Gotham Cafe

Oficjalne fora serwisów => Ankiety => Wątek zaczęty przez: pejotha on Września 04, 2011, 18:31:32



Tytuł: Bastion
Wiadomość wysłana przez: pejotha on Września 04, 2011, 18:31:32
Zachęcam do głosowania i wyrażania swoich opinii  :diab9:


Tytuł: Odp: Bastion
Wiadomość wysłana przez: Yave on Września 04, 2011, 19:28:02
Szkoda że tylko raz można oddać głos bo jest to naprawdę ciężki wybór. Ale jednak moją ulubioną postacią jest Larry. Czemu? Nie mam pojęcia. Po prostu jego historia mnie urzekła, a on sam był niesamowicie sympatyczny. Poza tym w każdej innej postaci była chociaż jedna cecha która mi się nie podobała.
No i czemu w ankiecie brak Glena i Kojaka? :D


Tytuł: Odp: Bastion
Wiadomość wysłana przez: UpTheIrons on Września 04, 2011, 20:05:37
A ja wybieram Stu. Czytając najbardziej czekałam na opowiesc o nim, i jak pod koniec
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Bastion
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Września 04, 2011, 20:06:42
Z chęcią zagłosowałbym w tej ankiecie, ale za cholerę nie pamiętam teraz bohaterów :D Zresztą fabuła też się rozmyła w czasie...


Tytuł: Odp: Bastion
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Września 04, 2011, 20:07:51
Nicka też w ankiecie nie ma. Jakaś niekompletna :(

No i czemu w ankiecie brak Glena i Kojaka? :D

No właśnie. To absolutnie najlepsze postacie w książce. A zwierzęta w powieściach zawsze mnie rozczulają. Dlatego też głosuję na opcję "inna postać".


Tytuł: Odp: Bastion
Wiadomość wysłana przez: pejotha on Września 04, 2011, 20:10:14
Ja na Larrego i też nie za bardzo umiem wytłumaczyć dlaczego :P

Lubię takich bohaterów którzy
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
co się autorowi bardzo udało.


Tytuł: Odp: Bastion
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Września 04, 2011, 20:10:29
Wydaje mi się, że najbardziej lubiłem Stu, ale tylko mi się wydaje, a poza tym to dawno temu było a że trochę się od tamtego czasu zmieniłem, nie zaznaczę jednak żadnej opcji :)


Tytuł: Odp: Bastion
Wiadomość wysłana przez: pejotha on Września 04, 2011, 20:11:08
Faktycznie, jak mogłem pominąć!

W takim razie modyfikuję, nie zmienię niestety już na opcję wielokrotnego głosowania, może admin?


Tytuł: Odp: Bastion
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Września 05, 2011, 20:06:54
Zdecydowanie Larry Underwood,bo to dla mnie lustrzane obicie Eddiego,i obydwa takie postrzeleńce są. :D

Who the fuck is Nick Andros ?  :o Nie kojarzę w ogóle.  :pff6:


Tytuł: Odp: Bastion
Wiadomość wysłana przez: Beaver on Września 05, 2011, 20:13:43
No jak! Nick to był ten głuchoniemy. Oczywiście na niego zagłosowałem :) Larry to była marna podróba Eddy'ego, proszę mi ich tu nie zestawiać razem, bo to niegrzeczne jest :D


Tytuł: Odp: Bastion
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Września 05, 2011, 20:40:52
Coś mi się kojarzy,że on tam miał coś do czynienia mocnego z Matką Abigail. On nie został zabrany pod drodze przez Stu? Skleroza... :D

Czu ja wiem, czy marna? Może przesadziłem ze stwierdzeniem "lustrzane odbicie",ale mimo wszystko bardzo mi go przypominał. :)


Tytuł: Odp: Bastion
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Września 05, 2011, 21:17:48
Coś mi się kojarzy,że on tam miał coś do czynienia mocnego z Matką Abigail. On nie został zabrany pod drodze przez Stu? Skleroza... :D

Nie wiem czy tu można otwarcie spoilerować
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Bastion
Wiadomość wysłana przez: Master on Września 05, 2011, 22:23:55
A ja nie głosuję w ankiecie :D W tej powieści jest tyle ciekawych indywiduów, że nie mam bladego pojęcia na kogo oddać głos :P


Tytuł: Odp: Bastion
Wiadomość wysłana przez: Edgar Freemantle on Listopada 02, 2011, 10:10:22
Mnie podobała się postać Toma Cullena na którego zagłosowałem, sam nie wiem dlaczego ale tak ogólnie to wszystkich polubiłem :D :D


Tytuł: Odp: Bastion
Wiadomość wysłana przez: kujot666 on Maja 14, 2012, 20:33:43
W tej ankiecie mój głosik poleciał na Stuarta Redmana. :haha: A dlaczego? Datego, że to twardo stąpający po ziemi, zwykły zjadacz chleba, który jest najważniejszą postacią w tej historii. A choć jest jeszcze kilku ciekawych bohaterów, których brałem pod uwagę w swym wyborze, to najbliższy zdetronizowania Stu okazał się Tom Cullen. Trzeba przyznać, że niesamowity z niego chłopak! :haha:


Tytuł: Odp: Bastion
Wiadomość wysłana przez: Wilson on Lutego 15, 2013, 10:26:18
Ja swój głos oddałem na Śmiecierza :diab9: A to dlatego że miał nieźle zrytą banie. Przez co był o wiele bardziej groźny od tego całego Randala Fllaga. Poza tym podziwiałem jego zamiłowanie do "fajerwerków" ;) 


Tytuł: Odp: Bastion
Wiadomość wysłana przez: J1923 on Lutego 15, 2013, 12:35:10
Wcześniej nie zauważyłem ankiety. Przeczytałem opcje wyboru i się zastanawiałem, który to ten Tom Cullen  :)
Całkowicie umknął mi z pamięci jego wątek. Zresztą ja zawsze mam problem z nazwiskami bohaterów.

Głos oddałem na Harolda Laudera - dziwię się, że byłem pierwszy. Wg mnie najciekawsza postać w całej książce, bardzo dobrze skrojona osoba i tyle się z nią wiąże wydarzeń. Kapitalne i nieoczywiste rozwiązania fabularne z nim są związane. I to od początku do samego końca. Fragmenty, w których on się pojawiał najbardziej mnie przyciągały, na dodatek chodziło w nich o element międzyludzki, a nie fantastyczny, który mi zawsze mniej leży.

Ogólnie w tej powieści fajne były postaci "nie do końca pozytywne" :diab9: Randall wiadomo, Śmieciarz, nawet Dzieciak, ale mi się wryła jeszcze mocno w pamięć Nadine Cross. Podobała mi się jej taka "pokrętność", no i bardzo podobał mi się element "współpracowania" z Haroldem :)

Oczywiście też fajne były osoby takie jak Larry Underwood, Stu, Nick czy Glen, dzięki któremu King przemycał wątki socjologiczne :)  Ale były to postaci zbyt jednowymiarowe.


Tytuł: Odp: Bastion
Wiadomość wysłana przez: Wilson on Lutego 15, 2013, 13:24:59
"który to ten Tom Cullen"

(http://www.trekp.com/posters/gw251-stand.jpg)

To ten po prawej. Niedorozwinięty koleś który coś tam nawijał o księżycu  :)


Tytuł: Odp: Bastion
Wiadomość wysłana przez: J1923 on Lutego 15, 2013, 15:07:22
Obrazek z filmu? Nie oglądałem.
Oczywiście po chwili skumałem, że to był ten bohater, ale jakoś go wymazałem z pamięci. Może dlatego, że związane z nim wydarzenia jakoś niespecjalnie mnie emocjonowały :)