Gotham Cafe

Wiele razy w wątku tej książki wypowiadaliśmy się na temat najlepszej, ale nigdy do konca nie dowiedzieliśmy się, która z tych historii cieszy się największym uznaniem na forum :)

ja oczywiście zawsze bedę obstawiał za Ciałem :)

w zasadzie każda opowieść ma w sobie to COŚ, ale postawiłam na Ucznia Szatana :D

Ja oddałam głos na Ciało. Choć trzy z czterech bardzo mi się podobały, to jednak Ciało najbardziej mnie wciągnęło. Małomiasteczkowy klimat, młodzi chłopcy wyruszający na wyprawę. Do tego fajnie są ukazane relacje jakie panują między przyjaciółmi, opowiadanie historii w lesie przy ognisku. Lubię!

Wahałem się, ale ostatecznie postawiłem na "Zdolnego ucznia". Równie dobrze jednak mógłbym zagłosować na "Ciało". Z perspektywy tych kilkunastu już lat, jakie upłynęły od lektury tej książki, trudno mi sobie przypomnieć, który z tych dwóch tekstów wywarł na mnie większe wrażenie.

Oddałem głos na "Skazanych...", bo jest to nowelka piękna, dobra, pouczająca i pokazuje, że King nie pisze tylko strasznych rzeczy.

Zaznaczyłam "Ciało", ponieważ i nowelka i film należą do jednych z moich ulubionych :) Bardzo przypomina mi dzieciństwo, włóczenie się z dzieciakami i opowieści przy ognisku. Piękna, słodko-gorzka opowieść o przyjaźni z trupem w tle :P Później kolejno "Skazani...", "Zdolny uczeń" i "Metoda oddychania".

Oczywiście "Skazani na Shawshank",najlepsza nowela ze zbioru i jedna z najlepszych jakie King napisał. Poza tym uwielbiam więzienne klimaty i zawsze zarówno książki jak i filmy będą miały moje poparcie. :)

Ciacho, raczej najlepiej sfilmowana, bo najlepiej napisany jest "Zdolny Uczeń" :)

Oczywiście "Zdolny uczeń" :) GENIALNE!!!!  :)

Jak dla mnie najciekawszym opowiadaniem tego zbioru jest "Zdolny uczeń", chociaż muszę przyznać, że wybór pomiędzy nim a "Ciałem" i "Skazanymi..." był naprawdę ciężki. :roll: Bez dwóch zdań najsłabszym tekstem jest "Metoda oddychania", ta nowelka nijak nie pasuje mi do pozostałej trójki. :haha:
Dlaczego "Zdolny uczeń"? Dlatego, że jest w nim dużo psychologii, sporo krwi i fajny wątek kryminalny w końcowce. Bardzo życiowy tekst, który potrafi przerazić swoim przesłaniem. :diab9:

Zagłosowałem na Zdolnego ucznia. Największy wpływ na ten wybór miała tematyka opowiadania, współgrająca z moimi historycznymi zainteresowaniami. Skazani przegrali w tym pojedynku tylko o długość paznokcia ;)
Co do pozostałych opowiadań: Ciało nie co mnie nie nudziło, miało sporo dłużyzn, choć po części nadrabiało klimatem z Tego, zaś Metoda oddychania wogóle mi nie podeszła. Ciężko wogóle wyjaśnić o czym jest to opowiadanie (). O ile pozostałe teksty są ciekawe i przemyślane, to ostatni sprawia wrażenie wygrzebanego z dna szuflady, żeby tylko pasował do koncepcji całego tomiku. King mógł się bardziej postarać z ostatnim tekstem.

Nie czułem jakoś specjalnie klimatu w nowelce "Ciało" wg. mnie nie porównywalny do "To", a "Zdolny Uczeń" fajny ale peany na jego temat głeboko przesadzone. Głosowałem na "Skazanych..." za całokształt i brak słabych punktów. Ale "Metoda oddychania" i klub w którym opowiadano tą historię nadał jej niesamowity klimat. To wg. mnie opowiadanie nr. 2 tego zbioru.

Na przekór innym zagłosuję na "Metodę Oddychania". Najlepszy klimat ze wszystkich historii zawartych w zbiorze. I negatywne komentarze na temat tego opowiadania są moim zdaniem bardzo przesadzone. Czy jest najlepsze to nie wiem bo to wyjątkowo wyrównany zbiór jest. Natomiast wiem, że właśnie ten tekst z "Czterech Pór Roku" zapadnie mi najbardziej w pamięć.