zrobiło :D.
Ja akurat przerabiam autora, którego wcześniej wspominałem czyli Michaela Allegretto i jego tytuł Adorator. W kwestii czarnego charakteru występującego w książce mogę tylko powiedzieć, że autor stworzył przerażający obraz psychopaty. Występują również ciekawi bohaterowie i trzymająca w napięciu fabuła. Jak ktoś chce sobie przeczytać coś pomiędzy następnymi Koontzami to polecam jego książki (sam czytam już Noc jedności) bo warto się zapoznać, a do tego w taniej książce/antykwariacie można trafić w przystępnej cenie bo niestety na początku lat dziewięćdziesiątych były u nas wydane tylko trzy książki.
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Magnis

*




« Odpowiedz #14 : Lipca 12, 2013, 18:20:29 »

Z rekomendacją samego Koontza się nie dyskutuje :D. Więc jak ktoś ma chwilkę do czytania albo czeka na nowości samego Koontza to polecam Tajemnicę rzeki Lost River Michaela Koryty. Po przeczytaniu mogę jedynie powiedzieć rewelacja. Świetna powieść w duchu samego Deana Koontza. Klimatyczna, z wyrazistymi postaciami, trzymająca w napięciu  i z mroczną oraz niesamowitą fabułą  :roll:.
Jakby co to zapraszam do wątku o Michaelu Korycie :).


Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Magnis

*




« Odpowiedz #15 : Czerwca 05, 2017, 18:37:04 »

Carter Wilson Pokusa czerni

Mroczna historia o ucieczce bohaterki przed swoim mężem skrywającym nie jedna tajemnicę. Wciągająca i intrygująca powieść z ciekawą aczkolwiek mroczną historią i interesującymi bohaterami napisana  w najlepszym duchu dokonań samego Koontza, który mógłby być jej autorem. Polecam :).
« Ostatnia zmiana: Czerwca 05, 2017, 18:39:09 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: