Dan Simmons - temat ogólny

(1/24) > >>

Duddits:
  


DAN SIMMONS (ur. 4 kwietnia 1948 w Peoria w stanie Illinois) - amerykański pisarz science fiction. Laureat wielu nagród i wyróżnień (m.in. Nagrody Hugo i Nagrody Locusa w 1990 r. za powieść Hyperion).
Stopnie naukowe zdobywał w Webash College, licencjat oraz na Uniwersytecie Waszyngtona w St. Louis, stopień magistra w dziedzinie pedagogiki. Od tego czasu, czyli roku 1971, przez kolejne 18 lat pracował jako nauczyciel w szkole podstawowej.
Simmons należy do nielicznego grona pisarzy, którzy nie trzymają się jednego ściśle określonego nurtu literackiego, lecz z równą swobodą piszą zarówno książki science fiction, horrory, fantasy, kryminały, jak i powieści historyczne.
Jego książki zostały opublikowane w 29 krajach.
Jako pisarz zadebiutował w roku 1982 na łamach "Twilight Zone Magazine" opowiadaniem The River Styx Runs Upstream ("Pod prąd Styksu"), które wygrało z 7 tysiącami innych prac. Debiut powieściowy przyszedł kilka lat później wraz z opublikowaniem Pieśni bogini Kali w roku 1985, która zdobyła World Fantasy Award.


Co prawda jestem dopiero po lekturze dylogii "Hyperiona" i "Endymiona" ale pisarz ten zrobił na mnie takie ogromne wrażenie, że po skończeniu "Triumfu Endymiona" chciałem zacząć od nowa. Brak mi słów aby opisać to co czuje do tych czterech opasłych tomiszczów. Oczywiście idę dalej. Niedługo będę posiadaczem powieści Terror. A potem się zobaczy. Planuje napisać recenzje obydwu przeczytanych dylogii ale jak już napisałem brak mi słów. Przynajmniej na razie.

crusia:
A powiedz mi, która z jego powieści ma najmniej wspólnego z science-fiction, a najwięcej z grozą?

Duddits:
Jak napisałem jestem dopiero po dylogii "Hyperiona" i "Endymiona" ale łatwo stwierdzić, że jest to twarde science-fiction choć i zawiera dużo elementów grozy, szczególnie pierwsza dylogia "Hyperiona". Drugą dylogię "Endymiona" bym nazwał przygodowym sci-fi :D. Zamówiłem teraz powieść "Terror", która uważana jest za horror i fantastykę. Także najnowsza powieść "Drood". Z opisów książek jakie czytałem Dana Simmonsa trudno wywnioskować jeden nurt, którego trzymał się autor.

crusia:
No tak, a pewnie ani "Drood" ani "Terror" nie znajdę nigdzie w bibliotece :P No to trzeba będzie poczekać aż się MAG zainteresuje. Na hard sf nie mam za bardzo ochoty ;)

Duddits:
Mag miał już Drood'a w planach wydawniczych i nic z tego nie wyszło. Przynajmniej jak na razie. A Terror zamówiłem nowy (w sensie nie używany) z Allegro :D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona