Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« : Września 05, 2010, 15:36:47 » |
|
Jak w temacie. I bez wielkiego rozpisywania się (to można zrobić w odpowiednim wątku). W kilku zdaniach można uzasadnić ale nie trzeba. Ja od zawsze typuję na zwycięzcę Czarnoksiężnika i kryształ. I choć po komiksie mam już może nieco większy przesyt tym okresem życia Rolanda to jednak nadal tom 4 jest najlepszy!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nocny
Moderator Globalny
Miejsce pobytu: Szczecin
|
|
« Odpowiedz #1 : Września 05, 2010, 15:38:55 » |
|
dla mnie najgorszy aczkolwiek dzięki komiksom dużo przyjaźniej patrzę na ten tom. dla mnie najlepszy tom to bezapelacyjnie Ziemie jałowe. najciekawszy po prostu, sporo się dzieje. tylko polskie tłumaczenie tytułu mnie bardzo boli.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
SickBastard
Moderator
Miejsce pobytu: Pabianice
to hell and back
|
|
« Odpowiedz #2 : Września 05, 2010, 15:52:07 » |
|
A ja zagłosowałem na " Powołanie trójki". Może trochę z sentymentu, bo żaden inny tom nie zrobił na mnie tak pozytywnego wrażenia jak właśnie "Powołanie trójki". Poza tym myślę, że to najbardziej przemyślana część sagi. "Ziemie jałowe" natomiast są jałowe
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #3 : Września 05, 2010, 16:34:59 » |
|
No tutaj to ciężki orzech do zgryzienia mamy. Mi osobiście podczas czytania najbardziej do gustu przypadły Wilki z Calla, ale z upływem czasu zacząłem coraz mocniej doceniać każdy tom z osobna i chyba zwycięską ręką z tego wychodzi właśnie tom, w którym zaczyna się przygoda ka-tet,czyli Powołanie trójki. Najgorzej chyba z Pieśnią Susannah. Szczerze się przyznam, że najmniej z niej pamiętam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edi
Miejsce pobytu: Trójmiasto
|
|
« Odpowiedz #4 : Września 05, 2010, 17:38:00 » |
|
Hmm, ciężki wybór. Waham się pomiędzy "Powołaniem trójki" a "Wilkami z Calla". Pierwsze ze względu na początek przygody ka-tet a drugie najlepiej zapamiętałam i jakoś mi przypadło do gustu. Stawiam na "Wilki z Calla"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
HAL9000
Miejsce pobytu: Discovery One | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #5 : Września 05, 2010, 18:27:30 » |
|
Zdecydowanie "Powołanie Trójki".
|
|
|
Zapisane
|
Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
|
|
|
Mando
King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności
|
|
« Odpowiedz #6 : Września 05, 2010, 18:45:46 » |
|
Szczerze to na razie bardzo dziwią mnie wyniki tej ankiety. Pamiętam, że wśród dawnych tego typu dyskusji MW4 królowało. Jak kiedyś na stronie był ogólny ranking to też MW4 była najwyżej i tylko ona awansowała do Królewskich Mistrzostw.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Master
| SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #7 : Września 05, 2010, 19:52:46 » |
|
Wahałem się między Ziemie Jałowe a Wilki z Calla. Ostatecznie zagłosowałem na trzeci część sagi. W sumie nie wiem dlaczego Może była bardziej skondensowana i było więcej akcji?
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopada 29, 2012, 20:19:29 wysłane przez Master »
|
Zapisane
|
|
|
|
ingo
Miejsce pobytu: Poznań
|
|
« Odpowiedz #8 : Września 05, 2010, 20:18:54 » |
|
Jeżeli już mam oceniać poszczególne tomy, to jednak Czarnoksiężnik i kryształ wypada najlepiej. Każdy tom ma swoje minusy, ale 'czwórka' posiada ich najmniej. No i jakby nie patrzeć jest to tom, który posiada jedną pełną historię, co też można zaliczyć na plus.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jacek
Miejsce pobytu: Wrocław
|
|
« Odpowiedz #9 : Września 05, 2010, 20:25:36 » |
|
Z tomami mrocznej to tak dziwnie bo często czytam pierwszy tom, najbardziej lubię tom 2, a najlepszy jest tom 4:) To tak jak z OBCYM - najlepsza jest część 2 Camerona, a ja najczęściej oglądam część 1. A już niebawem saga Obcego na Blu-ray!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lady Nina
Miejsce pobytu: Łódź
ka-mai
|
|
« Odpowiedz #10 : Września 05, 2010, 20:32:38 » |
|
Ja też się wahałam się pomiędzy Ziemiami Jałowymi, a Wilkami z Calla. I też zagłosowałam na trzecią część, bo stwierdziłam po namyśle, że Wilki bardzo zyskują jedynie przez to, iż są wytchnieniem po Czarnoksiężniku i krysztale. Jak ja tego czwartego tomu nie znoszę, to jezusiemaryjko. Może i pod "technicznym" względem jest najlepszy, bo tak jak Ingo mówi, zawiera w sobie niejako osobną opowieść, ale dla mnie jest niestrawny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Master
| SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #11 : Września 05, 2010, 20:36:39 » |
|
JWilki bardzo zyskują jedynie przez to, iż są wytchnieniem po Czarnoksiężniku i krysztale. Jak ja tego czwartego tomu nie znoszę, to jezusiemaryjko. Witaj w drużynie. Też nie mogłem wymęczyć Czarnoksiężnika. Może jak byłby o 1/3 krótszy byłoby inaczej. A tak... Jak myślę o czwartym tomie to nasuwa mi się jedno słowo: harlequin
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Duddits
Gość
|
|
« Odpowiedz #12 : Września 05, 2010, 21:34:35 » |
|
Jak dla mnie najlepszy tom to Czarnoksiężnik i Kryształ. Na początku trochę się wkurzałem, że King zamiast ciągnąć dalej przygody czwórki bohaterów wraca do prehistorycznych czasów młodości Rolanda. Po kilkudziesięciu stronach zacząłem zmieniać zdanie i wyszło na to, że treść książki pozamawiała wszystko. Czytam teraz MW po raz drugi. Jestem po III tomie i jak tylko skończę Talizman to biorę się wreszcie za IV. Ogólnie wszystkie tomy są bardzo dobre. No może trochę niżej bym ocenił Pieśń Susannah. Mistrzowski poziom trzymają także Powołanie Trójki i Ziemie Jałowe z przewagą tego III tomu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
spiral_architect
Miejsce pobytu: Wrocław
|
|
« Odpowiedz #13 : Września 05, 2010, 22:21:16 » |
|
Nom najelpsza zdecydowanie dwojka Reszta nie ma startu Genialna jest, odpowiednio gruba - w sam raz na jedno podejście
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
marek8210
Miejsce pobytu: Bytom
|
|
« Odpowiedz #14 : Września 06, 2010, 10:09:34 » |
|
Według mnie zdecydowanie IV Czarnoksiężnik i kryształ. Wszystko, co jest najlepszego w MW. Opowieść o miłości Susan i Rolanda w najlepszym stylu, przyjaciele Rolanda z lat młodzieńczych, wredna Rhea, Eldred Jonas i cała reszta. To jest dla mnie kwintesencja tematu MW. W tym tomie naprawdę poczułem ten świat i zakochałem się w nim.
Co do MWII to dziwię się, że ma tutaj tylu wielbicieli bo w moim prywatnym rankingu wyżej od II są zarówno "Wilki z Calla" jak i "Ziemie jałowe", a także ostatnia część "Mroczna wieża"
|
|
|
Zapisane
|
Potraktuj lekturę tak jak wyprawę w nieznane. Poruszaj się bez mapy, rysuj za to własną, w miarę jak posuwasz się naprzód.
|
|
|
pływus
Miejsce pobytu: Knurów
|
|
« Odpowiedz #15 : Września 07, 2010, 08:24:31 » |
|
Jak bym miał wybierać ten jedyny to napewno tom IV w zestawieniu z III tomem.Wymiatają!Tam po prostu jest preludium całej sagi! Reszta jest przeciętna, wręcz bardzo słaba jak Roland.
|
|
|
Zapisane
|
"Uśmiech to taka krzywizna, która prostuje wiele spraw".
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #16 : Września 07, 2010, 10:59:23 » |
|
Najchętniej oddałbym głos na tomy III i IV. Ostatecznie głosuję na III, gdyż w "Czarnoksiężniku..." strasznie mi przeszkadzał teraźniejszy finał, jakiś taki błahy. Natomiast wspomnienia Rolanda to najlepszy fragment MW. Z kolei "Ziemie jałowe" to tom niemalże idealny. Po zbyt przyziemnym tomie nr 2, tu wróciła wspaniała postapokaliptyczna atmosfera. No i ileż tu się pojawiło istotnych wątków. Róża na nowojorskiej działce, definicja promieni, Lud, Blaine Mono, Susannah Vs demon... Dla mnie to nie tylko najlepszy, ale również najważniejszy z tomów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Magnis
|
|
« Odpowiedz #17 : Września 07, 2010, 14:11:31 » |
|
Oddałem po namyśle głos na "Powołanie Trójki", ponieważ jest to moim zdaniem rozwinięcie "Rolanda" czyli dalsza część .Moim zdaniem mogły być wydane w jednym tomie, a nie podzielone, ponieważ czytając najpierw "Rolanda", a póżniej "Powołanie trójcy" miałem wrażenie jakby to była jedna całość podzielona na dwie części .
|
|
« Ostatnia zmiana: Września 07, 2010, 14:14:22 wysłane przez Magnis »
|
Zapisane
|
Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński. Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
|
|
|
Bartek
Miejsce pobytu: Białystok / Kraków
Nahallac
|
|
« Odpowiedz #18 : Września 07, 2010, 14:30:58 » |
|
Ja także zagłosowałem na Powołanie Trójki. Wprawdzie Czarnoksiężnik i Kryształ i rozwiązanie wątki Susan zbiło mnie z nóg, a także Ziemie Jałowe wspominam bardzo dobrze, to jednak po lekturze tomu II musiałem się powstrzymać, by natychmiast nie zacząć czytać książki od początku, tak bardzo wciągnęły mnie wtedy losy Rolanda. Pamiętam, że od razu kupiłem dwa kolejne tomy, chociaż było to w czasie, gdzie kupowanie książek na zapas i po kilka sztuk na raz nie mieściło mi się w głowie, a jedyną sytuacją, w której mi się to zdarzyło było kupno trzech tomów Władcy Pierścieni za jednym zamachem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #19 : Września 07, 2010, 18:49:28 » |
|
Dawno się razem nie zgadzaliśmy. Jasne,że Powołanie trójki najlepsza, tyle akcji w niej było,że się czytało na najwyższym biegu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|