taki nie do końca charakterystyczny motyw, ale w sumie nie ma lepszego miejsca
Dean Koontz - Złe miejsce
Dean Koontz - Smocze łzy
Dean Koontz - Ziarno demona
Dean Koontz - Zimny ogień
Wspólny motyw spaczonego umysłu że się tak wyrażę
. W Złym miejscu i Smoczych łzach są dwaj porąbani ludzie, którzy "dzięki" genetyce dostali w zamian to
coś. w Ziarnie demona mamy szalony komputer, a w Zimnym ogniu kolejnego dziwaka, tym razem bardziej pozytywnego.
We wszystkich książkach mimo rzekomej interwencji sił nadprzyrodzonych, wszystko odbywa się więc dzięki sile umysłu.