Gotham Cafe

http://dansimmons.blogspot.com/ (http://dansimmons.blogspot.com/)

---

Zapraszam na bloga na wywiad z Danem z lutego bieżącego roku  ;)

http://dansimmons.blogspot.com/2011/03/wywiad-luty-2011.html (http://dansimmons.blogspot.com/2011/03/wywiad-luty-2011.html)

Nie no, sam wywiad jest sporo starszy przecież :D Z zeszłego roku jeszcze.

Głupi jestem :roll: Pomyliłem datę publikacji na oficjalnej stronie Dana. Przecież sama napisałaś gdy Dan wypowiadał się o powieści Flashback. Mam gdzieś zakładkę do czeskiego portalu więc poprawię ;)

Bardzo fajny ten wywiad. Dzięki za to tłumaczenie.
W ogóle Dan to chyba fajny gościu. Jakby kogoś zainteresowało to na YouTubie jest krótki filmik, gdzie opowiada o "Black Hills" i czyta fragment powieści. Też się zapowiada świetna książka (link (http://www.youtube.com/watch?v=srBGLGI3D7g)).

Duddits, jeszcze pytanie mam. Pisałeś może do wyd. Amber z pytaniem o wznowienie "Ilionu"/"Olimpu"? :D

Fajnie by było gdyby wznowili w starej szacie,bo świetnie to wygląda i bankowo się u mnie pojawi. :) A co tak pusto w dziale galerii Dud ? Pstryknąłbyś fotkę tej swojej Simmonsowej kolekcji. ;)

Nie czytałam nic Simmonsa, ale raczej nie zrobił na mnie dobrego wrażenia w tym wywiadzie. Ewidentnie lubi gadać o sobie i swojej genialności, a jak nawet chwali kogoś innego to w kontekście "mój znajomy/mój przyjaciel". Poza tym zniechęcił mnie typową amerykańską paplaniną o tym, jakie to Stany są wspaniałe. No i jakoś zirytowała mnie cała ta opowieść o Diabelskim Młynie. Jakoś ciężko mi uwierzyć w to, że był aż tak strasznie dociekliwy.

Ale styl ma przyjemny, dobrze się tłumaczyło.

Z tego filmu to ja kumam jakieś 25% :D Ale czytałem co nieco o Black Hills. Co do Ambera to nie pisałem. Nawet nie pomyślałem o tym. Zamierzam jednak pomęczyć Prósa, Solaris i MAG'a przed premierami/wznowieniami. Pomęczę ich o jakieś konkursy, fragmenty, etc. Najwyżej nikt mi nie odpisze. Szkoda, że nie mam www, ale to już melodia przyszłości.

Chodzi Ci Freddy o Ilion/Olimp? Kiepsko właśnie to wygląda. Kiepski papier, podatna na zniszczenia okładka i do tego Ilion ma większy format od Olimpu (I i II). Albo odwrotnie. Nie pamiętam. Tylko ilustracje spoko. Zerżnięte z zagranicznych wydań.

Crusia. Ja nie widzę żadnego zadufania w sobie u Dana. Właśnie fajnie się czyta jego słowa. Przeczytaj wywiadu z nim na Katedrze (http://katedra.nast.pl/art.php5?id=3657). Dobrze pojechał jednemu pisarzowi.
Ogólnie czytając jego książki widać ten profesjonalizm. Czytając taki Terror można się za głowę złapać. Profesjonalizm pełna gębą. Skoro napisał tam takie rzeczy to wierze mu na słowo, że dwa tygodnie rozkminiał diabelski młyn.

Jak coś to  ja chyba będę pisać w poniedziałek z tym pytaniem. :D

Ale wiesz, że możesz sobie wykupić domenę i podpiąć ją pod bloga? :) 
Sądzę, że nie byłoby problemu zrobić też prostej stronki pod wordpressem (hpl.pl ma na wordpressie ponad 1000 podstron, czyli da się nawet duży serwis tak prowadzić). A i blogger, i wordpress są o tyle spoko, że są za friko i pozwalają na bardzo łatwy i szybki sposób dodawać newsy.

Crusia: Ja w ogóle inne wrażenie odniosłem. Dla mnie facet zdystansowany do siebie i pełen pokory. W ogóle nie rozumiem tego stwierdzenia "typowa amerykańska paplanina". W tej chwili ty uprawiasz "typowe polskie narzekanie". Takie wywiady autentycznie lubię. Po taki wywiad z Simmonsem nie sięga przypadkowy czytelnik, to nie okazyjny wywiad z Naj gdzie pytają pisarza jak wpada na pomysły na swoje książki i czy gotuje w domu. Nie jakieś zdawkowe wypowiedzi. Facet udzielił ludziom z drugiego kontynentu jak najobszerniejszych odpowiedzi. IMO bardzo fair.

Może za mało się jeszcze nasłuchałeś tego typu tekstów. Ja typowego polskiego narzekania nie uprawiam, po prostu szczerze mówię, jakie wrażenie zrobił na mnie Dan. Masz prawo go bronić, jeśli go lubisz, ale rób to w jakiś cywilizowany sposób, a nie argumentami ad personam :P

Ciebie bardziej lubię. ;) Wyluzuj. Po prostu rzuciłaś argument bez pokrycia, więc i ja tak zrobiłem. :D

Ja wyrażam opinię, a ty mi jedziesz, że narzekam, jak typowa Polka :D A tak na serio, uwielbienie Amerykanów do ich kraju i glorious history jest już dla mnie nudne do wyrzygania :P Wiem, że Polacy często mają przegięcie w drugą stronę, ale to już inna bajka ;)

Jeśli chodzi o Ilion/Olimp to ja nie wiem przypadkiem czy prawa nie należą teraz do MAG'a. Ale warto na pewno się zapytać.

To można robić stronki pod wordpressem? Wtedy też trzeba wykupić domenę? Domena www.dansimmons.pl na home.pl kosztowała by mnie około 160 zł. Wykupiłbym gdybym się choć trochę na tym znał.

Z przyjemnością informuję, że zbiorcze wydanie dwóch nowel Dana Simmonsa pt. "Wydrążony Człowiek. Muza ognia" zostało objęte patronatem medialnym przez mój blog.

Powiem szczerze, że nie spodziewałem się czegoś takiego. Dla mnie to duże wyróżnienie i jednocześnie znak, że blog spełnia w pewnym stopniu swoją funkcję, którą jest promowanie Dana. Jednak będę szczery i przyznam się, że dla mnie to przede wszystkim ogromna frajda :D

Na blogu zmieściłem wywiad z Simmonsem z 2008 r. dla portalu Katedra. Chętnych zapraszam >>tu<< (http://dansimmons.blogspot.com/2011/05/wywiad-dla-katedry-2008.html)

Dla wszystkich chętnych ogłaszam, że już wkrótce konkurs, w którym do wygrania będą cztery egzemplarze "Wydrążonego Człowieka / Muzy ognia".

Zapraszam gorąco do udziału w konkursie. Do wygrania cztery egzemplarze "Wydrążonego Człowieka. Muzy ognia". Książka została objęta przez Dan Simmons Blog patronatem. Wystarczy odpowiedzieć poprawnie na trzy pytania.

Więcej tutaj (http://dansimmons.blogspot.com/2011/07/konkurs.html) ;)

Ktoś wie co się stało z Dudditsem ? Usunąl konto na GC i bloga o Simmonsie...

Jakoś tak w połowie sierpnia mój blog o Simmonsie przestał istnieć. Nie będę pisał jakie były tego powody. Jednak nie porzuciłem go na stałe. Od dziś ruszył oficjalny polski serwis Dana Simmonsa. Nie spodziewajcie się fajerwerków. Strona będzie działała na podobę bloga. Trochę newsów, recenzji i takie tam. Sam nie ogarniam z czasem na tyle aby stronę bardziej rozbudować. Gdyby nie mój kolega Rudik to strona by nie powstała (nie znam się na technicznej stronie tego skromnego przedsięwzięcia).
Oczywiście, niektóre rzeczy będą ciągle poprawiane. Przede wszystkim drażni mnie powiązanie ikon wpisu ze slajderem. Ale cóż, na razie jest to co jest. To wszystko da was. Pozdrawiam i zapraszam :)

Będzie coś dalej?

Kurde, sam nie wiem. Chciałbym ale ciężko mi to samemu ciągnąć. Straciłem cały materiał i mnie to totalnie zniechęciło. Myślę, żeby wrócić znowu z blogiem. Tylko, że od nowa. Ktoś tam w sumie zaglądał, a i patronat miałem.

Pogadaj z Pavlem. Sądzę, że stronka Simmonsa na silniku wordpressa, pod brandem i na serwerze CN, jeżeli cię takie coś interesuje, jest wykonalna.

Jest ktoś zainteresowany założeniem nowego bloga/www o Simmonsie?